Skocz do zawartości

Czy oceniać i konstruktywnie krytykować, czy tylko chwalić i uwagi zachować dla siebie?


OnlyAfc

Krytykować, czy nie?  

124 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Krytykować, czy nie?

    • Krytyka, to część dyskusji na forum, ważne, żeby była konstruktywna.
      105
    • Krytyka jest niewskazana
      1
    • Krytykować można, jeśli autor się na to zgadza (dodanie opcji na forum, lub wyraźnie napisane w temacie)
      4
    • Jeśli użytkownik nie chce krytyki, to niech wyłączy komentarze (chyba jest taka opcja?)
      7
    • Krytykować można, ale tylko, jeśli napisze się też coś pozytywnego o zdjęciu
      4
    • Krytykować mogą tylko bardziej doświadczeni. Nie znasz się, to się nie wypowiadaj krytycznie.
      3


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, JaLe napisał:

Ciekawy sposób myślenie.

Czyli tak osoba prześladowana jest sama sobie winna, bo nie pracuje nad sobą, osoba  mobbowana też itd.

Gratuluję!  To bardzo ciekawe podejście natury psychologiczno - socjologicznej.

 

Rozumiem, że taki John Lenon był sam sobie winny?

Generalnie psychofani na tym forum mogą być spokojni, bo to wina ofiary.  Grubo, oj grubo

Przecież przekręcasz czyjąś wypowiedź.

Chodzi o to, że jak człowiek jest wrażliwy na krytykę, nawet konstruktywną, to wszystko traktuje jako atak a nie znaczy to, że ktoś go atakuje.

 

Nie popadajmy w skrajność. Oczywiste jest, że prześladowania i mobbing, to są skrajne przypadki, których nie wolno tolerować.

Zobacz jednak sam przykład mojej wypowiedzi w Twoim temacie. Przecież nie prześladowałem Ciebie, ani nie mobbowałem, ale odebrałeś mój komentarz, jako atak, mimo że nim nie był i że absolutnie szanuję włożoną w twoje zdjęcie pracę oraz poświęcony czas.

 

  • Lubię 3
  • Kocham 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, JaLe napisał:

Ciekawy sposób myślenie.

Czyli tak osoba prześladowana jest sama sobie winna, bo nie pracuje nad sobą, osoba  mobbowana też itd.

Gratuluję!  To bardzo ciekawe podejście natury psychologiczno - socjologicznej.

 

Rozumiem, że taki John Lenon był sam sobie winny?

Generalnie psychofani na tym forum mogą być spokojni, bo to wina ofiary.  Grubo, oj grubo :(

Twój komentarz pokazuje że nic nie rozumiesz. Temat został jak mniemam założony po twojej reakcji na komentarz jednego z kolegów.
Zrozumienia na drodze życzę

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, OnlyAfc napisał:

Przecież przekręcasz czyjąś wypowiedź.

Chodzi o to, że jak człowiek jest wrażliwy na krytykę, nawet konstruktywną, to wszystko traktuje jako atak a nie znaczy to, że ktoś go atakuje.

 

Nie popadajmy w skrajność. Oczywiste jest, że prześladowania i mobbing, to są skrajne przypadki, których nie wolno tolerować.

Zobacz jednak sam przykład mojej wypowiedzi w Twoim temacie. Przecież nie prześladowałem Ciebie, ani nie mobbowałem, ale odebrałeś mój komentarz, jako atak, mimo że nim nie był i że absolutnie szanuję włożoną w twoje zdjęcie pracę oraz poświęcony czas.

 

Nie myślałem o Tobie.

A teraz jeżeli Ktoś ma kogoś, Kto prześladuje go np 10 lat to jest sobie sam winny, bo nie pracuje nad sobą?

Czy ma do czynienia z psychofanem, który pomija inne wątki w których mógłby zabrać głos  i pisze głównie w Twoich pod pozorem "pozytywnej krytyki" mimo ,ze nawet telefonicznie z nim rozmawiałeś i prosiłeś o  to żeby komentarze pozostawił dla siebie?

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, JaLe napisał:

A skoro wątek został założony po tym jak qubanos po 10 latach znęcania sie nad moją osobą jest tym kimś wspaniałym. To ja faktycznie chyba zrezygnuję z tego forum, bo nawet nie mam czego tutaj szukać. Gratuluję

 

Przepraszam ale mam wrażenie że nawet nie próbujesz zrozumieć co druga osoba ma do powiedzenia, w dyskusji o odbiorze krytyki powolujesz się na jakiś swój personalny spór z drugim użytkownikiem. Używając słów naprawdę dużego kalibru, typu "znęcanie się", "przesladowanie" itp.

 

Jezeli czujesz się prześladowany, zgłoś takie zachowania do moderatorów. Jeżeli taka sytuacja ma miejsce na pewno nie będą na to obojętni. 

 

 

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, JaLe napisał:

Proszę administratora o skasowanie mojego konta najlepiej jutro tak, żebym mógł wykasować jak najwięcej założonych prze siebie wątków. 

 

Proszę administratora o odblokowanie  możliwości kasowania moich wpisów i wszystkich zdjęć z prawnego punktu widzenia należą do mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, JaLe napisał:

Proszę administratora o odblokowanie  możliwości kasowania moich wpisów i wszystkich zdjęć z prawnego punktu widzenia należą do mnie.

 

może i należą ale ale zgodnie z regulaminem udzieliłeś nieograniczonej czasowo licencji na korzystanie z tego co piszesz :P

 

Cytat

15.1. Z chwilą umieszczenia w ramach Serwisu Treści, Użytkownik udziela Usługodawcy nieodpłatnej, nieograniczonej czasowo i terytorialnie licencji z prawem sublicencji do korzystania z takiej Treści. Polami eksploatacji niniejszej licencji jest rozpowszechnianie i publiczne udostępnianie w kanałach elektronicznych, w szczególności w Serwisie, na stronach internetowych, aplikacjach mobilnych, profilach i kontach w mediach społecznościowych, jak również tworzenie kreacji reklamowych w tych kanałach, w tym w celach marketingowych i promocyjnych Serwisu. 

 

  • Lubię 2
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.12.2021 o 14:08, Przemotar napisał:

Ogólnie skomplikowany temat i sam miałem rozmowę z jedną z osób, do której pracy dawałem feedback i musiałem jej wprost napisać, że po prostu pomijałem te rzeczy, które mi się podobają bo wtedy "notatki" z feedbackiem zajmowałyby 4 razy więcej tekstu.

To, jako grafik dodam: ja w pracy oczywiście dostaję informację o tym co jest nie tak, bo robi się produkt dla klienta i problemów trzeba się pozbyć, wiadomo. Inna sprawa, że każdy ma swoje oko (a na pewno swój monitor) i nie ma jednego dobrego rozwiązania. Ale lubię też wiedzieć, co jest ok. Nie dla połechtania własnego ego. To bardzo ważne, żeby wiedzieć, co się robi dobrze. Powiedzenie komuś, że to i to w tej pracy jest dobre jest taką samą informacją zwrotną jak powiedzenie co jest nie tak. W mojej pracy dzięki temu wiem, co jest ok i z czym nie muszę lub nie powinienem kombinować a na czym się skupić. W astro, myślę, podobnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam z jakiego to filmu, ale to i tak parafraza:
– Ten tlen to na pewno w takim kolorze powinien być?

– No ja tak widzę.

– To jak tak widzisz, to uważaj, żeby Cię tramwaj nie rozjechał :)

 

Warto też w ogóle wziąć pod uwagę to, że mamy różne monitory. Jedni lubią sobie dowalić bardziej kontrastowo inni mniej. A no i chyba co dziesiąty facet ma jakąś formę daltonizmu :)

 

Myślę, że jakimś pomysłem mogłoby być ocenianie swoich prac przez samych publikujących. Na zasadzie "zebrałem 20 godzin materiału, zrobiłem to i to, tym i tym, ale obraz z jakiegoś powodu jest mało szczegółowy". Albo "z mgławicy jestem zadowolony, ale gwiazdy wyglądają jak monochromatyczna kasza, co sądzicie?". To by pozwoliło pokazać, że sam autor ma jakieś pojęcie o tym co zrobił, że jest świadomy, co jest ok, a co nie. To  by był też jakiś materiał na początek dyskusji. Zauważyłem, że niektórzy robią taki mały wstęp i przyznam, że podoba mi się takie podejście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"To, jako grafik dodam: ja w pracy oczywiście dostaję informację o tym co jest nie tak, bo robi się produkt dla klienta i problemów trzeba się pozbyć, wiadomo. Inna sprawa, że każdy ma swoje oko (a na pewno swój monitor)" - przepraszam, czy ty na pewno jesteś grafikiem komputerowym? Nie słyszałeś o kalibracji monitora?

Generalnie cała dyskusja jest o niczym, bo - jak ktoś tu mądrze napisał - jak osoba nie chce słuchać uwag to żadne zasady forumowe tego nie zmienią.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy tego rodzaju wątek, niezależnie jak zaczyna, kończy tak:

 

gallery_22643_437_2489.jpg.631d83b4a818c08c61dc785c375593be.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Herbert West napisał:

Każdy tego rodzaju wątek, niezależnie jak zaczyna, kończy tak:

 

gallery_22643_437_2489.jpg.631d83b4a818c08c61dc785c375593be.jpg

Według ciebie. Według mnie natomiast można wyciągnąć cenną lekcję i dokonać obserwacji zachowań ludzi w danej sytuacji. Potwierdza się, że praca nad sobą/ego i ogólny proces przemiany daje wewnętrzny spokój co przekłada się na całkowity inny odbiór rzeczywistości (tej wirtualnej włącznie). Kiedyś np. byłem bardziej wybuchowy...i niestety nie cofnę czasu i nie naprawię błędów, ale teraz to " i am the mountian" i spokojnie mogę przyjąć dowolną krytykę od kogokolwiek i potraktuję to jako naukę, jeśli będzie zawarta w niej mądrość lub zwykłą wypowiedź (możliwe że krytykującemu poprawia się humor bo wysmarował coś na forum...i dobrze niech się cieszy :icon_surprised: poza tym na forum nie spotkałem się z krytyką przekraczającą dobry gust, kulturę osobistą w wątkach dotyczących spraw astronomicznych)

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tex88 Zasadniczo mam podobne podejście do uwag czy krytyki jak Ty, ale przez dwadzieścia lat widziałem tyle dramatów Internetowych, że wszystkie wydają się takie same i tak samo nużące.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, tex88 napisał:

Potwierdza się, że praca nad sobą/ego i ogólny proces przemiany daje wewnętrzny spokój co przekłada się na całkowity inny odbiór rzeczywistości (tej wirtualnej włącznie)

nad id i superego też trzeba popracować - żeby nie było, bez tego się nie uda :Dno chyba że ktoś woli analizę transakcyjną...

To dobrze, że Ci dobrze, ale problem nieproszonych rad i opinii należy też rozwiązywać u źródła. To nie obarczani mają się owijać azbestem i uodparniać, tylko przede wszystkim napastliwi pomyśleć zanim się odezwą.

Z krytyką przekraczającą pewne granice przypierdolingiem spotykam się na forum całkiem często, może to kwestia percepcji.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, lkosz napisał:

nad id i superego też trzeba popracować - żeby nie było, bez tego się nie uda :Dno chyba że ktoś woli analizę transakcyjną...

To dobrze, że Ci dobrze, ale problem nieproszonych rad i opinii należy też rozwiązywać u źródła. To nie obarczani mają się owijać azbestem i uodparniać, tylko przede wszystkim napastliwi pomyśleć zanim się odezwą.

Z krytyką przekraczającą pewne granice przypierdolingiem spotykam się na forum całkiem często, może to kwestia percepcji.

 

Jest na porządku dziennym, łapanie za słówka, śmieszki, prztyczki, szyderstwo etc.  To jest mix kultury internetowej i naszej krajowej mentalności.  Tutejsi insiderzy żyją w "bańce" i nie widzą tego(szczególnie u siebie) ale tak to niestety wygląda.

Edytowane przez licho52
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, lkosz napisał:

nad id i superego też trzeba popracować - żeby nie było, bez tego się nie uda :Dno chyba że ktoś woli analizę transakcyjną...

To dobrze, że Ci dobrze, ale problem nieproszonych rad i opinii należy też rozwiązywać u źródła. To nie obarczani mają się owijać azbestem i uodparniać, tylko przede wszystkim napastliwi pomyśleć zanim się odezwą.

Z krytyką przekraczającą pewne granice przypierdolingiem spotykam się na forum całkiem często, może to kwestia percepcji.

Zaproponowałem rozwiązanie problemu z krytyką. Mój przypadek podałem jako przykład, że jest to skuteczna metoda. W żadnym wymiarze nie chodziło mi o chwalenie się co to ja nie jestem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, tex88 napisał:

Zaproponowałem rozwiązanie problemu z krytyką. Mój przypadek podałem jako przykład, że jest to skuteczna metoda. W żadnym wymiarze nie chodziło mi o chwalenie się co to ja nie jestem :)

Przepraszam, trochę to pokracznie ująłem, nie chodziło mi o to, że się chwalisz, tylko to dobrze, że masz sposób który dla Ciebie działa. Cenne poddać się refleksji i takie coś znaleźć. Niestety trzeba z nim ostrożnie, nie jest on uniwersalny, a dla wielu nawet może być szkodliwy. Patrzenie na wydarzenia z pozycji stoika brzmi kusząco, ale miewa też koszty. Nieproszone lub napastliwe uwagi bywają przekroczeniem granic (u kogo są, u tego są - każdy je ma w innym miejscu) i złość pojawiająca się w efekcie jest jednak emocją adekwatną. Z łykania latami żab nie wychodzi nic dobrego, czego przykład mamy parę postów wyżej. Dlatego natychmiastowa reakcja w stylu "nie pytałem o zdanie" lub "nie życzę sobie takich uwag" jest a propos. Sęk w tym, że na tym się sprawa nie kończy i ludzie nie szanują cudzej zakreślonej granicy, tylko zaraz zlatują się kolejni, którzy wtórują: "co ty taki miękki", "dzisiaj już nic nie można napisać", "inni się jakoś nie obrażają", "nie obrażaj się na konstruktywną krytykę", "po co te nerwy", "tak tylko napisałem a ty się od razu rzucasz", "na terapię jakąś idź" i zaczyna się palenie czarownicy. Znamy to, prawda? No i gdzie jest problem? No nie w stawiającym granicę, tylko w napastliwej gawiedzi stosującej pasywną agresję. Nie każdego stać emocjonalnie na zniesienie takiego incydentu i jakieś zracjonalizowanie sobie tego. Więc następnym razem kilka razy się zastanowi, zanim coś opublikuje.

 

Nie jest to przykład z sufitu, ileż to razy były na forum pytania nowicjuszy jak odpalić teleskop, w którym początki to w 2/3 drwiny, albo prywatne wycieczki w tematach o szukaniu sprzętu. Najbardziej w pamięci mi utkwiła dziewczyna, która rok temu w listopadzie wstawiła treść jakichś zadań z fizyki, wcale niełatwych. Urządzono jej roast, a potem do mnie napisała (bo byłem jednym z nielicznych który próbował jej pomóc) z pytaniem jak usunąć konto, bo nie chce tu już być. Nie dziwię się jej... ludzie byli naprawdę podli. Czepianie słówek itp. ego-tripy to w zasadzie codzienność. Całość nawet jeśli wydaje się nie mieć bezpośredniego wpływu, to jednak tworzy pewną atmosferę pola minowego u wszystkich. No i weź tu coś wstaw lub się pomyl, nie bojąc się zmieszania z błotem...

  • Lubię 6
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze aby ta dyskusja coś pozostawiła po sobie, dlatego proponuję ustalić chociażby łatwe i doraźne kroki ku złagodzeniu problemu.

Zamiast zmieniać ludzi, zmieńmy system.


Tak jak już zostało wspomniane o tym aby dopisywać, że autor jest otwarty na krytykę (konstruktywną), więc rozwińmy tego rodzaju rozwiązanie.

 

Proponowałbym w polu profilu "Tytuł" zamieszczać ustalone hasła/cyfry/znaki specjalne jak !, :) czy inne, oznaczające:

 

! - zastanów się 2 razy zanim napiszesz coś złego bo jestem wrażliwy na krytykę

:) - jestem otwarty na opinie krytyczne ale oczywiście konstruktywne

 

Może nie unikniemy sytuacji łamania tej zasady (ale mamy już podstawę do kierowania upomnień) a rozjaśnimy nieco sytuację i zachęcimy wstrzymujących się od komentowania do zamieszczania swoich uwag.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak 85% osób z ankiety zagłosowałem za opcją: "Krytyka, to część dyskusji na forum, ważne, żeby była konstruktywna."

 

I teraz pojawia się pytanie czy poniższy komentarz jest konstruktywny czy nie:

"Ja się co prawda na sho nie znam, ale troszkę wygląda całość na rozmyte. Gwiazdki, mgławica w środku itd. Jakby w ogóle ostrości nie było."

 

Wg autora zdjęcia - nie!, wg większości komentujących - tak! No i pogadali :)

 

--

Dla mnie rozwiązaniem jest zrobienie Galerii (nawet z możliwością oceniania 1-10), a dla liczących na interakcje / grzeczną krytykę / motywacje - post na forum.

Jak sie zapisywałem na forum 17 lat temu to taka Galeria z punktacją tu była :)

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Marek_N napisał:

Dla mnie rozwiązaniem jest zrobienie Galerii (nawet z możliwością oceniania 1-10), a dla liczących na interakcje / grzeczną krytykę / motywacje - post na forum.

"Rozwiązaniem tego rozwiązania" byłaby możliwość zamykania swoich watków. Ci, którzy chcą mieć komentarze, pozostawią możliwość zamieszczania postów. W przypadku zamkniętego wątku - będziemy tylko dawać lajki bądź nie.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.