-
Postów
1 205 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Aktualizacje statusu opublikowane przez Kapitan Cook
-
Z innej beczki, słyszeliście że Janne "Ahonon" Ahonen wywalczył brązowy medal na mistrzostwach Finlandii ? U nas jest zapaść ale co powiedzieć o nich ?
-
A co to za wysyp HEQ5 na giełdach? Jakiś podatek się szykuje czy co
- Pokaż poprzednie komentarze 1 więcej
-
@orlen jak na HEQ5 to jest wysyp
-
Po dzisiejszym dniu stwierdzam, że powiedzenie, że z rodziną tylko na zdjęciu dobrze się wychodzi to jest za mało powiedziane.
-
Cirrusie, Ojczyzno Moja.... jak minęła epoka stratusa tak teraz cirrus króluje na niebie. Powiem Wam że ja się przestawiłem na foto chmur. Mniej problemów, więcej materiału i duża różnorodność.
- Pokaż poprzednie komentarze 4 więcej
-
@lkosz To przypominało mi się spotkanie zupełnie przypadkowe. Byłem kiedyś na takiej prelekcji w wiejskiej bibliotece i 99% to byli emeryci rolnicy i ja. Ja już trochę fociłem więc miałem się za KOGOŚ. Prelekcje były na temat podstawowej znajomości nieba i wiadomo mnie wyjadacza z 6 miesięcznym stażem one śmieszyły. Później były pokazy nieba ale tylko 8 na NEQ6 w dodatku niepodłączonym nawet do prądu nie wiem czemu więc obraz na większych powiększeniach uciekał. ALE był tam GOŚĆ, Dziadek GOŚĆ i tenże gość miał w latach 80 czelność rozmawiać z drugim końcem świata za pomocą odbicia od Księżyca. Gdy ja to usłyszałem to tak przed nim uklęknąłem. Teraz mówię, można sobie wszystko kupić i wszystko wyczytać, ale wtedy na zadupiu gdzie tylko sołtys miał telefon, ten dziadek gadał sobie za free z całą Europą. Więc to musiało być coś. Wspominał, że ma chyba patenty na to że gadał z każdym krajem na świecie i jak był stan wojenny to mu kochana władza przyjechała i skonfiskowała sprzęt co by go nie kusiło chwalić Polski za granicą.
-
No to jest niezły myk z tym Księżycem, byłem zdziwiony gdy dawno temu o tym przeczytałem, że się to praktykuje w ogóle. To jednak już dystans sekundy świetlnej... Nie próbowałem tego, bo trzeba mieć antenę o dużym zysku. Zwykle wsłuchuje się na paśmie KF w transmisje dalekiego zasięgu dzięki odbiciu jonosferycznemu. Niezła zabawa i ciekawe efekty jak sygnał się odstraja w rytm ruchów atmosfery A jeszcze lepsze gdy ta transmisja dociera dwukrotnie - z jednej i z drugiej strony okrążając Ziemię.
-
Kiedy @Przemek Majewski wraca z ławki rezerwowych ?
- Pokaż poprzednie komentarze 26 więcej
-
trochę go brakuje
trudno mi ocenić wartość merytoryczną jego wypowiedzi bo choć pisał o sprawach dość prostych to w taki sposób by było to jak najmniej zrozumiałe. Używał jakiegoś pseudo naukowego slangu, który zapewne miał podkreślić jaki obeznany z niego gość, a do tego te dygresje przypominające mroczny strumień świadomości ...
dla mnie jego teksty było tym bardziej trudno zrozumieć bo zamiast skupić się na treści bardziej mnie nurtowało czego on się tym razem naćpał i skąd ma taki mocny szajs. Ale nie narzekam bo zawsze to jakaś rozrywka, a może nawet lepsza niż analiza zawartości merytorycznej
a my miłośnicy astronomii cierpliwość mamy w genach ... rok minie jak z bicza strzelił
-
Zan ktoś program aby naprawić uszkodzony .avi z z QHY178.
Próbuje wszystkiego i nic. VLC i media player odtwarzają ale autostakkert nie chce przyjąć, to samo inne konwertery. VLC nie chce naprawić. Alternatywnie program który automatycznie zapisywałby klatki filmu jako bmp.
- Pokaż poprzednie komentarze 3 więcej
-
@apolkowski Danke Very Much ! Zadziałało
-
Jak tam dzisiejsze niebo ? U mnie w ogóle nie widać gwiazd mimo że niby czysto jest.
-
4:52 .... Od 3 h patrze prze CHMURY na rzekomo bezchmurne niebo (sat24).... to już 4 podejście do księżyca w ciągu tygodnia i jak nie poprawi się w przeciągu 15 min to chyba montaż z teleskopem pojedzie do lasu....
-
Są tu jacyś fani Matrixa ? Słyszałem, że nowa część coś nie pykła...
- Pokaż poprzednie komentarze 7 więcej
-
Jestem zły, bo moim zdaniem stało się dokładnie to, co z wszystkimi ikonami s-f w Hollywood. Okej, to będzie czysty hejt przeładowany negatywnymi emocjami... ale muszę dać sobie upust bo po seansie kinowym byłem jednocześnie smutny, zły i zrezygnowany. Jak dla mnie to zniszczyli i poniżyli kolejną ikonę. I nie rozumiem tego "nowoczesnego" sposobu na ładowanie idiotycznych żartów wręcz poniżających pierwotną, ikoniczną postać, czy też wątek.
Zniszczona ikona nr. 1: Alien. Obcy. Najbardziej mordercza i niebezpieczna istota w kosmosie. Istota, która sieje strach i jest bezwzględna, nie naznaczona uczuciami, strachem, współczuciem i wyrzutami sumienia... Ale w najnowszych produkcjach trzeba zagrać jej na flecie i dmuchnąć w chrapki (na mordce), żeby była potulna. Przepraszam, co kurna? Android ją tresował dmuchając jej w pyszczek. Co, kurna??!!!
Zniszczona ikona nr. 2: Terminator. Maszyna okryta ludzką tkanką pierwotnie zaprogramowana by zabijać ludzi z największą możliwą skutecznością. Może być przeprogramowana by wykonywać inne zadania, jak np. chronienie Johna Connora. W najnowszych produkcjach zakłada rodzinę i daje partnerce miłość (nie cielesną tylko duchową). Ale to nic. Terminator wpada głową do samochodu przez przednią szybę i mówi "dzień dobry", czy też "siemanko". John Connor zginął kupując lody!! Tak, lody!! Jego matka, Sarah, która wpajała mu cechy żołnierza i uczyła go skutecznej walki i przetrwania jako jego najważniejszej misji, stała i uśmiechała się do niego w plażowym barze, gdy kolejny terminator po prostu tam wszedł. Ikona, legendarny przywódca ruchu oporu przeciw maszynom zginął na oczach legendarnej Sary Connor, kupując słodycze! W najnowszej produkcji pojawia się waleczna dziewczyna, a Sarah Connor mówi potem "Ona jest Johnem". ROTFL Nie, Johnem był John. A dziewczyna jest dziewczyną.
Zniszczona ikona nr. 3: Predator. Kosmiczny łowca, przedstawiciel gatunku, którego hierarchiczna społeczność stawia na pierwszym miejscu zdobywanie trofeów z najtrudniejszych przeciwników. W najnowszej produkcji Predator zachodzi od tyłu nagą kobietę i patrzy sobie na jej wdzięki. No cóż, może mu się spodobała Predator ma Predo-psy, które też mają "dredy" LOL. Ale to nie wszystko. Potem jego przeciwnikiem będzie autystyczny chłopiec, noszący jego maskę. Ale to jeszcze nie wszystko. Predo-psy aportują granaty. Tak. A-por-tu-ją gra-na-ty!! Co za żenada.
Zniszczona ikona nr. 4: Matrix i Neo. Neo postawił wszystko na jedną, ostatnią kartę i zawarł pakt z maszynami. Smith, który jako autonomiczny program wymknął się spod kontroli samym maszynom, stał się tak potężny, że zagrażał również i swoim elektronicznym twórcom. I maszyny zgodziły się, aby Neo z nim walczył. Jeśli go pokona, maszyny obiecały zostawić Syjon (Zion) w spokoju i pozwolić niepodległym ludziom żyć. Morfeusz poświęcił całe swoje życie, i był gotów poświęcić siebie (jak również statek i jego załogę), by odnaleźć Wybrańca, który zakończy wojnę z maszynami. W najnowszej produkcji ten sam Morfeusz nie jest już cielesnym Morfeuszem. Wychodzi z kibelka i mówi to Neo, że właśnie wyszedł z kibelka, podkreślając idiotyzm tej sceny. Ubiera się na kolorowo i robi z siebie pajaca. Ale tak naprawdę to zbudowany jest z kilku wiader metalowych kulek. Maszyny mają tożsamość. Programy autonomiczne z pierwszej części zostały wykasowane w tak zwanej "czystce", ale jednak nie zostały wykasowane LOL Jedna z nich jest latającą płaszczką. Merowing, posiadający sporą wcześniej władzę jest żulem i pajacem. W jednej scenie wszyscy się biją, a on stoi na rusztowaniu i krzyczy do Neo pół-francuskie - pół-angielskie obelgi. Matrix jest w Matrixie grą komputerową. Thomas Anderson ma śmiesznych kumpli. Jakiś geek-pajac w żenujący sposób próbuje spiknąć Neo z Trinity, która w Matrixie, ale nie w Matrixie (bo to gra) ma na imię Tiffany i nienawidzi tego imienia. Ale to jeszcze nic, bo pod koniec filmu ludzie masowo wyskakują z okien, próbując spaść na nich, bo są żywymi "bombami" sterowanymi przez Smitha, który nie jest już bezwzględnym, brzydzącym się ludzkością łowcą ludzi, tylko pajacem, który jest szefem Andersona w firmie zajmującej się grami komputerowymi.
Co za żenada... Teraz moja najlepsza scena: Uwaga! Proponuję ją obejrzeć kilka razy. Neo i Trinity są na dachu i są ścigani przez helikoptery. Jeden helikopter zostaje zestrzelony przez dugi helikopter. Potem Neo i Trinity mają czas na czułości i w magiczny sposób zmieniają rzeczywistość. Gdzie się podziały helikoptery?? Potem biegną i pojawia się znów jeden helikopter. Gdzie był przez ten czas?
O, Boże! Co za szajs! -
Ale teraz przetłumacz to młodym. Zaraz będzie że od zawsze starsi narzekają na nowsze trendy i się nie znają. Natomiast ja nie jestem stary i dla mnie od lat 90 jest równia zajebiście pochyła jak chodzi o BLOCKBUSTERY. Nie mówię tu niezależnym kinie bo nie ono kształtuje zlasowany gust młodzieży. Niech każdy tylko obejrzy komerchę z lat 80 i 90 i GÓWNO które jest w kinach od dobrych 15 lat. Jeśli nie widzi różnicy skierowanie do psychiatry. Dla świata lepiej by było aby żaden film na świcie już nie powstał. Tylko trochę Klanu szkoda...
-
Jest sens pakować IR Pass na dzisiejsze górowanie łysego na 60 stopniach ?
-
Także już można zacząć sprzedawać 2600.... Ja jeszcze nawet nie kupiłem
Link do całości:
https://www.optyczne.pl/17160-news-Sony_pracuje_nad_nowymi_matrycami.html
- Pokaż poprzednie komentarze 25 więcej
-
@MaPa Nowe kamery są..... nigdzie. Za to jak jak wyjdą, na sprzedaż 2600 będzie za późno
-
Wełna Merino - Hit czy Kit ? Jakie macie doświadczenia z tym materiałem.
-
W końcu obejrzałem Diunę. I mam takie głupie pytanie. Skoro Imperator jest tak potężny to czemu nie wybije wszystkich Fremenów i zawłaszczy przyprawy dla siebie ?
-
Założę się że nie ma nigdzie ERFa wsadzonego w tor optyczny. BTW na właśnie powinno być prezentowane astro w internetach.
- Pokaż poprzednie komentarze 1 więcej
-
@count.neverest Pomyślałem tak, bo autor znany jest z niestandardowego podejścia to tematu sprzętu.
-
W końcu spokój z Leonardem. Już miałem dość łudzenia się że pogoda się poprawi. Tymczasem April is Coming !
- Pokaż poprzednie komentarze 14 więcej
-
@MateuszW 3 km do góry to chyba bym nerwowo nie wytrzymał. Ale jeśli masz teraz możliwość, to podglądaj na ilu się przejaśnia !
-
-
Pamięta ktoś ile kosztował prąd w taryfie G11 w 1995 i 2000 roku ?
-
O to właśnie chodzi. Robię sobie takie statystyki z poziomu cen różnych towarów i usług na przestrzeni lat 1990 wzwyż aby ustalić prawdziwą wartość pieniądza dziś. I generalnie już poniżej 2010 zaczynają się schody jeśli chodzi o ceny konkretnych towarów. Ja w 2000 znalzłem ok 0,25 netto za kWh. Także jak dojedziemy do 1 zł za kWh wtedy będzie faktycznie drożej niż kiedyś. Mnie najbardziej cieszy spadek cen aparatów do foto. Przykładowo Nikon D100 w dniu premiery w 2002 kosztował 10 000 zł, gdzie minimalna netto wynosiła koło 580 zł (17 ówczesnych minimalnych), dziś używany kosztuje około 200 zł (1/10 minimalnej) czyli w skrócie jego wartość spadła 170x, a nadal zmiótłby każdego smartfona na rynku
-
Dobrze Wam tak , Bydlaki
-
Czas obejrzeć "Aliens" po raz 3612. Jakby powiedział Hudson "Hey Mannnnn"
-
Są takie filmy, które można po prostu oglądać na okrągło. "Aliens" z pewnością do nich należy. Też oglądałem go niezliczoną ilość razy, a gdy tylko widzę, że leci na którymś programie, to i tak oglądam po raz kolejny
Więcej razy oglądałem chyba tylko Terminatora 2. Świetny film, który nic się nie zestarzał, a efekty specjalne są na tyle dobre, że nawet po tylu latach wcale nie ma wstydu w porównaniu z najnowszymi produkcjami. Gdybym miał podać dokładną liczbę ile razy oglądałem T2 w życiu, to powiedziałbym: około 50-60 razy
-
-
-
Jak tam pogoda u Was ?
- Pokaż poprzednie komentarze 9 więcej
-
Pogoda jest jaka jest i nic na to nie poradzimy. Trzeba robić jedenastą sesję M31 lub siedemnastą Motyla i przez dwa-trzy lata zbiera się obiekt. W tym czasie można założyć kilkanaście wątków zaczynając od: jednoklatkowce, obiekt X na szybko, pierwsze próby obiektu X, niedokończone-próbne-wstępne obiektu X, itd.
Obróbkę mogę wykonywać niestety nie wtedy kiedy zechcę ale kiedy mam wolny czas
Ale jaka radocha np. po pięciu latach zakończyć.