Kompleks pyłowy w Cefeuszu (NGC 7023 "Irys", LDN 1147/1158, Sharpless 2-136 "Duch")

[dominiksito]

Tak się dwa razy zastanowiłem czy wrzucić ten materiał na pożarcie wyjadaczom znając jego wady, ale co mi tam

 

Kadr to piękne pyłówki w Cefeuszu z ostatniego wypadu w Bieszczady. Niebo piękne, ale przejrzystość była tragiczna. Ze zdjęcia jakkolwiek ma wiele wad jestem całkiem zadowolony, zwłaszcza że sama sesja była mega ekstremalna. Wiatr na górce w porywach dochodził do 70km/h

 

Uprzedzając trafne komentarze wylistuję mankamenty, których jestem świadomy:

 

- mało materiału ---> tak, pyłówki lubią go dużo, miałem jednak w Kwietniu tylko pół nocy, a na Maj są już nowe kadry

- rozwalone średnie/duże gwiazdki ---> walający się po niebie cirrus i szalejący guiding od wiatru uniemożliwił zrobienie tego dobrze

- wyciągane za uszy ---> tak lubię, co poradzić 

 

Tak czy siak, zapraszam szanownych forumowiczów do krytyki

 

 

 

Edytowane 13 Kwietnia 2021 przez dominiksito

[Marvaz]

Podgladam  na monitorze w pracy ktory to jest takiej jakosci ,ze ''wybacza wszystko''

Potem wracam do domu ogladam jeszce raz i sobie mysle: ja pie..... za co ja dalem lajka

Powiem tak Dominik - moj monitor w pracy dzisiaj nie wybaczy

 

[.zombi.]

No to jak znasz wady materiału to dostosuj do nich rozdzielczość fotki i będzie git.

[Szymoff]

W miniaturze wygląda fajnie. 

[isset]

Czasy? Sprzęt? 

[dominiksito]

12 minut temu, isset napisał:

Czasy? Sprzęt? 

 

ASI 294 MC Pro + RedCat

72x 180s

[dominiksito]

27 minut temu, .zombi. napisał:

No to jak znasz wady materiału to dostosuj do nich rozdzielczość fotki i będzie git.

 

Jakbym miał dostosowywać cokolwiek do materiału, wtedy by wyszły gwiazdki i środek Irysa. Podziękuję, wolę tak mimo, że się nie podoba

Edytowane 13 Kwietnia 2021 przez dominiksito

[OBERON RD]

34 minuty temu, dominiksito napisał:

 

ASI 294 MC Pro + RedCat

72x 180s

Dla mnie jak na 3 i pół godziny to ładne. Miniatura faktycznie lepsza od 100%, ale ja ostatnio wrzucałem 8 h z podmiejskiego nieba i DSLR z obiektywem 200mm (str 37 w linku).

No i kupuję bilet w Bieszczady !

[Tayson]

Po trupach do celu.

Ciekawe dokąd Cie to zaprowadzi za np 2lata. 

[.zombi.]

42 minuty temu, dominiksito napisał:

Podziękuję, wolę tak mimo, że się nie podoba

 

I bardzo prawidłowo przecież tracimy czas na astrofotografię wyłącznie dla siebie i dla własnej satysfakcji, ja też wstawiam fotki które mi się podobają - tylko po co ta gra z samobiczowaniem na początku, chyba nie liczyłeś że na publicznym forum po takim katharsis będa juz tylko ohy i ahy

[dominiksito]

Teraz, .zombi. napisał:

 

I bardzo prawidłowo przecież tracimy czas na astrofotografię wyłącznie dla siebie i dla własnej satysfakcji, ja też wstawiam fotki które mi się podobają - tylko po co ta gra z samobiczowaniem na początku, chyba nie liczyłeś że na publicznym forum po takim katharsis będa juz tylko ohy i ahy

 

Nie jestem tutaj od wczoraj, żeby liczyć na ochy i achy  Skalę jakości jako taką mam już w głowie. Od ochów i achów są fejsbuki i amatorska widownia. To "samobiczowaine" to tylko informacyjny wstęp, żeby oszczędzić oczywistych wniosków i żeby wypłynęły te mniej oczywiste. Proste!

 

10 minut temu, Tayson napisał:

Po trupach do celu.

Ciekawe dokąd Cie to zaprowadzi za np 2lata. 

 

Jak nie ogarnę jakiejś działeczki i zdalnego obserwatorium pod znośnym niebem to możliwe, że zaprowadzi mnie to do rzucenia tego w cholerę Nasza aura potrafi podnieść ciśnienie, a robienie tylko tzw. "wyjazdówek" to ciężki chleb i zdecydowanie zmienia priorytety jeżeli chodzi o akceptowalny detal. Chcąc robić to dobrze, musiałbym poświęcić na jeden kadr cały kwartał i z tysiaka na paliwo, więc póki co będę wstawiał takie kaszaloty  

[gryf188]

2 godziny temu, dominiksito napisał:

 

Jakbym miał dostosowywać cokolwiek do materiału, wtedy by wyszły gwiazdki i środek Irysa. Podziękuję, wolę tak mimo, że się nie podoba

Myślę że chodzi o nie o przycięcie zdjęcia a zmniejszenie rozdzielczości  do 2000-2500 pixeli po dłuższym boku . Wydaje się że wtedy po powiększeniu można już podziwiać szczegóły a zdjęcie nie jest zbyt rozciągnięte .

 

Podoba mi się kolorystyka i ogólnie całe zdjęcie , chociaż pewnie minimalnie bym mniej wyciągał materiał, ale jak sam napisałeś , tak lubisz.

Edytowane 13 Kwietnia 2021 przez gryf188

[dominiksito]

2 minuty temu, gryf188 napisał:

Myślę że chodzi o nie o przycięcie zdjęcia a zmniejszenie rozdzielczości  do 2000-2500 pixeli po dłuższym boku . Wydaje się że wtedy po powiększeniu można już podziwiać szczegóły a zdjęcie nie jest zbyt rozciągnięte po powiększeniu.

 

Chyba do całości wystarczy overlay po kliknięciu Wersja pełna jest dla lubiących przeglądać piksele w poszukiwaniu artefaktów.

[gryf188]

Teraz, dominiksito napisał:

 

Chyba do całości wystarczy overlay po kliknięciu Wersja pełna jest dla lubiących przeglądać piksele w poszukiwaniu artefaktów.

Nie do końca to prawda, wg mnie najlepszy odbiór i zobaczenie detalu to gdzieś pomiędzy  twoją maksymalną rozdzielczością a całym zdjęciem na ekranie. Wrzuć zmniejszoną rozdzielczość o połowę i zobacz o ile przyjemniej będzie wyglądała wersja powiększona.

[Robson_g]

Na smartfonie to wygląda ładnie ale na wszelki wypadek nie daję lajka. 

Poczekam do wieczora. 

[dominiksito]

42 minuty temu, gryf188 napisał:

Nie do końca to prawda, wg mnie najlepszy odbiór i zobaczenie detalu to gdzieś pomiędzy  twoją maksymalną rozdzielczością a całym zdjęciem na ekranie. Wrzuć zmniejszoną rozdzielczość o połowę i zobacz o ile przyjemniej będzie wyglądała wersja powiększona.

 

Podmieniłem na mniejszą rozdzielczość

 

19 minut temu, Robson_g napisał:

Na smartfonie to wygląda ładnie ale na wszelki wypadek nie daję lajka. 

Poczekam do wieczora. 

 

Będę odświeżał z wypiekami na twarzy  

[_Spirit_]

@dominiksito powalcz na spokojnie z tym materiałem.

[diver]

14 godzin temu, dominiksito napisał:

Tak czy siak, zapraszam szanownych forumowiczów do krytyki

 

Ładny kadr, dobry materiał i niezła obróbka. Zdjąłbym może nieco pomarańczowego - według mnie jest za dużo.

[RomekAstrobaza]

22 godziny temu, dominiksito napisał:

Tak się dwa razy zastanowiłem czy wrzucić ten materiał na pożarcie wyjadaczom znając jego wady, ale co mi tam

 

Kadr to piękne pyłówki w Cefeuszu z ostatniego wypadu w Bieszczady. Niebo piękne, ale przejrzystość była tragiczna. Ze zdjęcia jakkolwiek ma wiele wad jestem całkiem zadowolony, zwłaszcza że sama sesja była mega ekstremalna. Wiatr na górce w porywach dochodził do 70km/h

 

Uprzedzając trafne komentarze wylistuję mankamenty, których jestem świadomy:

 

- mało materiału ---> tak, pyłówki lubią go dużo, miałem jednak w Kwietniu tylko pół nocy, a na Maj są już nowe kadry

- rozwalone średnie/duże gwiazdki ---> walający się po niebie cirrus i szalejący guiding od wiatru uniemożliwił zrobienie tego dobrze

- wyciągane za uszy ---> tak lubię, co poradzić 

 

Tak czy siak, zapraszam szanownych forumowiczów do krytyki

 

 

 

świetny kadr - też troszkę razi mnie ten pomarańcz.

Ale chciałbym kiedyś zrobić taką fotkę .

Gratki

[count.neverest]

A jakbyś zestackował same klatki bez cirrusa?

[dominiksito]

1 godzinę temu, count.neverest napisał:

A jakbyś zestackował same klatki bez cirrusa?

 

To by nie zostało prawie żadnej do stackowania Na szerokich zdjęciach drogi mlecznej widać taką pięknie przesuwającą się przezroczystą kołderkę po całym niebie

[Robson_g]

W dniu 13.04.2021 o 15:07, dominiksito napisał:

 

 

Będę odświeżał z wypiekami na twarzy  

Trochę dłużej to trwało, ale lajk poszedł konkretny

Chciałbym kiedyś choć namiastkę takich pyłów zarejestrować. Może teraz się uda, jak już mam kamerę.

[dominiksito]

3 minuty temu, Robson_g napisał:

Trochę dłużej to trwało, ale lajk poszedł konkretny

Chciałbym kiedyś choć namiastkę takich pyłów zarejestrować. Może teraz się uda, jak już mam kamerę.

 

No musisz tylko odpokutować nowy zakup kilkoma tygodniami słabej pogody  A później już Cefeusz będzie wysoko i można palić. Ja też muszę ten kadr powtórzyć przy lepszych warunkach. 

[Robson_g]

4 minuty temu, dominiksito napisał:

 

No musisz tylko odpokutować nowy zakup kilkoma tygodniami słabej pogody

A nie. Ja na szczęście nie muszę. Kupiłem używaną

Chociaż znając życie, to pewnie prawdziwe astrofoto zacznę gdzieś dopiero pod koniec lipca