Potężna burza geomagnetyczna - 10-12 maja 2024

dja.obserwator · 11 Maja

No dziś już słabo nie widać było u mnie

Iluvatar · 11 Maja

Timelapse z tego, co się udało ustrzelić wczoraj

LibMar · 11 Maja

Wrzucam tylko podglądowo sprzed godziny, 23:12. Filary sięgały do 60 stopni nad północnym horyzontem, bywały też dodatkowe pasma zieleni. Fotka zrobiona pod koniec nasilenia.

Jednocześnie wciąż robi się timelapse, to dokładnie pokażę za jakiś czas... ale jednak nie to, co było wyżej niż Polarna

lkosz · 11 Maja

no dzisiaj słabiuteńko. Nad Wrocławiem skończyło się ok. 23:27 i puściutko od tego czasu. Gęstość mierna, spadła w DSCOVR do zera w zasadzie, Bt i Bz marne.

yeabuny · 11 Maja

Dzisiaj słabo , w porównaniu z wczorajszą nocą...nie zapomnę tego

rambro · 11 Maja

Okolice Legionowa sobota na początku nocy.

Edytowane 11 Maja przez rambro

21szpak · 11 Maja

I mój timelapse zorzy 10 Maja 2024r. Jedno co mogę powiedzieć to chyba lepiej być bardziej oddalonym od zorzy ale efekt widzenia jej w zenicie zwala z nóg.

Miejscówka koło Szczecina. Musiałem pojechać na południe od Szczecina bo nad samym miastem było dużo chmur.

sylwas72 · 11 Maja

Wreszcie na pomorzu się przejaśniło.

Charon_X · 11 Maja

Z Pomorza nawet dobre zdjęcia wrzucają. Mi zabrakło pół godziny.

Chyba naprawdę zacznę wierzyć w jakieś siły nadprzyrodzone które nie pozwalają mi zobaczyć nawet najmniejszej zorzy w tym roku.

tommy12 · 11 Maja

Chojnice 11.05.2024r. godz. 23:18-23:21

Edytowane 12 Maja przez tommy12

sylwas72 · 11 Maja

4 minuty temu, Charon_X napisał(a):

Z Pomorza nawet dobre zdjęcia wrzucają. Mi zabrakło pół godziny.

Chyba naprawdę zacznę wierzyć w jakieś siły nadprzyrodzone które nie pozwalają mi zobaczyć nawet najmniejszej zorzy w tym roku.

Też tak myślałem do dzisiaj, zawsze miałem pod górkę aż się udało 🙂

aleksyb · 11 Maja

Z czego wynikają takie nagłe piki prędkości dobijające do 950km/h?

Andrzej Lach · 11 Maja

Gdynia 11 maja 22:00 - 0:00, chwilami dobrze widoczna gołym okiem.

Edytowane 12 Maja przez Andrzej Lach

m4ks · 11 Maja

Cześć wszystkim, czy są szanse jeszcze na ujrzenie zorzy na śląsku niedzielę wieczorem? Ostatnio nie dopisała pogoda i przegapiłem już to co było w piątek

Charon_X · 12 Maja

23 minuty temu, sylwas72 napisał(a):

Też tak myślałem do dzisiaj, zawsze miałem pod górkę aż się udało 🙂

Od marca już było ok 10 zórz, nie zawsze był hałas przed, po prostu dowiadywałem się na 2 dzień, bo ktoś wrzucał zdjęcia. Raz nawet uznałem że nie będzie, bo kp było za małe i myślałem że będzie dzień później, a o zorzy dowiedziałem się po fakcie jak już była. Raz nie było żadnych zapowiedzi, ale po wejściu w aplikacje wywnioskowałem że może być, wyszedłem z aparatem - zorzy nie było - dzień później ktoś wrzucił zdjęcia, okazało się że spóźniłem się godzinę.

Teraz miało być dobrze bo 2 potencjalne nocki zorzowe i wolne. Wczoraj się okazało że na 2 nockemuszę iść do pracy bo ktoś zachorował, a na pierwszą były fatalne prognozy. Od wczoraj zapowiadało się źle i skończyło się źle. Nie byłem tak wkurzony na astro od zaćmienia Słońca w 2015 r. (Wtedy znalazłem się w jedynym na całą Polskę pasie chmur i łapałem tylko przebłyski, gdy reszta oglądało spokojnie całość na bezchmurnym niebie).

komprez · 12 Maja

Szanse są, pytanie jak przyleci do nas CME , śledź wskazania sond DISCOVR oraz STEREO , od DISCOVR masz ok 37 minut do tego co się będzie działo u nas

9 godzin temu, Charon_X napisał(a):

Od marca już było ok 10 zórz, nie zawsze był hałas przed, po prostu dowiadywałem się na 2 dzień, bo ktoś wrzucał zdjęcia. Raz nawet uznałem że nie będzie, bo kp było za małe i myślałem że będzie dzień później, a o zorzy dowiedziałem się po fakcie jak już była. Raz nie było żadnych zapowiedzi, ale po wejściu w aplikacje wywnioskowałem że może być, wyszedłem z aparatem - zorzy nie było - dzień później ktoś wrzucił zdjęcia, okazało się że spóźniłem się godzinę.

Teraz miało być dobrze bo 2 potencjalne nocki zorzowe i wolne. Wczoraj się okazało że na 2 nockemuszę iść do pracy bo ktoś zachorował, a na pierwszą były fatalne prognozy. Od wczoraj zapowiadało się źle i skończyło się źle. Nie byłem tak wkurzony na astro od zaćmienia Słońca w 2015 r. (Wtedy znalazłem się w jedynym na całą Polskę pasie chmur i łapałem tylko przebłyski, gdy reszta oglądało spokojnie całość na bezchmurnym niebie).

Współczuje .. przesrane dosłownie .. dla mnie wczorajsza nocka była mega ... ale gdyby nie kolega po północy dał mi znać że idzie coś większego to chyba bym się rozpędził i walnął prosto w ściane łbem ... filary zorzowe na poziomie zenitu, jak bym był dosłownie w gdzieś w Skandynawii .. ehh szkoda gadać co CIę omineło 😕

Darek_B · 12 Maja

1 godzinę temu, lkosz napisał(a):

no dzisiaj słabiuteńko

Od wczorajszej zorzy dla każdego będzie "słabiutko".

Obrobiłem kilka najciekawszych ujęć.

Darek_B · 12 Maja

Nie byłbym sobą gdybym nie spróbował złapać centrum milki. Niestety i na głębokim południu nieba zorza pokazała swoją moc. Teraz śmiało mogę przyznać że jej siła przekroczyła pamiętną zorzę z listopada 2003.

Z ciekawostek zabrałem miernik SQM L. W czystą bezksiężycową noc na miejscówce koło Trsteny powinno pokazać około 21.45, pokazało zaś 20.40 i to w momencie najmniejszej aktywności gdzieś między 1 a 2 w nocy gdy Droga Mleczna stała się na moment bardzo wyraźna.

Tuvoc · 12 Maja

4 minuty temu, Darek_B napisał(a):

Nie byłbym sobą gdybym nie spróbował złapać centrum milki. Niestety i na głębokim południu nieba zorza pokazała swoją moc. Teraz śmiało mogę przyznać że jej siła przekroczyła pamiętną zorzę z listopada 2003.

Z ciekawostek zabrałem miernik SQM L. W czystą bezksiężycową noc na miejscówce koło Trsteny powinno pokazać około 21.45, pokazało zaś 20.40 i to w momencie najmniejszej aktywności gdzieś między 1 a 2 w nocy gdy Droga Mleczna stała się na moment bardzo wyraźna.

Darku, rozbiłeś bank tym zdjęciem! Rewelacja!