Skocz do zawartości

Askar 140 Apo


dobrychemik

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, tex88 napisał(a):

spora część z tych opinii jest naładowana negatywną energią/wrogością

Mogę napisać to samo, nie wszystkie posty były w dobrym tonie. 

Czasem mam wrażenie, że właśnie jesteśmy "zbyt mili" we wszystkim...

Aż za mdło się robi, jak dla mnie. Żywa dyskusja jest ok. 

Dobrze, że się różnimy. Uczmy się dyskutować.

 

7 minut temu, dobrychemik napisał(a):

 

To czekam jeszcze na temat dotyczący achromatów - bo przecież ten termin dosłownie oznacza obiektyw pozbawiony aberracji chromatycznej. Koledzy "terminolodzy" powinni czym prędzej się tym zająć, słusznie zauważając, że jedynie Taki są prawdziwymi achromatami!

I to jest właściwa postawa :) pozytywna, rzeczowa i zapraszająca do dyskusji ;)

A tak swoją drogą, skąd wiedziałeś :), że tak jest ;)

 

Edytowane przez m_jq2ak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

Jako że zostałem wspomniany tutaj w temacie.

Osobiście nie mam więcej czasu i chęci na komentowanie szowinistycznych wpisów kolegów od Takahashi.

W każdym temacie Forum Astromaniaka o Refraktorach, nawet w temacie gdzie polecamy zakupy linkowanych sprzętów z zachodnich giełd.

Pojawiają się tylko nie mające żadnej merytoryki wpisy o cudownym Takahashi. Takahashi wszędzie jest naj... tylko że jakichkolwiek opisów czy porównań z innymi Refraktorami z praktyki brak. Temat Taka TOA 150mm, na Astromaniaku też świeci pustkami, nic z merytoryki i praktyki o tym Refraktorze, ale wszędzie tylko że jest naj... Jak kiedyś porównacie w praktyce Taka TOA 150 z innym dobrym Refraktorem APO 6", to wtedy można śmiało to opisać, aktualnie to są tylko wasze domniemania, gdyż takowych porównań z praktyki brak!

Co do zlotów to Jacek w zeszłym roku weryfikował na wasz prywatny zlot dla wybranych i jeden z naszych kolegów, który chciał z wami pooglądać nie dostał niestety zgody Jacka. Merytoryka pisania kolegów od Takahashi jest taka, że i na Astromaniaku od tych wpisów typu, tylko Takahashi naj...robi się dość.

Ponadto bezczelność i arogancja Jacka, publiczne komentarze na temat Pana Stefana, świadczą o nim samym wszem i wobec.

Marcin dostałeś PW tydzień temu, to że nie odczytałeś to nie moja wina, abyście poprawili merytorykę pisanych postów wraz z Jackiem, to i będziecie czynnymi użytkownikami Forum Astromaniaka.

Na Astromaniaku wyczyściłem tematy z prowokacyjnych wpisów i Marcin wcale nie ma żadnego bana. Był zablokowany na 24 godziny po czym dostał PW, którego do dzisiaj nie odczytał.

Wcale nie musicie korzystać z Forum Astromaniaka, jeżeli nie odpowiada wam jego merytoryka.

Nam nie odpowiada wasza dotychczasowa forma merytoryki pisania o czym pisaliśmy publicznie z Marcinem na łamach Forum Astromaniaka.

Zapraszamy z merytorycznymi wypowiedziami, wtedy każdy jest mile widziany na łamach Forum.

Pozdrawiam Krzysztof.:icon_wink:

 

Edytowane przez Edgens
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Edgens napisał(a):

Witajcie.

Jako że zostałem wspomniany tutaj w temacie.

Osobiście nie mam więcej czasu i chęci na komentowanie szowinistycznych wpisów kolegów od Takahashi.

W każdym temacie Forum Astromaniaka o Refraktorach, nawet w temacie gdzie polecamy zakupy linkowanych sprzętów z zachodnich giełd.

Pojawiają się tylko nie mające żadnej merytoryki wpisy o cudownym Takahashi. Takahashi wszędzie jest naj... tylko że jakichkolwiek opisów czy porównań z innymi Refraktorami z praktyki brak. Temat Taka TOA 150mm, na Astromaniaku też świeci pustkami, nic z merytoryki i praktyki o tym Refraktorze, ale wszędzie tylko że jest naj... Jak kiedyś porównacie w praktyce Taka TOA 150 z innym dobrym Refraktorem APO 6", to wtedy można śmiało to opisać, aktualnie to są tylko wasze domniemania, gdyż takowych porównań z praktyki brak!

Co do zlotów to Jacek w zeszłym roku weryfikował na wasz prywatny zlot dla wybranych i jeden z naszych kolegów, który chciał z wami pooglądać nie dostał niestety zgody Jacka. Merytoryka pisania kolegów od Takahashi jest taka, że i na Astromaniaku od tych wpisów typu, tylko Takahashi naj...robi się dość.

Ponadto bezczelność i arogancja Jacka, publiczne komentarze na temat Pana Stefana, świadczą o nim samym wszem i wobec.

Marcin dostałeś PW tydzień temu, to że nie odczytałeś to nie moja wina, abyście poprawili merytorykę pisanych postów wraz z Jackiem, to i będziecie czynnymi użytkownikami Forum Astromaniaka.

Na Astromaniaku wyczyściłem tematy z prowokacyjnych wpisów i Marcin wcale nie ma żadnego bana. Był zablokowany na 24 godziny po czym dostał PW, którego do dzisiaj nie odczytał.

Wcale nie musicie korzystać z Forum Astromaniaka, jeżeli nie odpowiada wam jego merytoryka.

Nam nie odpowiada wasza dotychczasowa forma merytoryki pisania o czym pisaliśmy publicznie z Marcinem na łamach Forum Astromaniaka.

Zapraszamy z merytorycznymi wypowiedziami, wtedy każdy jest mile widziany na łamach Forum.

Pozdrawiam Krzysztof.:icon_wink:

 

To bardzo ciekawe co piszesz. Chyba musisz tablicę poprawić, jaka się wyświetla na blokowanie na 24 godziny.

Cuda Panie, cuda się dzieją...

Druga sprawa, wyrzuciłeś posty i po nich dostałem bana.

Nawet wyrzuciłeś moją opinię o zaissie z wątku o okazjach na giełdach, no tego to ja już kompletnie nie rozumiem. 

Już nie można napisać, że optyka jest słaba ? Bo tam był słaby obraz sztucznej gwiazdy...

Jak na razie to stawiam tezę, że to co kto może napisać, zależy od administratora Krzyśka - @Edgens, a nazywając rzeczy po imieniu to jest cenzura.

Jeden z linkiem o Meade 127 f9 https://www.cloudynights.com/topic/827599-old-meade-127mm-ed-apo-f9-buying-advice/#entry11952466

I dwa o jakości TOA130

https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?p=540575#p540575

https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?p=540569#p540569

W odpowiedzi na zarzuty o TOA130, że jest brak koloru. Wszystko wyleciało...

Krzyśku a o innym sprzęcie to można pisać ? Kto o tym decyduje ? Jest jakiś regulamin na to ? Cuda, cuda się dzieją...

Niedługo będzie ban za nazwę Takahashi w stopce... Nie myślałem, że dożyję takich czasów...

Przeczytałem Twoją wiadomość, teraz, bo wcześniej miałem monit tak jak poniżej.

Swoją drogą jest jakaś instrukcja co to jest merytoryczny post ?

A wiem tylko nie o Takahashi...tylko, nie pisz o testachRohra, tylko nie wklejaj linków z CN - recenzje

A Yoker śmieje się z propozycji merytorycznych postów, śmieje się od 20 minut, powiedział, że chyba nie da rady :)

 

Man2.png.42e47b21086b244eb53c8e1947772531.png

Edytowane przez m_jq2ak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Marcinie.

Sprawdż po dacie mojego wysłanego do ciebie PW na Astromaniaku a sam się przekonasz.

Nie bez powodu koledzy z Forum Astromaniaka pisali ci m.in. publicznie o waszych postach-wypowiedziach.

To nie jest jakieś tylko moje zdanie, takie zdanie jest czynnych m.in. biorących udział w dyskusjach, naszych kolegów, na łamach Forum.

Wiesz gdyby to były tylko moje wymysły czy uwagi, ale tak nie jest i wiecie o tym doskonale, dlatego ja was w imieniu większej ilości użytkowników upominam.

Jacek niech się uśmiecha, widać to mu tylko pozostaje z powodu braku możliwości wprowadzenia w dyskusje logicznej merytoryki.

Jeżeli nie przemawia do was nadal nawet to, iż również tutaj na Astropolis, też są co do waszych wpisów pewne uwagi, to brnijcie tak dalej...

P.S.

Lub tak też myślę że może lepiej się wykazać publicznie na jakimś Forum sympatyków stricte Refraktorów Takahashi.

A nie uświadamiać Cały Świat jakie to jest naj.. Takahashi a reszta sprzętu be. Na tak skromnych Forach, gdzie panuje ciemnogród i brak dostępu do zachodnich recenzji, opinii o wszelakim sprzęcie.

Bo my tutaj na krajowych Forach to w ogóle się na sprzęcie nie znamy i dobrze że jesteście i nas tak wspaniale oświecacie.😆

Dla nas przynajmniej pośród kolegów z Astromaniaka posiadających wszelakie Refraktory APO, cenniejsze są porównania z praktyki niż te wstawki z wykresami.

Bowiem wielu z nas którzy poznali w jakiś sposób z praktyki Refraktory również Takahashi, wybrało jednak w zakupie inny równie dobry w praktyce sprzęt.

M.in. Refraktory APO: LZOS, CFF, i inne. Sam aktualnie zakupiłem nowe trzy Apówki: CFF 140mm F-8,5-1200mm,  LZOS 105mm, F-6.2-650mm, LOMO 80mm, F-6-480mm. I jeszcze jest ten nasz Refraktor APO LZOS 175mm, F-8-1400mm, oraz TV NP 127mm, F-5,2-660mm. Tak FC-76mm, F-7,5-600mm, ED-APO APM 152mm, F-8-1200mm.😄

Wcale nie tęskniąc za widokami z mojego byłego Taka FS 102mm czy TOA 130 Takahashi, które to obrazy również znam z parokrotnie nimi oglądając Planety czy Księżyc podczas naszych corocznych zlotów Kudłacze.😊

Refraktory Takahashi są bardzo dobrymi Refraktorami i przy swoich konkretnych aperturach mają mało konkurencji. Ale kiedy postawimy obok wiekszy i też dobry co najmniej Refraktor ED z większą o około 1" aperturą. To okazuje się że zobaczymy w nim więcej na obiektach DS czy z detalu na Księżycu, na tarczach planet, ale ze słabszymi ogólnymi walorami obrazu.

Dlatego wielu kolegów wybrało mniej cudowne obrazki z tańszych Edków czy nawet chińskich większych aperturą trypletów.

Gdyż "magia" Taków działa w stosunku do innych Refraktorów ale z tą samą aperturą, natomiast przy większej aperturze nawet dobrych optycznie chińczyków, okazuje się że widać w nich znacznie więcej na Planetach czy Księżycu tylko ze słabszymi walorami tych obrazów. Tak że wybór należy do nas indywidualnie. Czy chcę zobaczyć więcej z detalu z mniej doskonałym, urzekającym obrazem w chińskim większym aperturą Refraktorze APO, czy też w ekstra lepszym wykonaniu pod względem walorów obrazu w droższym około 2X-3X Refraktorze Premium APO ale z mniejszą ilością widocznego detalu na Księżycu czy detalu Planet, DS.

Tak to jest w praktyce że, klarowność, kontrast ostrość obrazu, zerowa AC w Super APO działa do czasu i przewyższa nam inne słabsze Refraktory, ale o tej samej aperturze. Kiedy zwiększa się apertura Refraktora, co najmniej dobrego ED czy innego trypletu APO, to i z automatu zwiększają się możliwości i nawet najlepsze mniejsze aperturą Super APO na Planetach czy Księżycu pokazuje nam wtedy widocznie z detalu mniej!

Trzeba to poznać samemu w praktyce i wtedy dopiero jest dobrze dokonać naszego indywidualnego wyboru.

Pisanie z wymysłów głowy czy na podstawie tylko wykresów i badań jest mniej miarodajne, niż porównanie wszelakiego sprzętu w praktyce!

Pozdrawiam Krzysztof.:icon_wink:

Edytowane przez Edgens
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w czym Krzychu nas upominasz, że piszemy posty o Takahashi. Rozumiem :)

Po prostu wrzuć to do regulaminu i załatwione ;) To chodzi tylko o nas, czy ktokolwiek napisze o Takahashi ? ;)

Czyli astromaniak to ManiakCFFoLZOSoNOTakahashi ? Nie wierzę w to co czytam :)

Wybacz po prostu nie wiedziałem do czego jest astromaniak ;)

 

Edytowane przez m_jq2ak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinie ale ja też posiadam Refraktor APO Takahashi FC-76, F-600mm, dublet FL, więc Astromaniak jest też dla posiadaczy Refraktorów APO Takahashi.:original:

Więcej już mi się nie chce na ten temat pisać.:original:

Jak nie kumacie w czym rzecz, to ja też wam chyba tego nie wytłumaczę.:original:

Pozdrawiam Krzysztof.:icon_wink:

Edytowane przez Edgens
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co kumać, za dużo o Takahashi. To do tego się sprowadza.

Zresztą nawet jak piszę o Zaissie też wyrzuciłeś te posty.

Piszę o Meadzie też wyrzuciłeś. To o co tu chodzi ? 

Chyba też już nie skumasz, że to co uprawiasz to cenzura wg mnie. W dodatku wybiórczo, bo postów innych osób nie usunąłeś.

Pisząc o Takahashi nie łamię regulaminu. 

Jak ja bym był adminem to mógłbym wyciąć Twoje posty, bo wszędzie piszesz o LZOSie... To jest ta sama narracja.

No tak "nie mój cyrk, nie moje małpy"...

Także szanujmy się i będzie ok.

Też pozdrawiam.

Edytowane przez m_jq2ak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinie, nie tylko piszę o LZOS-ach, piszę o wszystkim co w danym czasie posiadam i staram się odnieść czasem w moich opisach i porównaniach też do innych instrumentów.😊 

Zapraszamy na wspólne ogladanka i porównanka wszelakiego sprzętu do oglądania nieba!

Pozdrawiam Krzysztof.:icon_wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Edgens napisał(a):

Cześć Marcinie.

Sprawdż po dacie mojego wysłanego do ciebie PW na Astromaniaku a sam się przekonasz.

Nie bez powodu koledzy z Forum Astromaniaka pisali ci m.in. publicznie o waszych postach-wypowiedziach.

To nie jest jakieś tylko moje zdanie, takie zdanie jest czynnych m.in. biorących udział w dyskusjach, naszych kolegów, na łamach Forum.

Wiesz gdyby to były tylko moje wymysły czy uwagi, ale tak nie jest i wiecie o tym doskonale, dlatego ja was w imieniu większej ilości użytkowników upominam.

Jacek niech się uśmiecha, widać to mu tylko pozostaje z powodu braku możliwości wprowadzenia w dyskusje logicznej merytoryki.

Jeżeli nie przemawia do was nadal nawet to, iż również tutaj na Astropolis, też są co do waszych wpisów pewne uwagi, to brnijcie tak dalej...

P.S.

Lub tak też myślę że może lepiej się wykazać publicznie na jakimś Forum sympatyków stricte Refraktorów Takahashi.

A nie uświadamiać Cały Świat jakie to jest naj.. Takahashi a reszta sprzętu be. Na tak skromnych Forach, gdzie panuje ciemnogród i brak dostępu do zachodnich recenzji, opinii o wszelakim sprzęcie.

Bo my tutaj na krajowych Forach to w ogóle się na sprzęcie nie znamy i dobrze że jesteście i nas tak wspaniale oświecacie.😆

Dla nas przynajmniej pośród kolegów z Astromaniaka posiadających wszelakie Refraktory APO, cenniejsze są porównania z praktyki niż te wstawki z wykresami.

Bowiem wielu z nas którzy poznali w jakiś sposób z praktyki Refraktory również Takahashi, wybrało jednak w zakupie inny równie dobry w praktyce sprzęt.

M.in. Refraktory APO: LZOS, CFF, i inne. Sam aktualnie zakupiłem nowe trzy Apówki: CFF 140mm F-8,5-1200mm,  LZOS 105mm, F-6.2-650mm, LOMO 80mm, F-6-480mm. I jeszcze jest ten nasz Refraktor APO LZOS 175mm, F-8-1400mm, oraz TV NP 127mm, F-5,2-660mm. Tak FC-76mm, F-7,5-600mm, ED-APO APM 152mm, F-8-1200mm.😄

Wcale nie tęskniąc za widokami z mojego byłego Taka FS 102mm czy TOA 130 Takahashi, które to obrazy również znam z parokrotnie nimi oglądając Planety czy Księżyc podczas naszych corocznych zlotów Kudłacze.😊

Refraktory Takahashi są bardzo dobrymi Refraktorami i przy swoich konkretnych aperturach mają mało konkurencji. Ale kiedy postawimy obok wiekszy i też dobry co najmniej Refraktor ED z większą o około 1" aperturą. To okazuje się że zobaczymy w nim więcej na obiektach DS czy z detalu na Księżycu, na tarczach planet, ale ze słabszymi ogólnymi walorami obrazu.

Dlatego wielu kolegów wybrało mniej cudowne obrazki z tańszych Edków czy nawet chińskich większych aperturą trypletów.

Gdyż "magia" Taków działa w stosunku do innych Refraktorów ale z tą samą aperturą, natomiast przy większej aperturze nawet dobrych optycznie chińczyków, okazuje się że widać w nich znacznie więcej na Planetach czy Księżycu tylko ze słabszymi walorami tych obrazów. Tak że wybór należy do nas indywidualnie. Czy chcę zobaczyć więcej z detalu z mniej doskonałym, urzekającym obrazem w chińskim większym aperturą Refraktorze APO, czy też w ekstra lepszym wykonaniu pod względem walorów obrazu w droższym około 2X-3X Refraktorze Premium APO ale z mniejszą ilością widocznego detalu na Księżycu czy detalu Planet, DS.

Tak to jest w praktyce że, klarowność, kontrast ostrość obrazu, zerowa AC w Super APO działa do czasu i przewyższa nam inne słabsze Refraktory, ale o tej samej aperturze. Kiedy zwiększa się apertura Refraktora, co najmniej dobrego ED czy innego trypletu APO, to i z automatu zwiększają się możliwości i nawet najlepsze mniejsze aperturą Super APO na Planetach czy Księżycu pokazuje nam wtedy widocznie z detalu mniej!

Trzeba to poznać samemu w praktyce i wtedy dopiero jest dobrze dokonać naszego indywidualnego wyboru.

Pisanie z wymysłów głowy czy na podstawie tylko wykresów i badań jest mniej miarodajne, niż porównanie wszelakiego sprzętu w praktyce!

Pozdrawiam Krzysztof.:icon_wink:

Cześć, zgodzę się z Tobą co do wpływu apertury przy obserwacjach wizualnych, a dokładnie, że każdy cal się liczy, ale w przypadku astrofotografii US, Księżyca natomiast zauważyłem jedną prawidłowość. Dobre jakościowo tryplety LZOS, Tak lepiej "znoszą" trudy oversamplingu rzędu 3x - 5x wynikajace ze stosowania kryterium Nyquist'a. Ta granica, kiedy podnoszenie rozdzielczości kątowej przestaje przynosić korzyść w postaci dodatkowych szczegółów jest często bliżej 5x w przypadku wspomnianych, niż np. w wyselekcjonowanym dobrym azjatyckim ED SW (w podobnych warunkach, ta sama noc). To oczywiście dla pasma widzialnego, dla bliskiej podczerwieni, większe znaczenie może mieć jednak apertura i ilość zbieranego światła. To takie moje osobiste spostrzeżenia z krótkiego, bo raportem dwu letniego doświadczenia w astrofoto. Ciekawi mnie, jakie efekty da się "wyciągnąć" z planetarnego newtona o małej obstrukcji, ale to nie wątek na takie dywagacje🙂.

 

P.S.

Askary w większości przypadków używane są do fotografii DS. Patrząc po uzyskiwanych rezultatach, to moim zdaniem do tego zastosowania są najlepszym wyborem przy obecnej cenie.

Edytowane przez KrisJot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Krzysztofie.

Jestem stricte wizualowcem Księżyca i Planet, co do astrofoto się nie wypowiem.

Co do Refraktora APO Askar 140mm również, mam nadzieję że poznam ten Refraktor w tym roku i uda mi się pooglądać nim Księżyc i Planety będące na niebie.

Newtony planetarne z małą C.O. to też bardzo dobre instrumenty, znam je mniej z praktyki niż np. Maki Intesa MK czy MN, te ostatnie MN są naprawdę w praktyce bardzo dobre. I dają też bardzo dużo radochy podczas oglądania Księżyca i Planet z ładnym, ogólnie wykonanym obrazem.

Moim zdaniem z Teleskopów lustrzanych najbliżej im w generowanych obrazach do dobrego Refraktora.

Pozdrawiam Krzysztof.:icon_wink:

Edytowane przez Edgens
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A: "Jaki możecie polecić refraktor w cenie do 10 kzł?"

B: "Askar Apo140 polecam, mam i jestem bardzo z niego zadowolony."

A: "Ok, też go kupię."

C : "Obaj jesteście głupi kupując taki badziew. W cenie do 10 kzł najlepszy jest Takahashi kosztujący 50 kzł."

D : "O tak, o tak! Tylko Takahashi ma sens. Trzeba być idiotą, by nie kupić Takahashi za 50 kzł".

B: "Kolego D, masz tego Takahashi?"

 

 

  • Lubię 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, KrisJot napisał(a):

Cześć, zgodzę się z Tobą co do wpływu apertury przy obserwacjach wizualnych, a dokładnie, że każdy cal się liczy, ale w przypadku astrofotografii US, Księżyca natomiast zauważyłem jedną prawidłowość. Dobre jakościowo tryplety LZOS, Tak lepiej "znoszą" trudy oversamplingu rzędu 3x - 5x wynikajace ze stosowania kryterium Nyquist'a. Ta granica, kiedy podnoszenie rozdzielczości kątowej przestaje przynosić korzyść w postaci dodatkowych szczegółów jest często bliżej 5x w przypadku wspomnianych, niż np. w wyselekcjonowanym dobrym azjatyckim ED SW (w podobnych warunkach, ta sama noc). To oczywiście dla pasma widzialnego, dla bliskiej podczerwieni, większe znaczenie może mieć jednak apertura i ilość zbieranego światła. To takie moje osobiste spostrzeżenia z krótkiego, bo raportem dwu letniego doświadczenia w astrofoto. Ciekawi mnie, jakie efekty da się "wyciągnąć" z planetarnego newtona o małej obstrukcji, ale to nie wątek na takie dywagacje🙂.

 

a mógłbyś nam wytłumaczyć co ma kryterium Nyquista do astrofotografii?

bo odniosłem wrażenie, że nie masz bladego pojęcia o czym mówisz i strzelasz na oślep

 

w przypadku stosowania w praktyce nierówności Nyquista nie mamy do czynienia z oversamplingiem ale właśnie z samplingiem wynikającym wprost z twierdzenia o próbkowaniu. Oversampling jest wtedy gdy znacznie przekroczymy częstotliwość próbkowania ponad to co wynika z nierówności Nyquista (nie ma tu ostrej granicy w przeciwieństwie do undersamplingu). Mówiąc prościej gdy takie nadpróbkowanie nie wnosi żadnej dodatkowej informacji. Skoro więc, jak piszesz "oversampling" wnosi jakąś informację to z definicji nie jest to oversampling

 

tak naprawdę to piszesz o pewnym empirycznym wzorze wykorzystywanym w fotografii planetarnej gdzie światłosiła teleskopu powinna być równa w przybliżeniu  5 razy rozmiar piksela matrycy wyrażonym w um. Choć to złożone matematycznie zadanie to przy pewnych rozsądnych założeniach da się to wyprowadzić z twierdzenia o próbkowaniu ale będzie obarczone niepewnościami wynikającymi z charakterystyki instrumentu oraz fotografowanego obiektu. Z tego powodu ta prosta empiryczna zależność jest powszechnie stosowana i całkiem dobrze sprawdza się w praktyce ale w zależności od jakości teleskopu, kamerki, warunków obserwacyjnych oraz fotografowanego obiektu (i umiejętności fotografującego) trzeba czasem ją nieco skorygować

 

trzeba jeszcze dodać, że w astrofotografii można sobie pozwolić na undersampling gdyż mając wiele klatek tego samego obiektu w trakcie stackowania możemy zastosować drizzle, które odtworzy nam detal utracony na pojedynczej klatce dzięki temu, że klatki są odrobinę przesunięte względem siebie (prowadzenie i seeing) czyli w rzeczywistości robiąc serię zdjęć próbkujemy częściej (pomiędzy próbkami) niż na pojedynczej klatce. Z powodu rozmiarów piksela (nie próbkujemy punktowo ale na jakimś obszarze czyli z punktu i jego okolicy) takie próbkowanie jest nieco rozmyte i stąd sensowne drizzle to około 2-3x

 

pozdrawiam

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, dobrychemik said:

A: "Jaki możecie polecić refraktor w cenie do 10 kzł?"

B: "Askar Apo140 polecam, mam i jestem bardzo z niego zadowolony."

A: "Ok, też go kupię."

C : "Obaj jesteście głupi kupując taki badziew. W cenie do 10 kzł najlepszy jest Takahashi kosztujący 50 kzł."

D : "O tak, o tak! Tylko Takahashi ma sens. Trzeba być idiotą, by nie kupić Takahashi za 50 kzł".

B: "Kolego D, masz tego Takahashi?"

 

 

Zapomniales o E: Kup lub zrob Newtona na optyce Pana Stefana 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, ZbyT napisał(a):

 

a mógłbyś nam wytłumaczyć co ma kryterium Nyquista do astrofotografii?

bo odniosłem wrażenie, że nie masz bladego pojęcia o czym mówisz i strzelasz na oślep

 

w przypadku stosowania w praktyce nierówności Nyquista nie mamy do czynienia z oversamplingiem ale właśnie z samplingiem wynikającym wprost z twierdzenia o próbkowaniu. Oversampling jest wtedy gdy znacznie przekroczymy częstotliwość próbkowania ponad to co wynika z nierówności Nyquista (nie ma tu ostrej granicy w przeciwieństwie do undersamplingu). Mówiąc prościej gdy takie nadpróbkowanie nie wnosi żadnej dodatkowej informacji. Skoro więc, jak piszesz "oversampling" wnosi jakąś informację to z definicji nie jest to oversampling

 

tak naprawdę to piszesz o pewnym empirycznym wzorze wykorzystywanym w fotografii planetarnej gdzie światłosiła teleskopu powinna być równa w przybliżeniu  5 razy rozmiar piksela matrycy wyrażonym w um. Choć to złożone matematycznie zadanie to przy pewnych rozsądnych założeniach da się to wyprowadzić z twierdzenia o próbkowaniu ale będzie obarczone niepewnościami wynikającymi z charakterystyki instrumentu oraz fotografowanego obiektu. Z tego powodu ta prosta empiryczna zależność jest powszechnie stosowana i całkiem dobrze sprawdza się w praktyce ale w zależności od jakości teleskopu, kamerki, warunków obserwacyjnych oraz fotografowanego obiektu (i umiejętności fotografującego) trzeba czasem ją nieco skorygować

 

trzeba jeszcze dodać, że w astrofotografii można sobie pozwolić na undersampling gdyż mając wiele klatek tego samego obiektu w trakcie stackowania możemy zastosować drizzle, które odtworzy nam detal utracony na pojedynczej klatce dzięki temu, że klatki są odrobinę przesunięte względem siebie (prowadzenie i seeing) czyli w rzeczywistości robiąc serię zdjęć próbkujemy częściej (pomiędzy próbkami) niż na pojedynczej klatce. Z powodu rozmiarów piksela (nie próbkujemy punktowo ale na jakimś obszarze czyli z punktu i jego okolicy) takie próbkowanie jest nieco rozmyte i stąd sensowne drizzle to około 2-3x

 

pozdrawiam

Do kryterium Nyquista odnosiłem się w kontekście odwzorowania sygnału analogowego na postać cyfrową. Dotychczas stosowalem zasadę zaprezentowaną w tym materiale:

Gość jest wieloletnim praktykiem o uznanej reputacji.

Jak to się ma do tego, co Ty piszesz?

Z resztą, nie musisz odpowiadać, nie chce zaśmiecać wątku dobremuchemikowi.

W także dzieki za komentarz, nie uważam się za eksperta w tej dziedzinie, specjalizuje sie w innej i nie obnoszę się z tym. Natomiast pisanie jacy to inni są głupi i nieogarnieci, nawet jeśli by rzeczywiście coś pomylili, niszczy przestrzeń do rozmowy i wyjaławia forum.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, KrisJot napisał(a):

Do kryterium Nyquista odnosiłem się w kontekście odwzorowania sygnału analogowego na postać cyfrową. Dotychczas stosowalem zasadę zaprezentowaną w tym materiale:

...

Gość jest wieloletnim praktykiem o uznanej reputacji.

Jak to się ma do tego, co Ty piszesz?

Z resztą, nie musisz odpowiadać, nie chce zaśmiecać wątku dobremuchemikowi.

W także dzieki za komentarz, nie uważam się za eksperta w tej dziedzinie, specjalizuje sie w innej i nie obnoszę się z tym. Natomiast pisanie jacy to inni są głupi i nieogarnieci, nawet jeśli by rzeczywiście coś pomylili, niszczy przestrzeń do rozmowy i wyjaławia forum.

 

Nie każdy musi opanować podstawy Teorii Sygnałów - wliczając uznanych praktyków astrofoto :). Wystarczy wykazać się pewnym poziomem oględności, żeby uniknąć komentarzy osób, które miały z danym tematem coś więcej do czynienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, KrisJot napisał(a):

Do kryterium Nyquista odnosiłem się w kontekście odwzorowania sygnału analogowego na postać cyfrową. Dotychczas stosowalem zasadę zaprezentowaną w tym materiale:

Gość jest wieloletnim praktykiem o uznanej reputacji.

Jak to się ma do tego, co Ty piszesz?

Z resztą, nie musisz odpowiadać, nie chce zaśmiecać wątku dobremuchemikowi.

W także dzieki za komentarz, nie uważam się za eksperta w tej dziedzinie, specjalizuje sie w innej i nie obnoszę się z tym. Natomiast pisanie jacy to inni są głupi i nieogarnieci, nawet jeśli by rzeczywiście coś pomylili, niszczy przestrzeń do rozmowy i wyjaławia forum.

Chodzi o to, że kryterium Nyquista odnosi się do czegoś innego (stabilność układu zamkniętego, coś tam coś tam, już nie pamiętam), a to o czym tu jest rozmowa, to wynika z twierdzenia Nyquista o próbkowaniu.

Czyli, że złego terminu użyłeś, a nie, że tok myślenia błędny. 

Edytowane przez Krzysztof z Bagien
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała uwaga z CN, nie sprawdzałem tego, ale jeśli tak jest, nie wróży to dobrze.

https://www.cloudynights.com/topic/900158-askar-185-apo/page-25#entry13342445

Cytat

Zaczynam widzieć, że lunety Askar i Sharpstar są sprzedawane na Amazonie, ale nie ze zwrotem Prime „bez zadawania pytań”. Chętnie rzuciłbym kostką na jednego z gwarancją zwrotu Amazon, ale nie zrobiłbym tego w obecnych punktach sprzedaży. Być może w przyszłości to się zmieni. 
 

Szczęście sprzyja odważnym….

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś niewiele się nie dzieje w tym kultowym wątku ;) Więc wrzucam test Askara 120 - w skrócie jest lepiej na pewno niż w 185, ale jak ktoś oczekuje idealnych gwiazdek to się zawiedzie. Wyraźnie widać otoczki, zapewne na poziomie softu to jest do naprawienia, ale na pewno do idealnych gwiazdek tu brakuje. Na duży plus natomiast możliwość łatwej adaptacji do bino

 

Edytowane przez GroundhoppingWLKP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.04.2024 o 06:28, dobrychemik napisał(a):

A: "Jaki możecie polecić refraktor w cenie do 10 kzł?"

B: "Askar Apo140 polecam, mam i jestem bardzo z niego zadowolony."

A: "Ok, też go kupię."

C : "Obaj jesteście głupi kupując taki badziew. W cenie do 10 kzł najlepszy jest Takahashi kosztujący 50 kzł."

D : "O tak, o tak! Tylko Takahashi ma sens. Trzeba być idiotą, by nie kupić Takahashi za 50 kzł".

B: "Kolego D, masz tego Takahashi?"

 

 

Ja wszystkich Was  pogodzę niech każdy kupi sobie Maka- Newtona . @dobrychemik widzę ,że prowadzisz Askara po burzliwych wodach Astropolis.:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, dobrychemik napisał(a):

 

E tam, Astropolis jest ostoją dla właścicieli wszelakiej maści sprzętu. Tylko parę wybitnych jednostek czuje misję uświadamiania ludzi, że wybory inne niż te jakich sami dokonali są oznaką głupoty.

Kupiłem parę Askarów, jedne są lepsze, drugie nieco gorsze, ale nie narzekam. Cieszę się z tego co mam, bo mam już mój sprzęt docelowy. Dożywotni. Wszystkim życzę, by potrafili być zadowolonymi z tego co mają.

No nie wiem ?  @dobrychemik twój nowy awatar mówi mi coś innego .:smokin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.