Skocz do zawartości

REDCAT 51 -mini test i pierwsze światło


Grzędziel

Rekomendowane odpowiedzi

Gratulacje zakupu. Wygląda kusząco nie tylko wyglądem ale też rezultatem w postaci fotki.

Na szczęście przy tym zakupie krótka ogniskowa i niewielka apertura = małe pogorszenie pogody w najbliższych dniach ;)

W kwestii zmotoryzowania - pasek zębaty i silniczek z boku na pewno da radę a przy odpowiednio dobranej przekładni zwiększy komfort ostrzenia. Sporo projektów tego typu można wyszukać na forach krajowych i zagranicznych.

Czystego nieba i duuużo satysfakcji z maleństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dobra klatka, dobry obraz :) Tylko drogie to jak fiks...

2 godziny temu, Grzędziel napisał:

Czy reklama, jakoby był to najostrzej rysujący obiektyw w klasie 200-300 mm ma pokrycie w rzeczywistości.

To by lepiej było sprawdzić w ASI1600 :) Atik jest tolerancyjny.

2 godziny temu, Grzędziel napisał:

Krążek skorygowanego pola 43 mm

No i fajnie by było zrobić test na FF. Może akurat nie oszukują z tymi 43 mm?

2 godziny temu, Grzędziel napisał:

Minimalny ruch pierścienia, na ułamek milimetra powoduje, że ostrość ucieka. Utrafienie z ostrością, czyli symetrycznym promieniami gwiazdy tworzonymi przez maskę okazało się bardzo trudne, ostrość uciekała raz w jedną, raz w drugą stronę.

Czyli jednak nie do końca się postarali. Wielką niewiadomą był dla mnie ten pierścień, jak się okazuje szału nie ma. Oczywiście dzięki niemu oszczędzamy trochę kg, bo wyciąg musi ważyć, ale kosztem jak widać precyzji. Ciekawe, czy nie dało się zrobić prowadnic z mniejszym skokiem, czy tego z jakiegoś innego powodu nie zrobili.

Godzinę temu, RMK napisał:

W kwestii zmotoryzowania - pasek zębaty i silniczek z boku na pewno da radę a przy odpowiednio dobranej przekładni zwiększy komfort ostrzenia.

Tak, to prawda, chociaż zależeć to będzie od jakości wykonania pierścienia. Mam jeden obiektyw, w którym po naprężeniu paska, pierścień praktycznie przestaje się kręcić, tarcie jest ogromne. W efekcie porusza się skokami. Jeśli tutaj pierścień dobrze zniesie boczny nacisk, to nie będzie problemów.

Edytowane przez MateuszW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Tayson napisał:

troche bez sensu jest sprawdzac stack, ale to zawsze cos.

Ach, te naukowe metody, zawsze coś znajdą, a ja myślałem, że jest OK

:)

 

To zobacz surowego fitsa:

https://drive.google.com/open?id=1R3-ZaoTve9Wxa6EDFobTuLlFXD7kDfYT

 

 

4 godziny temu, jutomi napisał:

Co mogło spowodować te zalążki 4-ramiennych spajków na najjaśniejszych gwiazdach?

Szczerze mówiąc nie wiem. Niektóre refraktory tak mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Grzędziel gratuluje zakupu.

Sam sprzęt wygląda jak dla mnie rewelacyjnie, parametry już trochę gorzej, dodatkowo ta cena niepokoi, no ale cóż, nie można mieć wszystkiego.

Zainteresował mnie ten temat spajków, pogrzebałem trochę i okazuje się że jest parę tematów (cloudynights, stargazerslounge) gdzie poruszany był ten problem.

Teorii jest kilka, od spajków dyfrakcyjnych na elementach dystansujących soczewki, do śrub kolimacyjnych soczewek.

Ale póki co nie znalazłem na to odpowiedzi.

btw. Piotr jakie masz koło filtrowe w podłączone do tego Atika?

pk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Krzychoo226 napisał:

Matryca. To jest dyfrakcja na samych pikselach

Ciekawe, bo na innych moich refraktorach i tej samej matrycy tych spajków nie ma.

 

 

26 minut temu, bas.sic napisał:

btw. Piotr jakie masz koło filtrowe w podłączone do tego Atika?

pk

To jest koło ZWO 5-cio pozycyjne, dla filtrów 1,25" w oprawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Grzędziel napisał:

Ciekawe, bo na innych moich refraktorach i tej samej matrycy tych spajków nie ma.

Są, tyle że słabsze. Na twoich zdjęciach z APO 130 widać je bez problemu. Z mojego newtona dostaję 8 :) 4 duże od pająka i 4 małe. Zwróć uwagę że te spajki są zawsze zwrócone idealnie góra-dół i lewo-prawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze twierdziłem, że WO to najfajniejsze kotki są - od razu czuć "labor of love", co w czasach dzisiejszego powszechnego niedbalstwa i niechlujstwa wali po oczach (pozytywnie, rzecz jasna) i dotyka serc.

Na zdjęciu 3 widzę, że nawet pradziadek Twój się lekko wybałuszył - tylko nie wiem czy na Kotka, czy też na napoje ;)

Baw się dobrze. Brawo Panie William.

Pozdro

N.

 

Edytowane przez Agent Smith
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.