Skocz do zawartości

Astro depresja


Gość saywiehu

Rekomendowane odpowiedzi

Jesli ktos przyglada sie malym mapkom (ICM) na dzien 10.02,to proponuje zwrocic uwage na klin pokrywy chmur,wcinajacy sie w Zatoke Gdanska.Dookola blekitne niebo,Kaliningrad(do ktorego mam 80 km)pewnie bedzie sie cieszyl sliczna pogoda,a okolice zatoki ,w tym i Frombork, toną w chmurach.Ten klin zachmurzenia przypomina mi jezor diabelski,wyciagniety w te wlasnie strone.Czemu ten diabel kudlaty nie cofnie sie tam skad przylazl-do Skandynawii-gdzie jego miejsce!Najwyrazniej probuje jezorem,czy trafil na sprzyjajacy grunt,jednak na linji Trójmiasto-Elbląg-Frombork trafil na silny opór i cos go powstrzymuje przed wtargnieciem glebiej w ląd :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się załapałem na 5 godzin i potestowałem ruskie szkiełko Jupiter 21M (200mm).

 

post-33-1170589384_thumb.jpg

 

post-33-1170589421_thumb.jpg

 

Astrodepresja zdecydowanie odpuściła. :D

 

Heniek a dlaczego te zdjęcia tak mało kontrastowe? Chwila w photoshopie i naprawdę można dodać sporo blasku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość saywiehu

U mnie dziś pięknie. Słoneczko na czystym niebie, wszystko w śniegu. Tak powinno być jednak częściej (może bez tego śniegu) ;)

 

Co do fotek Heńka- mi się takie podobają. Ukazują głębię kosmosu w sposób delikatny, bez "walenia po oczach". A szczegóły są przecież wyraźnie widoczne ;)

Edytowane przez saywiehu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się wyrwałem 1000km od Polski i popatrzyłem na alpejskie niebo lornetką. Wrażenia niesamowite. Najbardziej zaskoczyły mnie M31 i M42. Po prostu boskie. A we Wrocławiu znowu pogoda do dupy. Ale na leczenie astro depresji uciekłem dzisiaj w miłym towarzystwie w Góry Sokole. Samo mleko, ale doznania niezwykłe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie niebo bezchmurne :helo: , tylko trochę przymrozek jest. Z 1,5 godziny sobie dzisiaj poobserwowałem. Najpierw Saturn (nie można było oczu oderwać :szczerbaty: szczególnie przy największym powiększeniu 117x w okularze 4mm tu kończą się możliwości mojego refraktorka ;) ),

potem parę eMek M3, M34, M35, M36, M37, M38, M41, M42, M44, M45. Po godzinie już palce u nóg zaczęły sztywnieć i trzeba było wrócić do domu. Tym bardziej, że przejrzystość powietrza coraz słabsza się robiła i wkoło gwiazd zaczęły sie mgiełki coraz większe robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astrodepresja zakończona i to w sposób ekstremalny, cóż niema to jak stwierdzenie iż akumulator wyzionął ducha na mrozie 10 km od cywilizacji, a że Przezornie nie zabrałem komórki to cóż spacerek mały odbyłem ale czego sie nie robie dla Astronomii :szczerbaty:

Edytowane przez krystian_koza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astrodepresja zakończona i to w sposób ekstremalny, cóż niema to jak stwierdzenie iż akumulator wyzionął ducha na mrozie 10 km od cywilizacji, a że Przezornie nie zabrałem komórki to cóż spacerek mały odbyłem ale czego sie nie robie dla Astronomii :szczerbaty:

 

samo zdrowie :szczerbaty:

 

Wiadomo ogolnie, ze zakup teleskopu automatycznie sprowadza chmury nad okolice kupujacego, to nie podlega dyskusji. Czy prawo to dotyczy rowniez lonetek? Ktos zaobserwowal jakies prawidlowosci? :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość saywiehu
Wczoraj o godz. 22.30 myślałem, że przy temp. -10*C MUSI pojawić się pogodny wyż a tu KUPA, chmur aż gęsto a do tego zaczęło sypać śniegiem i ostro wiać... :angry:

Jutomi, a ciesz się, że nie mogłeś wczoraj do mnie przyjechać! Jeszcze dwie godziny po zachodzie Słońca niebo było kryształowe, ale później... ech, co tu gadać... śnieg pada non-stop. Jedyną zaletą było to, że po raz kolejny obejrzałem sobie Syntą Merkurego i Wenus- w sumie rzadka okazja, a tu 4 obserwacje teleskopem w ciągu kilku dni... No ale szczerze mówiąc wolałbym potropić mgławice planetarne i galaktyki- mam sporo jeszcze zaległości, nawet ze Small Wonders, a tu w drodze do mnie Night Sky Observer's Guide ;)

Edytowane przez saywiehu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh... CO to była za zima(a wogóle była? :huh: ). NIe dość, że było mało pogodnych nocy to jeszcze taka ciapa na dworze... Bynajmniej tak było we Wrocku. Ale od jutra ma nadjeść ocieplenie, wiec może będzie troche wiecej pogody...

 

Aktualnie u mnie chmurzyska i błocko...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wszyscy się żalą, to i ja dorzucę coś od siebie ;)

 

Od środy mam Syntę 200/1200 i przez te 5 dni gwiazdy widziałem łącznie przez 5 minut i to w dziurach między chmurami. Słoneczko może z 10-15 minut. Ogólnie to czystego nieba nie widziałem już od dawna <_<

 

Teraz pozostaje tylko modlić się o pogodę :notworthy:

 

P.S. Myślałem, że nowa Synta będzie dobrze zkolimowana, na oko wyglądało to OK, ale dzisiaj zrobiłem sobie kolimator (wg. pomysłu Hamala) i okazało się, że nie jest tak dobrze. Moja pierwsza kolimacja zajęła mi prawie godzinę :Boink: ale teraz wiem już jak to wszystko działa, i myślę, że następnym razem będzie dużo lepiej.

 

Ciemnego nieba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość saywiehu

A ja chyba mam na jakiś czas stany astro-depresyjne z głowy. Właśnie dostałem to: http://www.willbell.com/handbook/nitesky.htm :banan:

 

Dwa wielkie tomiska, w sumie niemal 1000 stron informacji o tym, co gdzie i czym da się poobserwować. Nie kuszę się na razie na jakiekolwiek oceny, poza tym, że jest to imponująca całość, znakomicie zredagowana i dająca to, co najbardziej potrzebne- ogólne informacje, czego w jakim teleskopie można się spodziewać po poszczególnych obiektach. Do tego mnóstwo tabel, zdjęć, mapek, wykresów. Ech... jakże uboga pod tym względem była cała moja dotychczasowa literatura! Teraz już naprawdę będzie wiadomo gdzie kierować teleskop... na eMkach DSy się nie kończą ;)

 

Kto chce, niech sobie obejrzy przykładowy rozdział (Żyrafa), zamieszczony pod fotką tomów Guide. Albo lepiej nie- niektórzy popadną w jeszcze więkciejszą deprechę :D

 

P.S. Z drugiej strony aż tak dobrze mi nie jest. Obok książek przyjechały dwa superzaste okularki- Ultima Celestrona i ortho University Optics, oba 18 mm - ech ... chciałoby się je już przetestować! No ale OK- zmykam... do książki ;)

Gdyby ktoś chciał wiedzieć- kupiłem używane przedmioty, w stanie zupełnie idealnym, z wyprzedaży prywatnej kolekcji sprzętu i literatury astro. Do tego ... za małe pieniądze.

Edytowane przez saywiehu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojej kochanej :szczerbaty: Synci ta cała przerwa trwająca już około 2 miechy chyba zrobi na dobrze :D

Jak się człowiek nudzi to trzeba sobie czymś zająć ręce, więc spojrzałem do mojej głębokiej szafy z "ustrojstwami" i trochę się pobawiłem ...

ca614e9d4472331bm.jpg

2c9714da779d4014m.jpg

Musiałem zrobić własny zasilacz bo w moim domu nie było żadnego który by wytrzymał by przez dłuższy czas mój nowy system chłodzenia xD wentylatorek 12v 0.55A.

30018e98d6b4425bm.jpg

 

Poza tym wyczerniłem tubus i postawiłem Synte na "nogi" xD

847b13a7c7912b6bm.jpg

 

Gorąco zachecam do majsterkowania przy własnych telepach, z rozwagą!!

Teraz jest najlepszy okres w roku żeby dokonać przydatnych ulepszeń. Zawsze to coś pożytecznego do roboty ....

Pozdrówko!

Edytowane przez Kurak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo ogolnie, ze zakup teleskopu automatycznie sprowadza chmury nad okolice kupujacego, to nie podlega dyskusji. Czy prawo to dotyczy rowniez lonetek? Ktos zaobserwowal jakies prawidlowosci?

 

Z lonetkami musi być podobnie, ponieważ 5 dni temu dostałam owy sprzęt i od tamtej pory na niebie non stop chmury.... :burza::rolleyes:

Oczywiście z teleskopem było tak samo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi udalo sie "zgarnac" rodzynek na naszym rynku: Burnham's Celestial Handbook - zestaw 3 tomow.

 

Cos w stylu NSOG Wieska, ale bardziej "klasyczne".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę - mamy winnych :lanie: . Nie możecie - :sterb003: drogie koleżanki i drodzy koledzy - zaplanować swoich zakupów, no powiedzmy w okolicach 21 czerwca? W czerwcu nocy nie ma, to i zepsuta przez was pogoda nie pogłębia tej astrodeprechy :letsdrink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja chyba mam na jakiś czas stany astro-depresyjne z głowy. Właśnie dostałem to: http://www.willbell.com/handbook/nitesky.htm :banan:

 

bardzo ciekawa książka - kiedy byłem na etapie kupowania wszystkich przewodników i poradników astronomicznych jakie były dostepne w księgarniach - marzyłem własnie o takiej książce

 

Ale koniecznie niech ktos to przetłumaczy na Polski - przebijanie się, przez fachowy astronomiczny język po angielsku to wątpliwa przyjemność - nawet dla kogoś kto przyswoił sobie ten język w stopniu zadawalającym

 

Osobie, która zada sobie wiele trudu i przetłumaczy Night Sky Observer's Guide na polski

osobiście postawię pomnik :szczerbaty:

 

 

pozdrawiam

moralezz

Edytowane przez Moralez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobie, która zada sobie wiele trudu i przetłumaczy Night Sky Observer's Guide na polski

osobiście postawię pomnik :szczerbaty:

 

Uwazaj...

Chyba, ze w poczet pomnikow wliczasz balwana sniegowego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.