Skocz do zawartości

Decyzja w sprawie wyboru obiektywu


LibMar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Znalazłem pieniądze na kamerę ASI178MM-c i nie będzie problemu z jej zakupem. Mogę zacząć myśleć o dalszej rozbudowie zestawu. Kolejnym istotnym celem jest obiektyw, gdyż jedyny jaki obecnie posiadam, to Pentacon 4/200 oraz GSO 8". Niestety, tego drugiego nie postawię na swój EQ5 - brak guidingu i niskiej klasy montaż nie pozwala na stosowanie długich czasów. Stąd poszukuję coś na krótką ogniskową. Sprzęt taki, który pociągnie 60 sekund ekspozycji - to rozsądne maksimum dla ASI (ampglow) i akceptowalne (jak dla mnie) prowadzenie EQ5. Biorąc pod uwagę wielkość piksela i dokładność prowadzenia na 200mm z Canona, kamerka powinna pociągnąć minutę (z rozsądnym rozrzutem, <10%) przy takiej ogniskowej.

 

Taka skala jest dość podobna dla 300-350mm, gdybym fotografował Canonem - to bardzo duża i na pewno wystarczająca. Dlatego szukam odpowiedniego obiektywu między 135mm a 200mm, który spełni poniższe wymagania:

- cena nie większa niż 800 złotych (od razu mówię, że 1000 zł i wyżej od razu nie wchodzi w grę)

- obiektyw używany, bo lepszy wyjdzie taniej - wiadomo

- duża średnica obiektywu (przynajmniej te 65mm)

- niezbyt duże mydło przy maksymalnym otworze

- obiektyw manualny, bo rezygnuję z pracy lustrzanką - wszelkie dodatki są zbędne

 

Zastosowanie obiektywu (kolejność potrzeb):

1) Fotometria gwiazd zmiennych (głównie pod kątem egzoplanet) dla jaśniejszych niż 12 mag - klatki zbierane będą przy maksymalnym otworze, stąd wszelkie wady optyczne nie stanowią większego problemu - byle nie było silnego mydła. Obecnie pracuję przy 50mm średnicy (200mm f/4) i szukam coś o rozsądnej ogniskowej, co będzie zbierało dużo światła.

2) Astrofotografia DS i szerokie kadry - obiektyw o rozsądnym obrazie przynajmniej od f/4.0. Zależy jak interpretujecie słowo "rozsądny" - kamera ma mały piksel i średniej wielkości matrycę, więc m.in. problem z komą możemy pominąć. Aberracja szczątkowa jest akceptowalna.

3) Astrovideo - coś jasnego, by móc pokazywać DSy na żywo - nawet te o większej powierzchni kątowej. Tutaj przysłona ma duże znaczenie, gdyż i tak na maksymalnym otworze będziemy pracować.

 

To, co znalazłem do tej pory i wydaje się być OK, to Carl Zeiss Sonnar 2.8/200 na M42 (cena około 750-850 zł). Można poczytać sporo dobrych opinii na jego temat. Robson_g wrzucał parę zdjęć na forum, ale to były jego pierwsze kroki w astrofoto - trochę tę aberrację wycisnął przy f/4, więc za bardzo ocenić nie potrafię :) Przy ostatnich próbach z Pentaconem 4/200, na f/4 udało się znacznie zredukować aberrację - myślę, że poradzę sobie. Na szczęście, aberracja na f/4 przy obu obiektywach to jak przepaść. Trochę waży, ale EQ5 poradzi sobie bez problemu.

http://vintage-camera-lenses.com/carl-zeiss-sonnar-200mm-2-8/

 

Jakieś inne propozycje do obiektywów? Znajdzie się coś lepszego za taką cenę?

 

I jeszcze dodatkowe pytanie - jak wygląda sprawa z filtrami i obiektywami? Chciałbym w przyszłości pracować z HaRGB. Rozumiem, że wystarczy wrzucić koło filtrowe między kamerą a obiektywem?

m42_czj_sonnar_200_2.8.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz Canona FD 2,8/200 http://allegro.pl/canon-fdn-2-8-200-mm-idealny-z-kolekcji-okazja-i6565930058.html?reco_id=4ccec104-9635-11e6-a3a5-56847afe9799&ars_rule_id=201 kiedyś śię nim interesowałem i z tego co pamiętam jest lepszy od tego Zeissa. Do tego dokup przejściówkę na T2 za 10 zł http://allegro.pl/adapter-t2-na-canon-fd-i6559403218.html

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o tego Zeissa to jest OK miałem podobnego Sonnara tylko na bagnet Contax - te zeissy do Contaxa są nowocześniejsze bo mają nowocześniejsze powłoki MC, nie używałem do astro więc w tej materii nie znam możliwości, ale w foto dziennym jak najbardziej się spisywał, do tego stopnia że do cyfrowej lustrzanki teraz jak mam kupić to kupuje Zeissy z nowej serii z bagnetem Canon. Sprzęt na lata, solidny i bardzo ładne daje obrazy.

 

Te Zeissy do Contaxa są już made in Japan, tak jak współczesne. Jak kupujesz to sprawdzaj czy nie był rozkręcany, i kombinowany (chodzi o czyszczenie) sprawdzaj śrubki czy nie ma śladów odkręcania, bo tym obiektywom starym ze szkła i mosiądzu to jedyne co może zaszkodzić to grzyb, a konkretnie pleśń, ze złego przechowywania w piwnicach itp, i często się zdarza że sprzedawca w jakimś zakładzie zleca rozkręcenie i czyszczenie, a po zmontowaniu to może być już zupełnie nie ten sprzęt :(

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii filtrów nie jest łatwo jeśli chcesz nimi często wachlować. Odległość do matrycy jest określona dla każdego rodzaju

 

T-mount 55 mm

 

Nikon F 46.5

 

Pentax M42 and K 45.5

 

Canon EF 44

 

Micro 4/3 19

 

Sony E 18

 

C-mount 17.5

 

CS-mount 12.5

 

Jak sam widzisz jest trochę ciasno. Najbardziej bezbolesnym rozwiązaniem jest krótki adapter t2 i szuflada filtrowa.

Kiedyś na Canon EF zabudowałem koło filtrowe ale musiałem je założyć odwrotnie niż wymyślił to producent do tego odwrotnie założyć karuzelę z jak najniższymi filtrami czyli 36mm bez oprawy co umożliwiło mi osiągnięcie prawidłowej odległości. Sama kamera czyli SX Lodestar wchodziła ze 2cm do środka koła jakieś 2 mm przed filtr - nie do osiągnięcia z żadną ASI. To ich nowe koło daje chyba takie możliwości z odpowiednimi adapterami. (Sam się nad nim zastanawiałem ostatnio ale jakoś tak zabawkowo mi wygląda i odpuściłem)

 

PS jak już coś zmajstrujesz ciekawego to pochwal się proszę. Może wrócisz mi natchnienie :)

Edytowane przez MrOD
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) miałem podobnego Sonnara tylko na bagnet Contax - te zeissy do Contaxa są nowocześniejsze bo mają nowocześniejsze powłoki MC (...)

 

Spieszę sprostować, że pokazany na zdjęciu obiektyw Carl Zeiss nie ma nic wspólnego z Zeissami z bagnetem Contax.

Na zdjęciu jest Carl Zeiss Jena czyli to, co ostało się po zakładach Zeissa w radzieckiej strefie okupacyjnej. Jakość tych obiektywów - absolutnie poprawna - ale w ramach standardów obowiązujących w bloku wschodnim.

Obiektywy Carl Zeiss z bagnetem Contax to oryginalna produkcja Zeissa, z porządnym szkłem, zdecydowanie wyższą jakością i typowymi dla Zeissa powłokami T*. Wschodnio-niemieckie podróbki miały MC.

 

Nie mówię, że linkowany obiektyw jest zły, chcę tylko sprostować, że choć optyka z DDR ma również Zeiss w nazwie, to zupełnie inna bajka niż Zeissy z West Germany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz Canona FD 2,8/200 http://allegro.pl/canon-fdn-2-8-200-mm-idealny-z-kolekcji-okazja-i6565930058.html?reco_id=4ccec104-9635-11e6-a3a5-56847afe9799&ars_rule_id=201 kiedyś śię nim interesowałem i z tego co pamiętam jest lepszy od tego Zeissa. Do tego dokup przejściówkę na T2 za 10 zł http://allegro.pl/adapter-t2-na-canon-fd-i6559403218.html

Szukałem obiektywów na mocowaniu FD, ale nic nie znalazłem powyżej 100mm. Ten napisał w tytule FDn i już stracił sporo potencjalnych klientów :) Wygląda bardzo ciekawie, jest lekki, test także wyglądają nieźle. Mam nadzieję, że znajdę takiego za parę miesięcy na Allegro i również w podobnej cenie. Zakup planowany jest na marzec-czerwiec.

 

Jeśli chodzi o tego Zeissa to jest OK miałem podobnego Sonnara tylko na bagnet Contax - te zeissy do Contaxa są nowocześniejsze bo mają nowocześniejsze powłoki MC, nie używałem do astro więc w tej materii nie znam możliwości, ale w foto dziennym jak najbardziej się spisywał, do tego stopnia że do cyfrowej lustrzanki teraz jak mam kupić to kupuje Zeissy z nowej serii z bagnetem Canon. Sprzęt na lata, solidny i bardzo ładne daje obrazy.

Właśnie później zauważyłem, że są różne wersje tego obiektywu. Przed zakupem porówna się i popatrzy jaka opcja będzie najlepsza.

 

W kwestii filtrów nie jest łatwo jeśli chcesz nimi często wachlować. Odległość do matrycy jest określona dla każdego rodzaju.

 

Jak sam widzisz jest trochę ciasno. Najbardziej bezbolesnym rozwiązaniem jest krótki adapter t2 i szuflada filtrowa.

Kiedyś na Canon EF zabudowałem koło filtrowe ale musiałem je założyć odwrotnie niż wymyślił to producent do tego odwrotnie założyć karuzelę z jak najniższymi filtrami czyli 36mm bez oprawy co umożliwiło mi osiągnięcie prawidłowej odległości. Sama kamera czyli SX Lodestar wchodziła ze 2cm do środka koła jakieś 2 mm przed filtr - nie do osiągnięcia z żadną ASI. To ich nowe koło daje chyba takie możliwości z odpowiednimi adapterami. (Sam się nad nim zastanawiałem ostatnio ale jakoś tak zabawkowo mi wygląda i odpuściłem)

 

PS jak już coś zmajstrujesz ciekawego to pochwal się proszę. Może wrócisz mi natchnienie :)

To już nieciekawie wygląda. W przypadku FD, odległość jest o 2mm krótsza. Nie wiem do końca również jak to liczyć. Kamera do mocowania ma 17.5mm, koło filtrowe potrzebuje 22mm. Łącznie mamy 39.5mm, a backfocus dla Canona 200mm f/2.8 wynosi 42mm. Jak traktować taki zapas 2.5mm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy obiektywy mają gorszą jakość na innych ustawieniach ostrości, niż nieskończoność? Bo brakujący dystans zniweluje się pokretłem ostrości i obraz będzie, ale jaki? Teoretycznie taki sam, jak przy dobrym dystansie i fotografowanym obiekcie umiejscowionym bliżej (wtedy pokrętło byłoby w tej samej pozycji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kilka obiektywów do systemu Pentax 6x7.

http://allegro.pl/e-oko-takumar-200-4-do-pentax-6x7-uv-stan-dobry-i6562758754.html

Nie mam jeszcze przejścia na kamerę i nie wiem czy jest przejściówka umożliwiająca zejście z tego mocowania na m42 albo coś podobnego.

Optyka godna polecenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

178mmc ma 17.5 mm + koło filtrowe 20- 21mmi przy m42 niewiele zostaje , ale astrokrak zrobi mocowanie m42 ( już pytałem). Przy canon ef trzeba chyba zastosować szufladę 15 mm bo chyba nie ma takich krótkich przejściówek.

Edytowane przez Maro21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kamerce masz piksel o rozmiarze 2,4 um. Obawiam się że nawet współczesne obiektywy FF nie dadzą tu rady, bo są projektowane pod większą plamke rozproszenia. Nawet tak zachwalany Samyang 135mm f/2, który jest mega ostry na FF, już nie jest taki super na gęstej matrycy APS-C (gdzie piksel to wciąż ~4 um).

 

Sonnar 200mm f/2.8 to taka bardziej długa portretówka. Miękka, gdzie aberracja sferyczna czy koma były bardziej traktowane jako środek wyrazu artystycznego. Ja bym go odpuścił bo z Twoja kamerką to będzie mega mydło.

 

Pomyśl o Sonnarze 135mm f/3.5. Działa już dobrze od pełnej przysłony, przymykanie go poprawia bardziej prace brzegów, które przy tej matrycy i tak Cie nie dotyczą. Raczej jestem pewny, że da lepszą jakość obrazu na f/3.5 niż 200mm f/2.8 przymknięty do tej wartości.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

178mmc ma 17.5 mm + koło filtrowe 20- 21mmi przy m42 niewiele zostaje , ale astrokrak zrobi mocowanie m42 ( już pytałem). Przy canon ef trzeba chyba zastosować szufladę 15 mm bo chyba nie ma takich krótkich przejściówek.

 

W przypadku Canona 200mm f/2.8 na mocowaniu FD, mamy jeszcze 2mm mniej niż przy EF. Hmm... o kole filtrowym można wtedy już zapomnieć.

 

W kamerce masz piksel o rozmiarze 2,4 um. Obawiam się że nawet współczesne obiektywy FF nie dadzą tu rady, bo są projektowane pod większą plamke rozproszenia. Nawet tak zachwalany Samyang 135mm f/2, który jest mega ostry na FF, już nie jest taki super na gęstej matrycy APS-C (gdzie piksel to wciąż ~4 um).

 

Sonnar 200mm f/2.8 to taka bardziej długa portretówka. Miękka, gdzie aberracja sferyczna czy koma były bardziej traktowane jako środek wyrazu artystycznego. Ja bym go odpuścił bo z Twoja kamerką to będzie mega mydło.

 

Pomyśl o Sonnarze 135mm f/3.5. Działa już dobrze od pełnej przysłony, przymykanie go poprawia bardziej prace brzegów, które przy tej matrycy i tak Cie nie dotyczą. Raczej jestem pewny, że da lepszą jakość obrazu na f/3.5 niż 200mm f/2.8 przymknięty do tej wartości.

 

Mały piksel i średnia rozdzielczość kamery spowodowała, że komą w ogóle nie przejmowałem się. Chyba, że mówimy tutaj już o idealnym obrazie, jak z profesjonalnego sprzętu (np. TS65Q). Na każdym zdjęciu mam u siebie jakieś wady optyczne, aż chyba przyzwyczaiłem się do nich :D

 

Sonnar 135mm f/3.5 to bardzo ciekawe rozwiązanie, jeśli głównym celem byłaby astrofotografia. Najfajniej byłoby, aby jeden obiektyw był do X, a drugi byłby stosowany do Y. Niestety, średnica na maksymalnym otworze ma 38mm (Pentacon 4/200 ma 50mm), co całkowicie eliminuje dalsze plany związane z fotometrią. To 42% mniej wpadającego światła, zmniejszając zasięg o ponad 0.5 magnitudo - w tej dziedzinie to już kolosalna różnica. Ostrzejszy obraz ("pozbawiony" aberracji) wcale nie poprawi wyniku o tyle, co dwukrotnie większe nasycenie pikseli fotonami (ADU).

Pomysł ten byłby bardzo dobry, gdybym faktycznie teraz siedział w Stellarium i wypisywał jakie obiekty spróbować sfotografować :) Oraz to, gdyby nie kosztował tyle, co mój zaplanowany budżet.

 

Robson_g, czy może posiadasz na dysku jakieś pojedyncze klatki przy f/2.8 (albo chociaż f/4.0), aby ocenić stan obrazu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w fotometrii nie będzie przeszkadzać że gwiazda będzie "rozpaćkana" na powierzchni kilkunastu pikseli?

 

Tutaj masz ciekawe zestawienie jak ten Sonnar pracuje na różnych przysłonach:

75252.jpg

http://www.fotoradce.cz/minirecenze-carl-zeiss-sonnar-200-mm-f-2-8-mc

 

Podsumowanie jest takie:

- na klasycznym 5D (8,2 um) jest wyraźnie lepiej niż na 5D mk II (6,4 um)

- na f/2.8 - miekko + aberracje

- na f/5.6 - użyteczny

- na f/8 - maximum możliwości

- powyżej f/8 spadek parametrów ze względu na dyfrakcje.

 

Na 60D (4,3 um) Sonnar 135 był bardzo ostry od pełnej przysłony... minimalnie lepiej ze względu na CA (w kanale czerwonym) jest na f/4.5

 

Ludzie kupują Sonnara 200 mm f/2.8 bo jest moda na taki analogowy, vintage'owy obrazek, niektórzy lubią mieć coś solidnego w ręce, ale z punktu widzenia astro-fotografii to on za wiele wart nie jest.

 

Powiem więcej, Sonnar 135 mm, do którego niektórzy już dorobili legendę że to fantastyczne szkiełko, jest co najwyżej przeciętny w astro-foto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten back focus w tych chłodzonych ASI, to jakaś porażka. Producent chciał pewnie dobrze, bo nosek jest 2" i wystaje 15mm, można pewnie dzięki temu założyć kamery bezpośrednio do wyciągów. Ale to niedźwiedzia przysługa, bo teraz wielu z was walczy o każdy milimetr. Do "normalnego" użytkowania nosek mógłby być o 4-5 mm krótszy, a i tak zostało by sporo miejsca na gwint wewnątrz.

Na rysunku nie podana jest głębokość noska do szybki, szacuje, że jest tam około 8 -10 mm. gwintu. może to ekstremalna propozycja ale spokojnie, bez uszczerbku dla kamery, można by się pozbyć 4 mm. noska, a wtedy pozbylibyśmy się problem brakujących milimetrów. Wiem łatwo powiedzieć stocz sobie 4 mm noska, a będzie dobrze, gorzej samemu zdecydować się na taki zabieg. Z drugiej strony ile zyskały by kamery na funkcjonalności gdyby miała "normalny' 13 mm. back focus.

bf asi.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jeśli jest bardzo ciasno to ZWO ma jeszcze takiego szpeja, którego się wkręca w nosek 2" (wewnątrz jest tam gwint T2) -> adapter t2 - 1,25

 

Dzięki temu można korzystać z każdego filtra 1,25' nie ingerując w backfocus. Minusem jest to, przy zmianie filtra trzeba za każdym razem odkręcać i zakręcać.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.