Kupowanie teleskopu i okularu: jakość czego jest priorytetowa?

[UrsaMinor]

Hej! Czy bardziej opłaca mi się kupić tańszą tubę ale dokupić dobry okular czy raczej drogą i przez chwilę pobawić się z tym okularem, który już jest w zestawie? Nie oszukujmy się, na zakup dobrego okularu(>700zł) i teleskopu (>1000zł) raczej mi na jeden raz nie starczy. Pytanie tylko czy z dobrą tubą z zestawowym okularem coś zobaczę i na odwrót. Poza tym jeżeli już o tanich mowa, to co sądzicie o teleskopie Celestron Travel scope 70mm? (Pytanie dla niektórych banalne, ja mam problem). Z góry dziękuję za pomoc!

Edytowane 2 Grudnia 2020 przez UrsaMinor
Literówka

[Astrobonq]

Trzeba tu wyraźnie rozdzielić dwie rzeczy:

 

1. Zasięg i możliwości teleskopu - te wynikają głównie z apertury 

2. Jakość obrazu widoczna w kształcie gwiazd czy jakości detalu na jasnych obiektach (Księżyc, planety) - to z kolei wynika z jakości wszystkich elementów w torze optycznym, od teleskopu, przez nasadkę kątową (tam gdzie się jej używa) aż po okulary 

 

Tak więc zainwestuj najpierw w dobry teleskop a okulary dozbieraj potem. 

[flamezz]

Celestron Travel scope 70mm odradzamy... Tylko się zrazisz... W tym przedziale cenowym to dołóż i szukaj lornetki 30x70 ze statywem. A co do teleskopu to sam teleskop też jest ważny a dokładnie jego światłosiła. Jak nie przeszkadzają Ci gabaryty to szukaj używanej synty 6 lub 8 cali lub jeśli chcesz coś mniejszego to szukaj maka 127 lub wcześniej wspomnianej lornetki. Im większe lustro tym więcej zobaczysz(nawet z miasta).

[Łukasz Horoś]

11 minut temu, UrsaMinor napisał:

Hej! Czy bardziej opłaca mi się kupić tańszą tubę ale dokupić dobry okular czy raczej drogą i przez chwilę pobawić się z tym okularem, który już jest w zestawie? Nie oszukujmy się, na zakup dobrego okularu(>700zł) i teleskopu (>1000zł) raczej mi na jeden raz nie starczy. Pytanie tylko czy z dobrą tubą z zestawowym okularem coś zobaczę i na odwrót. Poza tym jeżeli już o tanich mowa, to co sądzicie o teleskopie Celestron Travel scope 70mm? (Pytanie dla niektórych banalne, ja mam problem). Z góry dziękuję za pomoc!

 

Zależy co chcesz zobaczyć przez ten teleskop. Początkujący wyobrażają sobie, że będą mieli widoki jak w internecie, a potem się rozczarowują, że Galaktyki i Mgławice to mgiełki.

[UrsaMinor]

1 minutę temu, Łukasz Horoś napisał:

 

Zależy co chcesz zobaczyć przez ten teleskop. Początkujący wyobrażają sobie, że będą mieli widoki jak w internecie, a potem się rozczarowują, że Galaktyki i Mgławice to mgiełki.

Wiem, właśnie tego się spodziewam, zastanawiam się tylko przy czym ta szara plama będzie trochę lepsza 

[flamezz]

1 minutę temu, UrsaMinor napisał:

Wiem, właśnie tego się spodziewam, zastanawiam się tylko przy czym ta szara plama będzie trochę lepsza 

Tutaj masz wizualizację co widać pod mega ciemnym niebem. Obraz nie jest idealnie odwzorowany.

[lkosz]

Na pytanie czy ważniejsza jakoś okularu czy tuby, odpowiedź jest: obie

 

Ale na pytanie co kupić droższe to już jest lepsza odpowiedź. Do wizuala zawsze bierz największy teleskop jaki się da (co wiąże się z ceną), a okulary z czasem dokupisz w miarę potrzeb, o ile takie potrzeby w ogóle się pojawią. Zwłaszcza że celujesz w planety, na których też chcesz pewnie zobaczyć więcej detalu, a tego samym okularem bez większej apertury nie zrobisz.

 

Plossle albo hybrydowe WA 66 stopni są spoko (choć te drugie mogą być dokulczliwe u osób z okularami na nosie), w teleskopach o dużej światłosile (np. F5) wychodzi trochę wad, ale bez przesady. Soczewka barlowa albo mała światłosiła teleskopu maskują je niemal całkowicie. Moim zdaniem warto dopłacać jedynie do pola widzenia, czyli okularów XWA, UWA. A do planet, układów podwójnych i gromad kulistych nie potrzebujesz dużego pola własnego okularu.

 

I na koniec... różnica w obrazie między okularem za 100 i za 900 o zbliżonym polu widzenia nie jest proporcjonalna do ceny i ja prywatnie nie widzę powodu takiego wydatku. Wolę wziąć okular za 100zł, a pozostałe 800 dopłacić do apertury albo montażu, wówczas różnica jest wyraźna.

[Herbert West]

Okulary są przez początkujących niedoceniane a najbardziej niedocenionym aspektem jest chyba komfort użytkowania. Dla mnie objawieniem była przesiadka z kitowych Plossli, w komplecie ze 150mm newtonem SkyWatchera na Baader Hyperiona (choć nie jest to okular wybitny) i później używane Vixeny NLV.

 

Większe pole widzenia jest bardzo fajne, owszem, ale wreszcie mogłem wygodnie obserwować, także w okularach, dzięki o wiele większej odległości od oka (eye relief).

 

Jeżeli mogę coś doradzić, to ważny jest balans. Kupowanie Televue do średniego teleskopu nie ma sensu. Używanie byle czego z Aliexpress z tubami Takahashi (czy nawet SkyWatcherami) też nie ma sensu. W moim przypadku mam dwa Vixeny NLV i jednego Hyperiona z długą ogniskową. Z tanim SkyWatcherem działały dobrze a i dają radę z wysokiej jakości Mak-Newtonami Intes-Mikro i SkyWatcher. Wszystkie okulary kupiłem używane.

 

Kupuj średnią albo średnio-wyższą półkę, najlepiej używane, na forum. Będą się zgrywać zarówno z tanim teleskopem na początek jak i działać adekwatnie z lepszym sprzętem kiedyś w przyszłości.

[Qrczak99]

Priorytetem powinien być jak najlepszy teleskop na jaki Cię stać . Podstawowe okulary wystarczą na pierwsze obserwacje , można pomyśleć o jakiejś soczewce Barlowa 2 w 1 ( Ja dokupiłem Baadera Q-cośtam 2.25/1.30 i przy refraktorze 102/600 z podstawowym okularem 6 przy odpowiednich warunkach patrzę na Księżyc z powiększeniem około 200x , czyli maksymalnym dla mojego teleskopu , przy gorszych warunkach powiększenia około 150x bez przeszkadzającej aberracji) . Kupowanie drogich okularów raczej odradzam, przynajmniej na początku przygody z astronomią . Ogólnie odradzam robienia większych zakupów zaraz po kupieniu teleskopu (drogie okulary, zamiana kątówki czy wymiana szukacza) . Mapa nieba , wygodny fotelik i ciepła ubranie jest ważniejsze . Plus mała lornetka 

[calla]

Zależy mocno od światłosiły. Jak kupisz teleskop o światłosile f10 to okular z zestawu będzie spoko, a jakiś za 200-500 zł super. Jak kupisz f5 to będą fasolki w tańszych okularach. Co do teleskopu - poluj na używki. Za 1000 zł można niezły kawałek sprzętu kupić. Np refraktor 100/1000 za eq3/2.

[Arthur Skoracki]

Najpierw bym postawił na teleskop a potem zbierał na okulary. Dobrym teleskopem przez podstawowe okulary już coś zobaczysz. A nawet przez takie za ok 200zl już będzie nieźle. A tanim teleskopem z małą apertura czy na słabym trzęsącym się montażu nawet z najlepszym okularem widoki będą mierne.

Zwłaszcza że zwykle masz kilka okularów do 1 teleskopu i w zależności od jego parametrów dobierasz ogniskowe okularów.

[JSC]

2 godziny temu, flamezz napisał:

Tutaj masz wizualizację co widać pod mega ciemnym niebem. Obraz nie jest idealnie odwzorowany.

Tutaj jest to pokazane znacznie lepiej, znacznie bardziej realistycznie:

 

 

 

http://www.deepskywatch.com/Articles/what-can-i-see-through-telescope.html

[swnw]

Oba elementy są ważne. Jest podobnie jak z każdym sprzętem - audio, muzycznym, fotograficznym, najsłabszy element wpływa na resztę. Trzeba uważnie wybierać w miarę swioch możliwości.

[JSC]

3 godziny temu, UrsaMinor napisał:

Poza tym jeżeli już o tanich mowa, to co sądzicie o teleskopie Celestron Travel scope 70mm? (Pytanie dla niektórych banalne, ja mam problem). Z góry dziękuję za pomoc!

Odpuść sobie ten teleskop. Praktycznie można sie przyczepić do każdego jego elementu. Niestety musisz wybierać dalej

 

 

Doradzałbym zakupić refraktor z giełdy 102/1000. Będzie taniej niż w sklepie, ryzyko, że jest uszkodzony raczej niewielkie. 1000zł starczy na  nówke 90/900. 100/1000 jest o klasę wyżej przede wszystkim z jakością wykonania. https://teleskopy.pl/Teleskop-Sky-Watcher-Synta-R-102/1000-EQ-3-2-(BK1021EQ3-2)-teleskopy-1499.html

https://archiwum.allegro.pl/oferta/teleskop-sky-watcher-synta-bk909eq2-90-900-eq2-i6626750954.html

 

Jeśli nie boisz sie kolimacji i bedziesz miała kogoś do pomocy przy wynoszeniu teleskopu to kup uzywanego Newtona na Dobsonie 203/1200. Na nówkę 1000zł nie starczy. https://teleskopy.pl/Teleskop-Sky-Watcher-N-203/1200-SYNTA-8-DOBSON-Pyrex-teleskopy-1379.html

 

Oczywiście możesz tez rozważyć mobilna tubę 102/460 - tez uzywaną, bo do niej trzeba dokupić montaż (statyw). https://teleskopy.pl/Messier-AR-102XS-102/460-OTA-teleskopy-5034.html

 

Fajny jest taki Maczek, ale ma małe pole, wiec raczej do planet. Oczywiście tez w grę wchodzi używany, bo do tego trzeba dokupic jakiś statyw. https://teleskopy.pl/Tuba-optyczna-Bresser-MAK-MC-100/1400-f/14-OTA-teleskopy-2746.html

 

 

Wychodzi na to, ze jak nowy za 1000zł to najkorzystniej  90/900. Nie jest wymagający dla okularów, wiec dołączone do niego na poczatek wystarczą. Potem dokupisz jakiś ortoskopowy za 150zł (uzywany).

Podałem to wszystko jako przykłady. Teraz sama jeszcze poszukaj i moze znajdziesz cos, co wyda Ci sie dla Ciebie lepsze. Podaj ewentualne linki, do Twoich wyborów.

 

Klikaj w linki, które podałem - wiem, ze 99% uzytkowników tego nie robi

 

 

Edytowane 2 Grudnia 2020 przez JSC

[Astrobonq]

29 minut temu, JSC napisał:

Tutaj jest to pokazane znacznie lepiej, znacznie bardziej realistycznie:

 

http://www.deepskywatch.com/Articles/what-can-i-see-through-telescope.html

 

Ta grafika jest rewelacyjna! Chyba najlepsza symulacja widoku przez różne teleskopy jaką dotąd widziałem.

 

Pokuszę się o małe przyporządkowanie apertury do poszczególnych rozmiarów:

 

small cheap telescope - budżetowe Newtony do 4-5" ; refraktory achromatyczne do 4-5"

medium telescope - Newton 6-8" ; refraktor achromatyczny 5-6" (budżetowy, nie ciemniejszy niż f/10) ; Maksutov / SCT 5-6"

large, quality telescope - Newton co najmniej 10-12" (planety - kolimacja musi być bardzo dobra) lub 14-16" (DSy) ; apochromat co najmniej 5-6" (planety) ; Maksutov 180 / SCT co najmniej 8" (planety)

 

Mniejsza apertura nie zawsze oznacza gorsze możliwości jeśli chodzi o Księżyc i planety. Nie raz wysoka jakość optyki może tu dać więcej, niż cal czy dwa więcej w słabym optycznie teleskopie.

 

Na głębokie niebo jest natomiast jedno rozwiązanie: apertura, apertura jeszcze raz apertura.

[JSC]

Ciężko jest przedstawic widok gromady kulistej, bo to głównie chodzi o ciemnośc nieba. Kiedys na jakiejś stronie internetowej było pokazane, że 100mm apertury spokonie wystarcza do rozbicia gromady (nie do końca oczywiscie, ale w duzym stopniu), ale jest problem z zasiegiem. Pokazano to uzywając noktowizora.

Jak ktoś wie o jaka stone chodzi (polską) i ma link -  to prosiłbym o wstawienie - poczytałbym sobie ten artykuł jeszcze raz.

[kjacek]

2 godziny temu, JSC napisał:

Odpuść sobie ten teleskop. Praktycznie można sie przyczepić do każdego jego elementu. Niestety musisz wybierać dalej

 

 

Doradzałbym zakupić refraktor z giełdy 102/1000. Będzie taniej niż w sklepie, ryzyko, że jest uszkodzony raczej niewielkie. 1000zł starczy na  nówke 90/900. 100/1000 jest o klasę wyżej przede wszystkim z jakością wykonania. https://teleskopy.pl/Teleskop-Sky-Watcher-Synta-R-102/1000-EQ-3-2-(BK1021EQ3-2)-teleskopy-1499.html

https://archiwum.allegro.pl/oferta/teleskop-sky-watcher-synta-bk909eq2-90-900-eq2-i6626750954.html

 

Jeśli nie boisz sie kolimacji i bedziesz miała kogoś do pomocy przy wynoszeniu teleskopu to kup uzywanego Newtona na Dobsonie 203/1200. Na nówkę 1000zł nie starczy. https://teleskopy.pl/Teleskop-Sky-Watcher-N-203/1200-SYNTA-8-DOBSON-Pyrex-teleskopy-1379.html

 

Oczywiście możesz tez rozważyć mobilna tubę 102/460 - tez uzywaną, bo do niej trzeba dokupić montaż (statyw). https://teleskopy.pl/Messier-AR-102XS-102/460-OTA-teleskopy-5034.html

 

Fajny jest taki Maczek, ale ma małe pole, wiec raczej do planet. Oczywiście tez w grę wchodzi używany, bo do tego trzeba dokupic jakiś statyw. https://teleskopy.pl/Tuba-optyczna-Bresser-MAK-MC-100/1400-f/14-OTA-teleskopy-2746.html

 

 

Wychodzi na to, ze jak nowy za 1000zł to najkorzystniej  90/900. Nie jest wymagający dla okularów, wiec dołączone do niego na poczatek wystarczą. Potem dokupisz jakiś ortoskopowy za 150zł (uzywany).

Podałem to wszystko jako przykłady. Teraz sama jeszcze poszukaj i moze znajdziesz cos, co wyda Ci sie dla Ciebie lepsze. Podaj ewentualne linki, do Twoich wyborów.

 

Klikaj w linki, które podałem - wiem, ze 99% uzytkowników tego nie robi

 

 

Dobre podsumowanie :-). 

 

Nie ma sprzętu uniwersalnego, każdy ma jakieś cechy pozytywne i swoje wady. A każdy z nas ma swoje ulubione typy teleskopów.

@UrsaMinor i Ci, którzy rozpoczynają zabawę w astronomię - niebo można oglądać w różny sposób. 

Bardzo nieliczni od razu wiedzą, co ich najbardziej interesuje i jaki rodzaj obserwacji jest dla nich. Inni muszą to sprawdzić empirycznie. 

Gdy nie było pandemii, można było bezpiecznie spotkać się i zobaczyć co i jak działa, jak wygląda niebo w różnym sprzęcie. Teraz ryzyko zarażenia covid jest po prostu za duże. Teraz sugeruję wybrać coś, bo od czegoś trzeba zacząć, i to niebo należy oglądać bo piękne jest ;-).

Teleskop rzecz nabyta, można go odsprzedać (od tego jest giełda tu, na astromaniak.pl czy forumastronomiczne.pl), kupić inny i dalej szukać 'swojego' teleskopu.

 

Ja podałem swoje typy, inni koledzy także, teraz Twój ruch ;-). Powodzenia.