Skocz do zawartości

Teoria Ewolucji - temat już bezdyskusyjny ale ciekawe są detale


ekolog

Rekomendowane odpowiedzi

W ostatnim "Świat Nauki" tytułowy artykuł; sygnalizowany na okładce;

donosi o niezwykłej zbieżności dwóch faktów i to, zdaniem autorów, nieprzypadkowej.

Trudno pominąć tak wyeksponowany artykuł milczeniem.

 

Około 2 miliony lat temu pojawił się w Afryce pierwszy człowiekowaty przystosowany

do jedzenia znaczących ilości mięsa i szpiku kostnego - Homo Erectus.

Na pewno surowego ale nie wykluczone, że i poddawanego obróbce termicznej.

Na ową konsumpcję mięsa są różne dowody.

Ten praczłowiek był znakomicie już uzbrojony i (tak napisano) potrafił organizować

zbiorowe polowania na zwierzęta.

 

Dokładnie od tego momentu w Afryce zaczęła dramatycznie spadać różnorodność

dużych drapieżników. Zniknęło bardzo wiele gatunków, a nawet całych "rodzin".

Na przykład - tak to opisano - "niedźwiedzio-psy". Zniknęło aż 99% z nich!

 

W szczególności wyginął ogromny tygrys szablozębny, którego specyfika powodowała,

że zapewne bez strachu podchodził do pierwszej w dziejach planety istoty inteligentnej,

wyposażonej w niebezpieczne narzędzie - ówczesną dzidę (pokazaną na ilustracji na okładce całego numeru czasopisma).

W użyciu były też specjalnie obrobione kamienie.

 

Zdaniem autorów artykułu w owym czasie ewolucja nie mogła jeszcze ukształtować gatunków drapieżników

dostosowanych jakoś do tak nietypowego, nowego "drapieżnika" w środowisku ;)

 

Pozdrawiam

p.s.

Na jednym ze zdjęć dinozaur z dawniejszych czasów - akurat był osobnikiem młodym jeszcze,

gdy zatonął w czymś by utrwalić się potem na wieki.

Drugi obrazek to czasy znacznie późniejsze.

Wyżynny Moa (Megalapteryx didinus) ogromny ptak endemiczny na Nowej Zelandii.

Ostatnie gatunki moa wymarły około 1500 roku.

p.s.2.

Zadbałem o bardzo mały rozmiar jpg-ów.

ddd.jpg

eee.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu niebywałe dokonanie badaczy genów mitochondriów. :icon_exclaim:

 

Okazuje się, że Denisowianie lub bardzo zbliżeni do nich genetycznie przodkowie

nas i neandertalczyków zaistnieli na dłużej nie tylko w centralnej Azji.

Także w Hiszpanii, w jaskini, znaleziono ich pozostałości.

 

Odzyskany DNA pochodzi sprzed 400.000 lat ze starych kości udowych.

 

Zespół niemieckich genetyków kierowany przez Meyera zastosował specjalne techniki

w celu przywrócenia uszkodzonego mtDNA.

 

Jest to jeden z najstarszych odzyskanych genomów, co jest imponującym dokonaniem

ponieważ te kości nie zostały zachowane dzięki wiecznej zmarzlinie.

 

O ile opisane w tym wątku jedno znalezisko na Syberii było

"jednostkowym przypadkiem" (choć dotyczyło dwóch osobników)

o tyle teraz można już bardziej wiarygodnie przypuszczać, że nasz przodek

na drodze od Homo Erectus to był, praktycznie, Denisowianin lub „pra-denisowianin”.

Rozszedł się on nie tylko do Azji ale też do Europy, a jeden z tych, którzy pozostali w Afryce,

jako "pra-neandertaczyk/sapiens" dał początek grupie Homo Sapiens (Sapiens Neanderatalis i Sapiens Sapiens).

 

 

 

http://www.iflscience.com/plants-and-animals/scientists-sequence-dna-400000-year-old-ancient-human

 

Pozdrawiam

p.s.

Ilustracja pochodzi ze źródła:

 

http://www.mpg.de/7637951/hominin_from_sima_de_los_huesos

 

podanego w linkowanym materiale o tym niezwykle świeżym odkryciu !

hominins.jpg

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mowa człowiekowatych nie pojawiła sie nagle, jak wygrana na loterii, skoro nasz najbliższy kuzyn,
z którym mieliśmy wspólnego przodka około 9-10 milionów lat temu,
potrafi posługiwać się pojęciami będącymi odpowiednikami słów.

 

I to bardzo trafnie (obrazek; obecnie znany jest równie bystry szympans "Kanzi"
znający wiele setek słów i budujący z nich sensowne zdania przez pokazywanie symboli słów).

 

Konsekwencjami faktu, że ewolucja miała bardzo dużo czasu (pokoleń do "eksperymentowania")
na odsiew coraz to nowych mutacji będą także niezwykłe przykłady
upodobnienia się do innego gatunku oraz udomowienie zwierząt.

 

W naszym towarzystwie przetrwały tylko najbardziej pokorne ongiś tury, wilki, konie, koty
- najbardziej sprytne względem człowieka :)

 

Skoro o liczbie pokoleń. Ta ćma pewnie krótko żyje i szybko zaczyna się rozmnażać.
Szympansy żyją na wolności średnio dość krótko.
Przyjmując za jedno pokolenie 20 lat możemy zakładać, że od wspólnego przodka ludzi i szympansa
do pierwszego człowiekowatego zbliżonego wyglądem do nas (denisowianin)
selekcja naturalna miała szansę zadziałać mutacjami aż czterysta tysięcy razy. 8 milionów lat / 20 lat.

Tyle pokoleń, czyli szans na kolejną zmianę gatunku w jednej tylko linii przodków.
Każdy z tych 400 tyś momentów trzeba jednak przemnożyć przez liczbę żyjących wtedy
człowiekowatych, wiodącego ich gatunku, aby uzyskać liczbę konkretnych porodów,
z których każdy nie musiał ale mógł mógł okazać się wynikiem korzystnej mutacji.

W kilku przypadkach tej ogromnej liczby, której dokładnie nie znamy,
pojawili się zmutowani "przełomowo" założyciele ówcześnie malutkich rodów,
a dokładniej rodzin, które z czasem wyeliminowały konkurencję na swoim
terenie i dalej.

Pozdrawiam

koty.jpg

szympnasy.jpg

zmije_i_osy.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
  • 4 miesiące temu...

Anegdotka tyleż ładna co prawdziwa.

 

Pewien znany profesor z PW zwykł komentować teorię ewolucji odnośnie człowieka:

- Twierdzi Pan, że pochodzi od małpy? Być może, ja w każdym razie z całą pewnością nie!

 

Historia poszukiwań "brakującego ogniwa" to jeden z lepszych przykładów roli ideologii w nauce IMHO :)

Edytowane przez jqb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz rozszyfrować skrót PW i kiedy to było bo ja to się z perspektywy tego roku wypowiedziałem więc czuję się niewinny ;)

Kiedyś słyszałem o tym ogniwie - to człowiek miał nim być, tylko nie pamiętam między czym a czym?

 

 

Edytowane przez weteran szos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PW to warszawska polibuda oczywiście. Anegdotka aktualna od kilkudziesięciu lat - Autor niezmiennie trwa przy obronie dobrego imienia nawet najdawniejszych antenatów.

"Brakujące ogniwo" miało dowieść odzwierzęcego pochodzenia człowieka na drodze ewolucji; taki trochę człowiek trochę małpa - pół na pół ;) Wg wielu badaczy pomysł tyleż kuriozalny co słabo poparty faktami.

BTW czytelnicy numeru bodaj "Nature" z lat trzydziestych z podobizną ponoć naszego przodka na okładce rzadko zdawali sobie sprawę, że mają oto niewątpliwą przyjemność kontemplować udatny portret kości udowej i fragmentu czaszki których datowanie na jeden okres do dziś pozostaje przedmiotem sporów :)

 

edyta: o przynależności do jednego osobnika podstaw rekonstrukcji (kości) małpoluda to nawet PT Odkrywcy nie wspominali.

Edytowane przez jqb
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wiem. To był oszust Charles Dawson. On zmajstrował pół człowieka pół goryla. To się działo za czasów Titanica. Facet nazywał się tak samo jak ten przystojniak grany przez Di Caprio - Jack Dawson, a ona potem skłamała, że się nazywa Rose Dawson. Kłamstwo rządzi światem; Anglicy rządzą światem - wiem o co ci chodzi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Na filmie widać upadek komety co uśmierciła dinozaury, a potem pojawia się jakiś gryzoń. To trochę nie tak. Ssaki właściwe pojawiły się wcześniej. Około 120 milionów lat temu i miały się dobrze o ile tylko nie wchodziły w drogę gadom drapieżnym. Kometa jednak pomogła w eliminacji tych drapieżnych też :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wiemy komety przynoszą życie, więc mogły przynieść coś ciekawego do naszego świata, ale to oczywiście teorię, a teoria nie zawsze i przeważnie nie idzie w parze z prawdą, a prawdy nigdy się nie dowiemy bo nikt nigdy nie dokumentował tego w tamtych czasach z jasnych powodów. Ale inne nauki jak geologia ujawniają tą tajemnice, ale nie w 100%. Ale warto i fajnie podjąć takie wyzwanie aby zastanowić się nad życiem i teorią "ewolucji" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Ewolucja potrafiła wykreować rybę nie długą, nie szeroką, a wysoką! Sama głowa jakby.

Najwidoczniej w określonej niszy ekologicznej mutacje prowadzące do takiego kształtu ciała okazały się ułatwiającymi przetrwanie! Czyli korzystne.

W Empiku pojawiła się "nieco" kontrowersyjna książka o ewolucji co istotne podparta cytatem ze znanego astronoma

http://www.empik.com/ewolucja-dewolucja-nauka-giertych-maciej,p1120508746,ksiazka-p?gclid=CKDu7ejzocsCFUHkwgodb24IIg&gclsrc=aw.ds

„Założenie, że życie powstało przypadkowo niczym się nie różni od rozumowania, że tornado przechodzące przez samolotowe złomowisko potrafi złożyć boinga 747, gotowego do lotu.”
Sir Fred Hoyle, astronom, The Intelligent Universe, 1983



Pozdrawiam

ho.jpg

samoglow.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zwiększanie rozmiarów okazało się (niejeden raz) ślepą uliczka ewolucji.

Pozdrawiam

p.s.

Tego King-Konga ludzie (przynajmniej neandertalscy lub denisowiane a może i nasi) spotykali i odesłali w niebyt ;)

giga.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niczym "Wielki wybuch", stworzył wszechświat, Droge Mleczną, Układ Słoneczny w końcu Ziemię i na końcu nas. To trochę jakby zdetonować bombe na złomowisku i wyjechać z niego pięknym nowym autem. Podobnie jest z teorią ewolucji. DNA chroni wszelkie stworzenia ziemi aby się nie przekształcały, a kombinacje w nim kończą się fiaskiem. Żółwiowi poroże nie wyrasta. Pozdrawiam

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tamtym poście

 

http://astropolis.pl/topic/40605-ciekawostki-ze-swiata-nauki-i-techniki-doniesieniakomentarzewnioski/page-6?do=findComment&comment=598847

 

Masz link do najbardziej sensacyjnego newsa wszech czasów - najprawdopodobniej jest to najbardziej zaskakująca informacja jaką ktokolwiek kiedykolwiek zamieścił w światowym internecie.

 

Wynika z niej coś zupełnie odwrotnego niż twierdzisz i - ponad 90% w tak WYBITNEJ PRÓBCE galaktycznie wybitnych ludzi (the best of world de facto - wiesz co to znaczy?!!)

 

W linkowanym tam materiale na początku str 75 masz procenty z których w oczywisty sposób wynika co napisałem (w szczególności w kwestii ewolucji) przeczytaj owa stronę, a wszystko stanie się jasne.

 

Pozdrawiam

 

 

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ewolucją wszystko staje sie logiczne jak się poczyta na jakiej zasadzie działa :) Mnie w każdym razie wydaje się logiczne ;)

 

Tak jak pisze ekolog- to DNA jest właśnie po to aby organizmy mogły sie przystosowywać do zmieniających się warunków.

Są mutacje, które zachodzą niezauważalnie powoli - to własnie jest to doszlifowywanie się do panujących warunków, ale są i mutacje zachodzące skokowo - tak jak pisze Maciek7373 że np, żółwiowi mogą wyrosnąc ni stąd ni zowad rogi. Takie skokowe mutacje zachodzą jednak w skrajnie niesprzyjających warunkach. Ponoć człowiek też w swoim czasie był w takich skrajnych warunkach i praktycznie na wyginięciu. Wówczas rodziły się dzieci z np. dwoma ogonami, czterema uszami, chorobami psychicznymi i... mózgiem zdolnym do przewidywania przyszłości (nie na zasadzie jasnowidzenia, ale na zasadzie, ze "nie wyrzuce kamienia, bo moze mi się on jutro znowu przydać") Dzieci z czterema uszami i dwoma ogonami wygineły, bo mutacje okazały się niekorzystne, ale ta mózgiem wypaliła.

Edytowane przez JSC
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tamtym poście

 

http://astropolis.pl/topic/40605-ciekawostki-ze-swiata-nauki-i-techniki-doniesieniakomentarzewnioski/page-6?do=findComment&comment=598847

 

Masz link do najbardziej sensacyjnego newsa wszech czasów - najprawdopodobniej jest to najbardziej zaskakująca informacja jaką ktokolwiek kiedykolwiek zamieścił w światowym internecie.

 

Wynika z niej coś zupełnie odwrotnego niż twierdzisz i - ponad 90% w tak WYBITNEJ PRÓBCE galaktycznie wybitnych ludzi (the best of world de facto - wiesz co to znaczy?!!)

 

W linkowanym tam materiale na początku str 75 masz procenty z których w oczywisty sposób wynika co napisałem (w szczególności w kwestii ewolucji) przeczytaj owa stronę, a wszystko stanie się jasne.

 

Pozdrawiam

 

 

Nic nie twierdzę ! Choć

może się tak wydawać. Chcę tylko zauważyć, jak coś co wydaje się być niedorzeczne, może być prawdą.

Pozdrawiam [emoji3]

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ekologu, chciałem tylko zaznaczyć, iż artykuł o który mówisz nie jest pisany wprost o ewolucji, a o religii.

Tam jest tylko napisane, że 90% z tych naukowców jest ateistami, co akurat wcale mnie nie dziwi, biorąc pod uwagę specyfikę społeczeństwa USA.

Osobiście jestem jak najbardziej wierzący, a przy tym 100% za ewolucją, zresztą taka jest doktryna np. w katolicyzmie, natomiast w Stanach przeważająca religia to protestantyzm w różnych formach, wydaje mi się, że tam postawienie się po stronie ateizm/religia jest częścią kultury naukowej czy też rodzajem potwierdzenia w toczącej się (o dziwo, chyba tylko w Stanach) debaty ewolucjonizm/kreacjonizm.

Moim zdaniem to skrajna ignorancja i niedocenienie konceptu wszechmogącego Boga, jeśli ktoś mówi, że stworzenie świata naprawdę trwało 7 dni, a miliardy lat trwania Wszechświata i ewolucja to wymysł naukowców. Czemu mój ograniczony umysł ma narzucać Bogu narzędzia działania?

Ale to tak na marginesie, bo nie chcę zaczynać dysputy religia/nauka, to są dyskusje dla ludzi, którzy chcą uprościć świat ponad potrzebę :)

Z drugiej strony i wracając do tego, co napisał Maciek7373: nie da się ukryć, iż początkowy stan wszechświata był zaskakująco uporządkowany, o czym świadczą wyniki eksperymentu COBE, a jednak siłą samej 2-giej zasady termodynamiki z tej gorącej "kuli ognia" pojawiło się życie, jest to z pewnością zdumiewające.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teorii Wielkiego Wybuchu dzisiaj chyba nikt już nie kwestionuje. Co do samej teorii ewolucji, jest wiele spekulacji, choćby brak wykopalisk pośrednich form życia. Boga nikomu wykluczyć jak narazie się nie udało, i pewnie się nie uda. Teoria ze Stwórcą jak najbardziej pasuje[emoji72].

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W owym materiale jest też wspomniane o teorii ewolucji.

Co do JSC to w ostatnim Świecie Nauki (Maj 2016) jest prawie udowodnione przypuszczenie, że obróbka pięściaków i kamiennych ostrzy była tak ważna w życiu naszych przodków, i wymagała uczenia się od innych, że mutacja dajaca zmiany w mózgu w częściach odpowiedzialnych za robienie pięściaka i rozmowę o tym preferowała rozrodczo takich mutantów właśnie.

Pozdrawiam

p.s.

Behlurze, dla Ciebie "oczywiście" istnieje wszechmocny i (jak rozumiem) sam przypadek mógł nie wystarczyć (na drodze od BigBangu do życia lecz jakiś wstępny plan/ustawienie) ale można z tym polemizować bo nikt i nic nie może być aż tak wszechmocne aby przewidzieć czyli rozpoznać całą nieskończoną przyszłość bo ta (z definicji) nie ma końca (ponadto gdyby nawet zignorować tę niemożność to z kolei bez sensu byłoby tak zwane karanie "za grzechy" - znane wszak z góry o każdym osobniku - obecne we wspomnianych przez Ciebie obu systemach wierzeń). TAK CZY SIAK ewolucja kosmosu (i życia) może trwać w nieskończoność i jako taka nie mogła być zaplanowana przez nikogo tylko musi odbywać się na zasadach przypadku bez wiedzy do czego doprowadzi za bilion bilionów bilionów lat do potęgi bilion bilonowej itd. itd. itd. zawsze istniej jakiś dalszy nie rozpatrzony moment, dalszy od wszystkich rozpatrzonych.

Jeżeli chcesz to skomentować "pozaewolucyjnie" to dokładnie pasuje do takiej polemiki tego ten wątek i post - tam zapraszam Cię i innych:

 

http://astropolis.pl/topic/33392-przewidywanie-przyszlosci/?do=findComment&comment=401029

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od tego co kto uważa za Stwórcę.

Jedni widzą go jako staruszka spoglądajacego na nas z chmurki, inni jako tchnienie życia, ruchu. Jeszcze inni jak wszysto co nas otacza łącznie z nami - definicji jest mnóstwo - a nawet ksiądz katolicki dokładnie tego nie wyjaśni. Są i tacy którzy wierzą w prawa matematyki, fizyki - w sumie to można powiedzieć, że taka właśnie matematyka jest dla nich Tym czymś - Bogiem.

 

Co do wielkiego wybuchu - niby jest dośc oczywisty, ale nieoczywiste jest jak do niego doszło.

Teorie prawdopodobne - moim skromnym zdaniem - są dwie:

1. Wszechświat pulsuje - po osiągnięci pewnej granicy zacznie się zbijac do kupy, zresztą robia to już czarne dziury, tylko, ze dalej nie wiemy skąd się to wzieło.

2. Najnowsza chyba teoria - do wybuchu, wielu wybuchów, wielu wszechświatów doprowadzają zderzenia się (nakładanie się) fal (cos na zasadzie "na początku było słowo, a słowo ciałem sie stało" ;) ). Chociaz jak zawsze mozna się przyczepić skąd te fale?

 

Co do jeszcze tzw "brakującego ogniwa" - wiem, to dosc popularne, ale chyba już zupełnie nieaktualne. Obecnie wszystkie ogniwa już chyba odnaleziono.

Edytowane przez JSC
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekologu w tym momencie się mylisz. Bóg nie jest człowiekiem, jego zdolność przewidywania wykracza poza nasze rozumowanie. Przykładem może być wszystko co nas otacza. Wielki Wybuch musiał zostać perfekcyjnie wyliczony, inaczej nie byłoby naszej rozmowy. Co do karania za grzechy, to myślę że ja dużo grzeszę. Jakoś nikt mnie nie kara. Pozdrawiam

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Maciek7373
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.