Wam też siada sprzęt na mrozie?

[kubaman]

Doświadczam tego regularnie ale tylko na wolnym powietrzu, w kopule nie ma żadnego problemu. Zapewne jest to więc jakaś funkcja wilgoci.

Siada wszystko: USB, lapek (choć jest w pudle), sieć, montaż ASA, kamera, dawniej BT.

Pytam z ciekawości bo mam ochotę wziąć młotek i to wszystko rozwalić.

[Herbert West]

Nigdy nie miałem żadnych problemów z mrozem czy wynikających z wilgoci. Chociaż kilka razy rano po wszystkim dosłownie spływała rosa... Odpukać...

 

A aśkę to mnie daj. Ja ją rozwalę za ciebie młotkiem, obiecuję!

Edytowane 12 Lutego 2022 przez Herbert West

[ZbyT]

Nie mam takich problemów. U mnie nic nie siada, wszystko stoi

 

pozdrawiam

[komprez]

Nie mów że znów poleciało Ci wszystko ?

[kubaman]

nie wszystko ale asa nie działa

w sensie, jak się zrobiło naprawdę zimno to straciła połączenie i dupa nie pójdzie

[komprez]

po USB ?

[komprez]

Znczy inaczej ... montaż przestał CI prowadzić czy tylko straciłeś komunikację a montaż dalej robił swoje ?

[Tayson]

Z usb mialem problemy przy -25C w Atik Titan, nigdzie ingdziej

Siec dziala nawet w deszcz - wodoodporny AP

Minipc q5030 śmiga bez zająknięcia.

Czasem astrolink wywali sie w windowsie, ale to mam juz opanowane i przechodze bezstresowo.

 

Przez ostatnie 3lata ciesze sie, ze mam dopieszczony, niezmienny i dzialajacy setup.

Mam ostatnio wrazenie, ze popadasz w wir zakupów, a nie skupiasz sie na optymalizacji zestawu. Taka moja prywatna opinia.

Czasem trzeba przestać gonić króliczka.....

 

Masz ups typu online w swoim zestawie?

Masz separator napiecia?

[Gość na chwilę]

Montaż ASA nie działa bez komunikacji z softem Autoslew. Dziwne zjawisko, nigdy nie doświadczyłem a montaż był i na -26. Stawiałbym  na wybite gniazdo USB w montażu

PS. Mam podobne spostrzeżenia jak Tayson

Edytowane 12 Lutego 2022 przez Gość na chwilę

[ax]

Mrozow teraz nie ma....

Wilgoc srednia...

Kiedys na zlocie w Odernem bylo -23 jedyne co to kabel C14 wlaczony w zasilacz z xboxa sie tak wyprostowal ze az wypial....

Heq5 zostawilem na mrozie na cala noc pod pradem by nic sie z tam nie dzialo.

A po za tym mroz wilgoc nic nigdy...

Pamietam w Roztokach  jak wypozyczylem namiot astrofotograficzny to po burzy myslalem ze nie bedzie co zbierac.

Nastepnego wieczora sie odparkowal i dzialal poprawnie.

Nawet kiedys all sky z plywajacym qhy5 w wodzie po osuszeniu dzialal prawidlowo.

Jedno jeszcze jak mialem przedluzke usb to zawsze zakrecam ja izolacja by tam sie nie dostawala wilgoc...

Takie sobotnie przemyslenia...

Edytowane 12 Lutego 2022 przez ax

[OnlyAfc]

Ja kilka razy fociłem przy mrozie powyżej -15, rekord to -24.

Nigdy mi sprzęt nie odmówił posłuszeństwa. Działał tak i Canon i Nikon i HEQ5 i AsiAir. Kable były mega sztywne, ale wszystkie działały.

[kubaman]

no właśnie mnie po kolei każdy sprzęt na mrozie kwiczał

avalon, asa, eq6 lapek itd

to już któryś raz jak aśka mi to robi, jesienią chodziła jak złoto, dzisiaj pierwszy raz po 3 miesiącach i dupa

zastanawiam się, czy jest w ogóle sprzęt który w tej branży po prostu działa

[kubaman]

tak dla przykładu podam

 

monta działa, robię wszystko aż w pewnym momencie mont traci zasilanie silników

resetowanie usb, resetowanie kompa nie pomaga, dopiero wyłączenie zasilania i włączenie rozpoczyna procedure od nowa

są to oczywiście te same ustawienia, które przez poprzednie 200 godzin jesienią działały bezproblemowo

to już któryś raz tam mam - zawsze na mrozie (u mnie jest teraz -5 stopni)

 

[ax]

A jakie Asa podaje temperatury pracy....?

Bo bym u nich zglosil ze ich sprzet nie dziala w niskich temperaturach....

Moze na cloudy...napisal moze sie odezwa i cos poradza bo mysle ze to wizerunkowy lapsus dla nich....

[Krzysztof z Bagien]

Jedyna rzecz, jaka czasem się wyłączała na mrozie to laptop - ale tylko przy zasilaniu z baterii. Na zasilaczu wszystko gra i buczy.

[tomchm]

Kilka razy focilem w terenie przy -12 stopniac, a raz przy -22. Sprzęt - SWSA; nic się nie stało. 

Problem był z telefonem i małymi powerbankami; kiedy temperatura spadała poniżej -7 st. to musiałem trzymać je przy ciele, aby ogrzać.

 

Z powerbankiem problem rozwiązałem w ten sposób, że kupiłem sobie duży powerbank Viking Smartech i ten powerbank śmiga bez problemu nawet przy -22 st. A telefon nadal trzymałem  przy ciele,  ale to nie problem, ponieważ autoguiding szedł poprzez ASIAIR.

 

Więcej gimnastyki było z kablami, ale to inna bajka...

[Miesilmannimea]

Elektronika siada minn z takiego powodu, że takie rezonatory kwarcowe odpływają i częstotliwość się zmienia.

To może być powodem problemów z komunikacją. Ja mam w ogrodzie reflektory sterowane pilotem na 443MHz.

Gdy temperatura spadnie poniżej -5stC to odbiornik się rozstraja na tyle, że trzeba 10x pilotem kliknąć żeby "złapał".

 

Mechanika (montaże etc) to wiadomo - wszystko się kurczy smary gęstnieją...

 

Jak już ogarnę mój montaż i dojdę do wniosku, że działa  to planuję elektronikę wsadzić do obudowy grzanej 

do 25stC ze stabilizacją temperatury, żeby nie odpływał cały rok...

 

M.

[Gość na chwilę]

7 godzin temu, kubaman napisał:

tak dla przykładu podam

 

monta działa, robię wszystko aż w pewnym momencie mont traci zasilanie silników

resetowanie usb, resetowanie kompa nie pomaga, dopiero wyłączenie zasilania i włączenie rozpoczyna procedure od nowa

są to oczywiście te same ustawienia, które przez poprzednie 200 godzin jesienią działały bezproblemowo

to już któryś raz tam mam - zawsze na mrozie (u mnie jest teraz -5 stopni)

 

Strasznie nieprecyzyjnie piszesz, niewiele z tego można wywnioskować.

Co to znaczy że mont traci zasilanie silników i co to ma wspólnego z USB? Zasilanie silników to prąd stały 12 V a USB to port komunikacyjny. Jaki komunikat się pojawia?

Co rozumiesz przesz reset USB?

[kubaman]

Ale kable mają dwa końce..

[kubaman]

17 minut temu, Gość na chwilę napisał:

Strasznie nieprecyzyjnie piszesz, niewiele z tego można wywnioskować.

Co to znaczy że mont traci zasilanie silników i co to ma wspólnego z USB? Zasilanie silników to prąd stały 12 V a USB to port komunikacyjny. Jaki komunikat się pojawia?

Co rozumiesz przesz reset USB?

Ale ja nie szukam tu pomocy, podaję przykład tylko, że na mrozie wszystko siada.

 

Mam pewną teorię co do silników - jak zmroziło to się pewnie tarcie i opory zwiększyły, spróbuję go lepiej wyważyć bo może to bezpieczniki odłączają zasilanie.

 

Objawy są proste - silnik traci zasilanie, ster pokazuje że jest włączony, ale jak na podanym obrazku nie ma ruchu w żadnej osi. A USB to drugi temat, też kwiczy na mrozie - może jakiś zimny lut i jak zmarznie to nie styka.

 

 

[Wiesiek1952]

Siadają wtyczki. Wszystkie. Te od zasilania i te od USB. Przed sama sesja wypiąć i wpiąć kilkakrotnie. U mnie zadziałało. Na cała noc wystarczy. 

[Gość na chwilę]

Godzinę temu, kubaman napisał:

Ale ja nie szukam tu pomocy, podaję przykład tylko, że na mrozie wszystko siada.

 

 

 

 

A to nieporozumienie. Przepraszam.

[apolkowski]

Jedyna rzecz, która odmówiła dwa razy współpracy przy mrozie poniżej -15 to focuser SestoSenso2. Ekos pokazywał błedy odczytu. Nie wiem, czy przyczyną była elektronika focusera czy połączenie USB.

[Duser]

3 godziny temu, Miesilmannimea napisał:

Elektronika siada minn z takiego powodu, że takie rezonatory kwarcowe odpływają i częstotliwość się zmienia.

To może być powodem problemów z komunikacją. Ja mam w ogrodzie reflektory sterowane pilotem na 443MHz.

Gdy temperatura spadnie poniżej -5stC to odbiornik się rozstraja na tyle, że trzeba 10x pilotem kliknąć żeby "złapał".

Czy aby na pewno? Gdyby rezonator kwarcowy rozstrajał sie w tak wysokich stosunkowo temperaturach, pół świata stawało by przy zwykłym przymrozku.

 

Chyba Kolega trochę przesadza . Pewnie jest inna przyczyna .

Zresztą , jak widać po wpisach, niewiele osób ma problemy z elektroniką na mrozie , a większości dotyczą one spraw kablowo-wtyczkowych .

[Miesilmannimea]

13 minut temu, Duser napisał:

Czy aby na pewno? Gdyby rezonator kwarcowy rozstrajał sie w tak wysokich stosunkowo temperaturach, pół świata stawało by przy zwykłym przymrozku.

 

Na pewno. Poczytaj o typach rezonatorów. Parametry podawane są dla "warunków standardowych"

w tym temperatury 20stC (czy też 25stC, nie pamiętam). Rezonatory wykonywane są w różnych wersjach 

z różnym dryfem temperaturowym. Po prostu w moim odbiorniku chińczyk zastosował najtańszy jaki był

i założył pewnie pracę w temp dodatnich. I zgadza się do 0C nie ma problemów. Poniżej są...

 

Tam gdzie częstotliwość jest ważna stosuje się rezonatory ze specjalnym kształtem kryształu

i/lub z wewnętrznym układem utrzymania stałej temperatury...

 

M.