Skocz do zawartości

Top 10 błędnych opini w astronomii


Rekomendowane odpowiedzi

oj nie ladnie się tak wyśmiewać, nie ładnie...

nie wszyscy muszą wiedzieć "że na księżycu nie przesiaduje Pan Twardowski"

 

większość moich zajomych nie mówi dziób statku lecz przód statku i szczerze mówiąc nawet mi przez myśl nie przejdzie aby ich poprawiać... to są nuianse.

 

pozdrawiam

cosmica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

1.meteory to spadajace gwiazdy (niektorzy mysla tak doslownie, nei w przenosni)

2. ktos mnie sie kiedys pytal czy slychac buczenie jak satelita leci

3. pytanie skad sataelita ma tyle paliwa zeby tak dlugo latac

4. przy spekulacjach na temat zycia gdzies we wszechswiecie, ktos genialnie stwierdzil: "to by sie na bank juz wyjasnilo, bylo przeciez tyle lotow kosmicznych, ktos by zauwazyl gdyby gdzies istnialo zycie"

 

i zaznaczam ze wszsytkie te pytania i twierdzenia wypowiadali ludzie dorosli :rolleyes:

 

 

a wlasnie, to moj pierwszy post, wiec witam wszystkich - pozwolilem sobie zaczac na forum od humoru :D

Edytowane przez Demogorgon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ja tez powiem co kiedys działo sie na lekcji geografii.nauczycielka(wiedzac ze lubie astronomie) powiedziala ze kiedys uczen powiedzial dumnie :"ładnie swiecił wczoraj Ksiezyc w nowiu..." :ha: najlepsze w tym wszystkim było to ze ja i nauczycielka zaczelismy sie smiac a reszta nie wiedziała o co chodzi i z powaznymi minami na nas patrzyla :blink::ha: ....

innym razem znowu słyszałem stwierdzenie ze astronauci unoszą sie w przestrzeni kosmicznej bo tam juz nie ma grawitacji... :ha::D:lol: pozdro ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Zubilewicz: tak naprawdę jest wiele jesieni: klimatyczna, kalendarzowa i ASTROLOGICZNA.

No tak, pan Zubilewicz zna się tylko na jednej rzeczy - promowaniu własnej osoby. Jestem pewien, że nie byłby w stanie odróżnić altostratusa od altocumulusa :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Hehehe, aż się kawą poplułem, nie widziałem wcześniej tego tematu.

Oczywiście standard to 'luneta' o Newtonie i 'jak daleko można widzieć'. Raz spotkałem się też z tekstem 'jak idzie Ci robienie tego mikroskopu', ale pani była po kilku głębszych.

 

Mars w opozycji jest jak Księżyc w pełni. Na Słońce można patrzeć przez torebkę po chipsach. Komety spadają na ziemie w postaci 'meteorów'. Sierp księżyca wróży mróz/opady/pogodę/grad w zależności której ciotki albo babci się pytasz. Musze przyznać się bez bicia, że kiedyś sam myślałem, że fazy księżyca zależą od przesłonięcia Ziemią.

 

Wielu ludzi również 'nie widzi nic' jeśli ich się nie poinstruuje, sam to przechodziłem. Jeśli dajecie pokaz, najlepiej każdemu z osobna wytłumaczyć, bo albo przylepiają oko do okularu zostawiając pół tuszu do rzęs, albo patrzą z pół metra. Nie ma co robić show jak nie ma Księżyca i planet - zwykłym ludziom co najwyżej spodoba się jakiś cluster, powiedzmy M13 latem albo naprawdę efektowna i jasna mgławica, jak M42. Pokazy należy zawsze doprawić informacjami na temat obiektów.

 

Miałem kilku samodzielnych i ambitnych, co na kolanach od tyłu telepa do celi dopychali aby spojrzeć przez newtona :szczerbaty:, po czym ukradkiem zawstydzeni zaglądali przez szukacz :szczerbaty: Inna babka, nastawiała sobie ostrość... gałką do ruszania tubusem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o kurde z tym że ludzie odchodzą zawiedzeni od telepa to sie spotkałem.sam pokazywałem M27 to wujek sie pytał co mnie interesuje we "mgle" :szczerbaty: a jak sie wystawiało telepa to sasiad zazwyczaj chciał sobie Ksieżyc zobaczyć.drugiemu tłumaczyłem co to są te latajace punkty na niebie (satelity) to uciekł do altanki bo sie bał ze spadna na niego :szczerbaty:

miałem przypadek jak kolezanka chcąc popatrzeć przez lornetke przyłożyła oczy do obiektywów :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inna babka, nastawiała sobie ostrość... gałką do ruszania tubusem.

ja za to mialem goscia, ktory patrzyl przez galke do ustawiania ostrosci.

 

to swoja droga ciekawe zjawisko. niemal kazdy, kto pierwszy raz zobaczy teleskop musi (ale to _musi_) wepchnac oko w kilka roznych dziwnych miejsc (nie zwazajac oczywiscie na to, ze sa zalozone wszystkie zaslepki, a telep stoi w pokoju) :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie da się, bo będzie kosztem religii i wychowania patriotycznego - Giertych się nie zgodzi.

 

Będzie astronomia, trzeba tylko obalić fałszywy system heliocentryczny i wprowadzić prawdziwy system geocetryczny z prawdziwą płaską Ziemią podtrzymywaną przez ogromne krokodyle :szczerbaty: . Wtedy Giertych się zgodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przywracam was to porządku! ;) Prosze nie szerzyć oftopów :szczerbaty:

 

W czasie przejścia wenus przed terczą słoneczna chciałem wyjść na pole w czasie przerwy aby podziwiać to wspaniałe zjawisko ale niestety zostałem wogule niezrozumiany, posądzony o próbe ucieczke ze szkoły i o mało co rodzice nie ozstali wezwani do szkoły bo takie "głupoty" wygatywałem, potem musiałem paru osobom wyjaśnić co i dlaczego sie dzieje. I co to jest układ heliocentryczny, wtedy mogłem troche sobie wyobraźić co mógł czuć się kopernik ... nie ma to jak gimnazjum :Boink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.często spotkalem się jakoby ktoś określal mianem "meteorytu" przelatującego satelitę.

 

ad.1 spotkałem się że na ślad po meteorycie mówili że satelita leciał.

 

1. Długo zajęło mi wyjaśnianie ojcu że oriona widać w Polsce, bo był przekonany że oriona widać tylko z półkuli południowej.

2. Jak byłem o wiele młodszy sam nie potrafiłem oriona znaleźć szukałem czegoś wielkości Plejad :ha: , dopiero kolega wyprowadził mnie z błędu i pokazał Betalgezę, Rigela i pas.

"Ale to duże" odparłem mu :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przywracam was to porządku! ;) Prosze nie szerzyć oftopów :szczerbaty:

 

W czasie przejścia wenus przed terczą słoneczna chciałem wyjść na pole w czasie przerwy aby podziwiać to wspaniałe zjawisko ale niestety zostałem wogule niezrozumiany, posądzony o próbe ucieczke ze szkoły i o mało co rodzice nie ozstali wezwani do szkoły bo takie "głupoty" wygatywałem, potem musiałem paru osobom wyjaśnić co i dlaczego sie dzieje. I co to jest układ heliocentryczny, wtedy mogłem troche sobie wyobraźić co mógł czuć się kopernik ... nie ma to jak gimnazjum :Boink:

 

Co ci przyszło do głowy, aby w dzień tranzytu pójść do szkoły :szczerbaty: ?

Tranzyt to bardzo rzadkie zjawisko i 1 dzień szkoły mozna sobie było odpuścić.

 

1. Długo zajęło mi wyjaśnianie ojcu że oriona widać w Polsce, bo był przekonany że oriona widać tylko z półkuli południowej.

2. Jak byłem o wiele młodszy sam nie potrafiłem oriona znaleźć szukałem czegoś wielkości Plejad , dopiero kolega wyprowadził mnie z błędu i pokazał Betalgezę, Rigela i pas.

"Ale to duże" odparłem mu

 

Podobne zdziwienie miałem jak się okazało, że Mały Wóz jest taki mało wyraźny, a to co brałem za Mały Wóz to okazało się Kasiopeą :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.