Obłoki srebrzyste

[Limax7]

Hej, ktoś sprawdzał dokładność tego -> http://www.spaceweather.com/DAISY_PICS/current_daisy.png ?

 

Ma ktoś ochotę zrobić animację z tych grafik ?

Link do archiwalnych obrazków

http://spaceweather.com/DAISY_PICS/archive/

[PawelBe]

Ma ktoś ochotę zrobić animację z tych grafik ?

Link do archiwalnych obrazków

http://spaceweather.com/DAISY_PICS/archive/

 

Mówisz i masz

 

Niestety efekt jest jaki jest, gdyby zrzuty takie były robione np. jak w przypadku zdjęć Słońca z SDO, czyli co 15 min wtedy fajnie by to wyglądało.

[MaciekM]

Moja przygoda z anielskimi włosami zaczęła się od tego gdy pewnego bezchmurnego wieczoru (2007 rok) zadarłem łeb w górę i... zobaczyłem w zenicie powierzchnie lazurowego wybrzeża. Czyli takie cuś:

[Hermes1937]

Witam,

 

W najbliższym wydaniu Astronomii Amatorskiej ukaże się artykuł Piotr Guzika o obłokach srebrzystych. Zainteresowanych gorąco zapraszam!

 

w nawiązaniu do tej informacji dodam, że kiedy prawie 40 lat temu zacząłem obserwować i fotografować NLC, to zgłosiła się do mnie (listownie) pani dr Stefania Kosibowa (z Instytutu Geofizycznego PAN), która przysłała mi instrukcję , jak obserwować i fotografować NLC.

A potem moje zdjęcia były publikowane w "Acta Geophysica Polonica" (wydawnictwo PAN).

Jednym z aktywniejszych obserwatorów był Jerzy Speil - chyba nie muszę go przedstawiać obserwatorom gwiazd zmiennych, komet i zjawisk zakryciowych - kolega Speil był członkiem 3 Sekcji Obserwacyjnych PTMA (może jeszcze Sekcji "Słoneczników":...)

 

Załączam miniaturkę powstałą z połączenia dwóch zdjęć zrobionych (w 1975 r) aparatem 6x6 i obiektywem szerokokątnym (prawie 80 stopni).

Ze względu na zniekształcenia obrazu dawane na brzegach przez obiektyw nie mogłem dokładnie połączyć tych zdjęć (jest miedzy nimi luka), ale długość dłuższego boku powstałego zdjęcia przekracza 120 stopni, a wysokość NLC przekraczała 50 stopni... (w północnej Polsce były widoczne w zenicie...)

 

P.S. Jeszcze pewna ciekawostka.

Po lewej stronie stronie zdjęcia, tuz nad zwykłymi chmurami widać Wenus - jej azymut wynosił wtedy ok. 270 stopni. Środek widocznego dużego budynku, nieco na lewo od anteny na dachu - to północ. A więc tylko na tym odcinku mamy długość NLC 90 stopni. Jak widać na zdjęciu, NLC nie zmieściły się w całości ani z lewej, ani z prawej strony zdjęcia. Miały więc na pewno ponad 120 stopni długości..

Edytowane 28 Czerwca 2013 przez Hermes1937

[lemarc]

Czy może pamiętasz dokładną datę wykonania zdjęcia tych obłoków? W 1975r. przebywałem zawodowo w miejscowości Resko na Pomorzu Zachodnim i pamiętam jedną noc z takim włąsnie widokiem który utrzymywał się do rana. Faktycznie że te podświetlone obłoki sięgały zenitu. Wtedy widziałem je poraz pierwszy nie będąc świadomy że to srebrzyste. Na tej szerokości w czerwcu/lipcu nocy praktycznie nie ma.

[Hermes1937]

Witam,

 

to była noc 2/3 lipca 1975.

 

W numerze 4/1976 "Acta Geophysica Polonica" (który mam, jak inne z tamtych lat) ta noc podana jako niezwykła - największa ilość stacji obserwacyjnych (aż 18 !!) które przesłały wyniki - od Bałtyku aż prawie do Tatr !! (prawie - najbardziej położone na południu miejsce to Zamość).

Miały jasność ponad 4 (w skali 1-5) - to oznacza możliwość czytania tekstu w ich świetle.

Oprócz mojego zdjęcia reprodukowano zdjęcia Speila - co za jasność !!

 

Obserwator w Wieluniu podaje rozmiar poziomy (skrajne azymuty) od 240 do 050, czyli długość ok.170 stopni !! Wysokość (dolna i górna granica) odpowiednio 08 - 80 stopni !!

Moje wyniki są zbliżone do wyników lotniska na Okęciu. Ja podawałem maks. rozmiar poziomy 270 - 020 (pionowy 10-50), Okęcie - pionowy 04-45. Ma też swoje obserwacje tej nocy Jurek Speil (Książ).

Obserwator w Szczecinku przesłał wyniki od godz. 20h45m do 01h15m, wysokość od 05 do 85 stopni (!!) i jasność niemal przez całą noc 4 !!

 

NLC były widoczne jeszcze w nocy 4/5 lipca. Później obserwacje były sporadyczne.

 

Z ciekawych obserwacji wymienię jeszcze noc 28/29 czerwca oraz 26/27 czerwca: - 12 stanowisk, a wśród nich obserwatorium na... Kasprowym Wierchu !!

 

Dodam od siebie, że wizualnie widziałem nieco słabiej NLC, niż wyszły na zdjęciach - ale to efekt dłuższego naświetlania (a na ówczesnych materiałach naświetlałem nawet kilkadziesiąt sekund). I wtedy ciekawa wskazówka dla fotografujących: robić na błonach czarno-białych i nie uzywać filtrów !! (Mimo to robiłem slajdy na ORWO - nie wyszły tak jak na czarno-białych, ale niedawno skanowane pokazały, jak wyglądały w kolorze w nocy).

 

Edytowane 26 Czerwca 2013 przez Hermes1937

[Hermes1937]

Witam,

 

a ze zdjęć bardziej "współczesnych" - ciekawy układ NLC miałem w nocy 8-06-2006, przed świtem:

.

 

Zaznaczam - zdjęcie zrobione w centrum Warszawy; podczas obróbki zdjęć zmniejszyłem nieco wpływ lamp sodowych na ogólną barwę nieba

 

A kiedy niebo było już dość jasne - NLC ułożyły się tak :

Edytowane 26 Czerwca 2013 przez Hermes1937

[Gość polaris]

A dziś znów się pojawiły przed 23:

 

 

 

 

[Morth]

 

Przez lorntekę wyglądają bajecznie.

[BartekP]

Z wczoraj (drugie i najlepsze w tym roku)

 

Edytowane 1 Lipca 2013 przez bartek0395

[Kefirex]

Zdjęcie z 29 czerwca, godzina 3 nad ranem z warszawskiego Ursynowa. W zasadzie to nie mam 100% pewności, że to na pewno srebrzyste, bo po raz pierwszy świadomie ich szukałem.

Kierunek północno-wschodni, niebo już dość jasne, bo Słońce niecałe 10 stopni pod horyzontem. Ta najjaśniejsza część w pobliżu centrum kadru na wysokości ok. 20 stopni, ale te najdrobniejsze włókna rozciągały się pewnie do 40.

[SEBOS]

Świeżutkie, cieplutkie! Zdjęcia sprzed pół godziny

 

W tle chyba Kapella, jeśli się nie mylę.

[Darek_B]

Wczorajsze obłoczki z Kasprowego.

 

Pojawiły się niewielkie zaraz po skończeniu sesji astrofoto około drugiej nad ranem.

 

[lemarc]

Pierwszy raz w tym roku złapane, wczoraj o zmierzchu. Nie wiem jak było rano, bo zaspałem.

[astrokarol]

Tak mi się wydawało że to te obłoki srebrzyste. Potem znikły, były do ok. 23.30. Czyli dobrze rozpoznałem

[ŁukaszRachuna]

Oglądałem je o 23 przez lornetkę, niestety tylko chwilę. Bardzo ładne. Sprzętu foto nie było jak rozstawić, bo komary siadały na obiektywie i zasłaniały obraz

[MaciekM]

A czy ktoś dzisiaj nad ranem ok 2:30 obserwował srebrzaki może? Po obserwacjach ukazały mi się jakiś świecące chmurki, jednak kształt miały zbyt regularny jak na srebrzyste i były wyraźnie "odcięte" od spodu. Sugeruje mi to chmury piętra wysokiego (cirrocumulus) ale nie jestem pewny, czy o tej porze z południa kraju Słońce może już oświetlać normalne chmury (nawet te wysokie). Dodam, że znajdowały się na wysokości ok 15* nad horyzontem, to też mogłoby wykluczać srebrzyste, zwłaszcza jeśli niema doniesień obserwacji z północy kraju. Pas tych chmur rozciągał się na ok. 30* w poziomie i 5* w pionie.

[lemarc]

Może coś związane z zorzą?

[Piotrek Guzik]

Maćku,

 

A czy ktoś dzisiaj nad ranem ok 2:30 obserwował srebrzaki może? Po obserwacjach ukazały mi się jakiś świecące chmurki, jednak kształt miały zbyt regularny jak na srebrzyste i były wyraźnie "odcięte" od spodu. Sugeruje mi to chmury piętra wysokiego (cirrocumulus) ale nie jestem pewny, czy o tej porze z południa kraju Słońce może już oświetlać normalne chmury (nawet te wysokie). Dodam, że znajdowały się na wysokości ok 15* nad horyzontem, to też mogłoby wykluczać srebrzyste, zwłaszcza jeśli niema doniesień obserwacji z północy kraju. Pas tych chmur rozciągał się na ok. 30* w poziomie i 5* w pionie.

 

 

A w jakim azymucie znajdowały się te chmury? Jeśli patrzyłeś od siebie i były "wycentrowane" około azymutu 35 stopni, to strzelam, że były to jakieś chmury piętra wysokiego oświetlone przez Rzeszów.

 

Pozdrawiam

Piotrek Guzik

[DARK]

^{Obłoki srebrzyste - 1/2 VII 2013, ok 23:00. Tomaszów Maz.}

^{Niestety miasto potrafi dużo zasłonić i trzeba się zadowolić "przebłyskami"}

Edytowane 6 Lipca 2013 przez DARK

[MaciekM]

Maćku,

 

 

 

A w jakim azymucie znajdowały się te chmury? Jeśli patrzyłeś od siebie i były "wycentrowane" około azymutu 35 stopni, to strzelam, że były to jakieś chmury piętra wysokiego oświetlone przez Rzeszów.

 

Pozdrawiam

Piotrek Guzik

 

Faktycznie, znajdowały się około azymutu 35* (licząc od północy na wschód). Jednak były zbyt jasne i białe jak na oświetlone przez Rzeszów. W nocy nigdy nie zdarzyło mi się obserwować w tym rejonie tak jasnych chmur. W tej okolicy wędrowała ławica drobnych kłaczków piętra średniego, które z kolei na tle już dość jasnego nieba były po prostu czarne.

 

Pozdrawiam!

Maciek

[Piotrek Guzik]

Maćku,

 

Faktycznie, znajdowały się około azymutu 35* (licząc od północy na wschód). Jednak były zbyt jasne i białe jak na oświetlone przez Rzeszów. W nocy nigdy nie zdarzyło mi się obserwować w tym rejonie tak jasnych chmur. W tej okolicy wędrowała ławica drobnych kłaczków piętra średniego, które z kolei na tle już dość jasnego nieba były po prostu czarne.

 

Zasugerowałem coś takiego, bo kiedyś miałem dokładnie taki sam "problem", łącznie z czarnymi kłaczkami piętra średniego, z tym że u mnie środek podświetlonych chmur wysokich wypadał około azymutu 20 stopni (właśnie w kierunku Rzeszowa).

 

Chmury świecące około 10 km nad Rzeszowem z Krosna lub z Chlebnej powinny być widoczne na wysokości właśnie około 15 stopni nad horyzontem. Z drugiej strony chmury piętra średniego przechodzące kilkanaście stopni nad horyzontem znajdują się u nas nad ciemnymi obszarami pomiędzy Krosnem a Rzeszowem (bliżej Krosna) i są słabo oświetlone, przez co na lekko rozjaśnionym niebie wyglądają na ciemne.

 

Nie mam oczywiście pewności, że to jest poprawne wyjaśnienie takiej obserwacji, niemniej jednak nic lepszego nie przychodzi mi o głowy.

 

Pozdrawiam

Piotrek Guzik

[MaciekM]

Ile minimalnie pod horyzontem musi znajdować się Słońce, żeby mogło oświetlać chmury wysokiego piętra, lokalnie znajdujących się 15* nad horyzontem?

[Piotrek Guzik]

Ile minimalnie pod horyzontem musi znajdować się Słońce, żeby mogło oświetlać chmury wysokiego piętra, lokalnie znajdujących się 15* nad horyzontem?

 

Około 3 stopnie.

 

 

[hp.]

Przed północą nisko nad horyzontem był tylko wąziutki srebrny paseczek, a kilkanaście minut temu znacznie więcej sreberek