Skocz do zawartości

Bieszczady 2009


Adamo

Rekomendowane odpowiedzi

Już nie mogę się doczekać na pierwsze relacje. Jeśli rzeczywiście trafiła im się pogoda (czego szczerze życzę) to będzie co poczytać :)

Mają, mają. Od czasu do czasu zerkam na www.sat24.com i ostatnie dwie noce były wyśmienite.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlot rewelacja ,w czwatek przewaga foto obserwacji z uwagi na masakrę na niebie ( pierwsze wrażenie - nieba ma giga hot piskele :)

W piątek pogoda na chwilę załamała się trochę lało , w nocy jednak pojawiały się przebłyski nieba i w trakcie Przemasowo -Maksymowo- Czarkowego mega zajefajnego koncertu wychodziliśmy na pole nacieszyć oko i duszę.

Dziś ładne cumulusy i być może szansa po grilu coś znowu poobserwować.

Na deser kilka ujęć.

 

IMG_0977a.jpg

 

 

ml_p1.JPG

 

 

IMG_0904a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej hej,

już dojechałem do domu. Serdecznie pozdrawiam wszystkich uczestników zlotu, a szczególnie Adamo, za perfekcyjną organizację astrospotkania. Było super.

I czarnego nieba do końca nowiu. Mamy taką pogodę, że grzechem byłoby nie wyskoczyć gdzieś na obserwacje - oczywiście (niestety) już tylko lokalnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

 

Niestety juz po :( ... ale od dawna wiadomo, ze to co dobre to szybko sie konczy. Ehhh. Mam nadzieje ze do lipca szybko czas zleci i znow sie spotkamy. Dziekuje Wam baaaaaaaaardzo. :Astrobrać:

 

No i siiiiszaaaa ..... :) (dla wtajemniczonych:P)

 

Dolaczam kilka fotek

roztoki2009_002.jpg

roztoki2009_003.jpg

roztoki2009_004.jpg

roztoki2009_001.jpg

roztoki2009_005.jpg

roztoki2009_006.jpg

roztoki2009_007.jpg

roztoki2009_008.jpg

roztoki2009_009.jpg

roztoki2009_011.jpg

roztoki2009_012.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heloł!

 

Ja już dotarłem. Po drodze jeszcze wyskoczyliśmy z Tehą na Lubomir i zwiedziliśmy szczęśliwym trafem tamtejsze nowe i ładne obserwatorium.

Z pewnością już wkrótce napiszę w moim blogu obszerną relację ze zdjęciami ze zlotu.

 

Tymczasem brak mi słów. Był to mój pierwszy zlot w Bieszczadach i pierwszy w tak licznym, zacnym towarzystwie. Ciesze się, że poznałem tak wspaniałych ludzi. Jednocześnie smutno mi, że z wszystkimi nie zdążyłem zamienić słowa oraz pożegnać się dziś rano i podziękować za wspaniałe dni.

Zatem dziękuję Wam za ten zlot. Dziękuję za miłe towarzystwo, organizatorom oraz wszystkim uczestnikom.

 

Jeszcze tylko krótko opiszę:

Pogoda była według mnie w sam raz. Pierwszej nocy pogoda była świetna! Do tych, którzy tam nie byli: Tak - tam na prawdę jest takie wspaniałe niebo. Gwiazdy sypią się na łeb. Tak się naoglądałem, że po kilku godzinach po prostu odszedłem od teleskopu, nasycony, jak po najlepszej "wyżerce". Wtedy to postanowiłem to wszystko popić, skoro już pojadłem :) Nie ja sam, z resztą.

Drugiego dnia miało padać, ale tylko rano trochę pokropiło. Potem pogoda była taka, że pozwalała na swobodne spacery po okolicy. Troszkę chmur, troszkę słońca. Tej nocy nie było zbyt dobrych warunków do obserwacji, ale nadarzyły się jakieś dziury w chmurach. W sam raz na lornetkę i spacer po gwiazdach bez pośpiechu. Ten wieczór był wieczorem integracji, rzecz jasna :) Koncert (mega-moc!!!!!!) muzyki elektronicznej, śpiewy, blues, piwko, śmiechy, anegdoty i jak to bywa - 1234 kawały.

Trzecia noc przyniosła długą dziurę w chmurach i do około północy znów mogliśmy gubić się i odnajdywać na bieszczadzkim niebie. A potem, gdy przyszły chmury oczywiście integrowaliśmy się.

 

Było po prostu pięknie!

Postaram się już wkrótce to wszystko opisać.

Dziękuję Wam, że tam byliśmy.

 

:Astrobrać:

Edytowane przez wimmer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.