Koniunkcja Wenus i Jowisza 28.02.2023-03.03.2023

[knowak]

Pamiątki telefonem, w tym przez okular, i jeden staczek Aśką. Całość przez Achro Z Wadą Optyczną™.

Edytowane 1 Marca 2023 przez knowak

[Krzysztof z Bagien]

To ja też.

 

Fota poglądowa z komórki (z rozjechaną ostrością najwyraźniej):

 

I z teleskopu (SW 200/1000 + EOS600D):

 

Zdecydowanie bardziej spektakularnie wyglądało to gołoocznie i w lornetce - przy metrowej ogniskowej całość bez problemu zmieściła się w polu widzenia APS-C, ale separacja jest jednak na tyle duża, że na focie jest sobie Jowisz z księżycami, długo długo nic i po drugiej stronie Wenus. No dupy nie urywa.

Obróbka taka dość ekstremalna, ale inaczej się nie dało, bo - jak widać na zdjęciu z komórki - fociłem bezpośrednio nad kominem somsiadów.

 

A, no i uczciwość nakazuje wspomnieć, że to taka trochę ściema, bo tak naprawdę nagrałem Wenus i Jowisza osobno, bo w sumie nie dało się tak, żeby jedno było nieprzepalone, a drugie sensownie naświetlone (już nie mówiąc o księżycach).

Edytowane 1 Marca 2023 przez Krzysztof z Bagien

[wiktor1012]

Mam i ja.  Wenus oraz Jowisz o 19:36, a w gratisie jakieś syfy w aparacie. 8s, ISO 1600. SW ED72, Barlow 2x, Nikon D5600. Przed koniunkcją miałem na nią ambitne plany w postaci zrobienia jakiejś porządnej składanki RGB z 10" Newtona, ale plany się trochę pokrzyżowały i finalnie zrobiłem zaledwie kilka zdjęć na pamiątke, w dodatku dopiero wtedy, gdy planety były 6 stopni nad horyzontem.

 

[Mateusz Dlutko]

Zdjeciem sie nie podziele, ale widok dzis w 34x80 obu w jednym polu na 2,35 st, z marginesem gwiazdowym i prawie bez AC, po prostu zmiazdzyl system. To te kolejne kilkadziesiat sekund, ktore zostaje w glowie na zawsze.

 

O ile jeszcze zmniejszy sie och separacja i kiedy spodziewac sie maxa? 
 

 

[Krzysztof z Bagien]

Teraz, Mateusz Dlutko napisał(a):

kiedy spodziewac sie maxa? 

Tak jakoś teraz chyba. Tylko u nas to już niestety pod horyzontem; jak jutro wyjdą z drugiej strony, to już będą dalej od siebie.

[M_H]

Pamiątkowe zaliczone

[suchyy]

Godzinę temu, Krzysztof z Bagien napisał(a):

Tak jakoś teraz chyba. Tylko u nas to już niestety pod horyzontem; jak jutro wyjdą z drugiej strony, to już będą dalej od siebie.

 

Krzysiek, wydaje mi się, że chyba trochę później. Tak pi razy oko, największe zbliżenie gdzieś ok. niecałych 30 minut kątowych przed ok. 6 rano (naszego czasu) drugiego marca, czyli na półkuli południowej jeszcze przed zachodem Słońce za dnia to będzie, ew. już po wschodzie Słońca na półkuli północnej, czyli za dnia u nas. Jak wyjdą u nas za dnia drugiego marca, to będą jeszcze bliżej siebie niż były wieczorem pierwszego marca. Dopiero wieczorem 2 marca będą dalej od siebie, niż miało to miejsce wieczorem dnia poprzedniego.  Może ktoś poda dokładniej.

 

 

Pozdrawiam,

Jurek

Edytowane 1 Marca 2023 przez suchyy

[Magnetar]

Dzisiejsze Canonem 5D Mk II z obiektywem 85mm f/1.8 przymkniętym do f/4.

 

 

 

Ten sam Canon podłączony do Maka 127. 3 księżyce Jowisza bardzo mocno wyciągnąłem przy obróbce.

 

 

W Maku 127 z okularem SVB 20/68* mieściły się w polu widzenia, ale obie prawie przy diafragmie. Podobnie z kitowym okularem 25mm. Seeing całkiem dobry. Całość lepiej prezentowała się lornetce 15x70.

[Przemo23]

Dokumentacyjnie - telefonem.

[Robert_73]

Cześć, 

Mam i ja pamiątkową parkę z wczoraj około 19:00. Sony a5000 z obiektywem 55-210mm.

Pozdrawiam, 

Robert 

[mgr]

"Zaliczone" ? Totalny spontan - taki ze mnie pasjonat nieba, że przypomnialem sobie zasłaniając okno... ? A że młody chory to rozstawiliśmy Synte 10" w pokoju, okular 24mm i cyk telefonem, z ręki, przez brudne okno... ?

Edytowane 2 Marca 2023 przez mgr

[Krzysztof z Bagien]

3 godziny temu, suchyy napisał(a):

Krzysiek, wydaje mi się, że chyba trochę później.

A może i tak, sprawdzałem to parę dni temu i już nie pamiętam dokładnie.

[TomaszB]

Wczoraj oglądałem ten spektakl z balkonu.

Oczywiście uwieczniłem, choć nie spektakularnie. Zanim wszystko ogarnąłem, to planety schowały się za sąsiedni wieżowiec, ale coś tam mam.

Bez obróbki, może coś da się wyciągnąć, ale zobaczę wieczorem:

 

 

 

Edytowane 2 Marca 2023 przez TomaszB
Załącznik

[lemarc]

9 godzin temu, suchyy napisał(a):

 

     Dzisiaj od rana prześladuje mnie pech, a szczególnie wieczorem sponiewierał mnie okrutnie! Przynajmniej pogoda dopisała (cud chyba). Miałem nie pokazywać tych fotek (tragicznie nieostrych), ale jak się okazuje, razem z Kolegą @lemarc ustrzeliliśmy z naszej wioski tego samego lotnika (całkiem niezależnie , to się nazywa fart.  ). Nieborak dostał z dwóch kierunków i jak widać na moich fotkach, zapalił się i coraz bardziej gorejąc znika za drzewami (na drugim foto).

 

 

 

 

 

Pozdrawiam,

Jurek.

To nie ten sam samolot. Nie zmieścił mi się w kadrze z planetami w EDKU 80/600, musiałem czekać na następny, a szkoda bo tak fajnie był podświetlony słoneczkiem od spodu. Ten następny leciał później i wyczułem że bez przesunięcia kadru nieco w dół też się nie pojawi na fotce.

[Mr Groch]

[dj_]

Nie pasjonują mnie zdjęcia robione telefonem i to jeszcze przez szybę, ale jak mus to mus, 01.03.

[kompas]

Ludzie nie ma się co tak podniecać , dla większości  to zwykłe gwiazdy które jasno świecą i nie wiadomo skąd one się wzięły. Sam dostaję takie pytania od znajomych i  mówię im co i jak, choć  wątpię by coś zrozumiały. Niestety ale tak to wygląda.

[DJ Mru]

[Pawcio]

Wyglądało to przepięknie, a przez ostatni okres niepogody cieszyłem się nim jak dziecko  Pierwsze zdjęcie zrobione Canonem RP z obiektywem Sigma 17-50/z F3,5, drugie namalowal Canon 50mm/ z F2.8

Edytowane 2 Marca 2023 przez Pawcio

[suchyy]

1 godzinę temu, kompas napisał(a):

Ludzie nie ma się co tak podniecać , dla większości  to zwykłe gwiazdy które jasno świecą i nie wiadomo skąd one się wzięły. Sam dostaję takie pytania od znajomych i  mówię im co i jak, choć  wątpię by coś zrozumiały. Niestety ale tak to wygląda.

@kompas proponuję zmienić: "zrozumiały" na zrozumieli, bo możesz niechcący dostać "łatkę", jak to w dzisiejszych czasach bywa. Niby taki drobny niuans, a znaczeniowo wszytko zmienia! 

 

Pozdrawiam,

Jurek.

Edytowane 2 Marca 2023 przez suchyy

[_vk_]

2023.03.01 18:30 - Canon 600d + sigma apo 70-210

 

 

[MarcinSn]

Sprzed chwili - zabawa w dzień  

[wiktor1012]

Mi również udało się przed chwilą złapać tą parkę za dnia. Separacja jest jeszcze mniejsza niż zeszłego wieczoru i wynosi około 36 minut kątowych, w porównaniu do wczorajszych ponad 40'. Wenus w szukaczu bardzo wyraźnie widoczna, Jowisz w sumie też oczywisty, ale dopiero gdy wie się gdzie dokładnie patrzeć. ED72, Nikon D5600, Barlow TV 2x. 1/640s, ISO 200. 2.03.2023 14:36

 

[Niki]

1.03.2023

 

[Niki]

1.03. 2023... trochę wcześniej niż powyższe