Skocz do zawartości

Fotografujemy PIORUNY!


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

Witaj

też byłem ogromnie zdziwiony widząc efekty tego "safari". Myślę że to jednak sprzęt.

Fotografowała zwykłym Kodakiem-compactem na trybie "spadających gwiazd".Do tego z ręki!

Nie wiem do końca jakie były ustawienia.

Najdziwniejsze że część wyładowania widoczna jest w formie ciągłej, a część jako paciorki. Intryguje też foto nr 5 . Co właściwie zostało uchwycone - nie wiem.

Może ktos z forumowiczów specjalizujących sie w piorunech pomoże rozwikłać zagadkę.

Że to nie jest grafika - gwarantuję!

pozdrawiam

Dari

Edytowane przez Dari
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o grzmocie, który obudził całą moją rodzinę- okazało się że piorun uderzył w komin stojący 100m od mojego domu. Ktoś sfilmował ten moment, jest filmik na youtubie. Radzę jednak nie podkręcać głośników na max w okolicach 30 sekundy- można się wystraszyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dari, na tych zdjęciach nie ma piorunów!

To są po prostu światła latarń, poruszone dzięki długiemu naświetlaniu "z ręki".

 

Pozdro

 

Kto wie? Ale w tym miejscu był otwarty ciemny horyzont, a naświetlanie na automacie także nie było zbyt dlugie.

 

Sprawdzę jeszcze jaki czas daje ten aparat w tym trybie :)

 

Dzieki za sugestie.

pozdrawiam

Dari

Edytowane przez Dari
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwią mnie Wasze dociekania. Zarówno kształt, jak i kolor wskazują jednoznacznie, iż nie jest to wyładowanie, tylko płomień - zapalniczki lub rozpalonego kijka, którym ktoś macha. Tym bardziej, iż na jednym ze zdjęć wyraźnie widać, że jest to robione na ziemi (w tle krzaki, trawa, na innym znaki drogowe - polecam wziąć zdjęcia na warsztat i je nieco rozjaśnić).

 

Każdy, kto ma w aparacie czas Bubl, może ten sam efekt uzyskać nawet w domu. Przerywane światło dodatkowo świadczy za płomieniem - przy szybkich ruchu płomień po prostu drży.

 

Zgadzam się również z Perkułą - na niektórych zdjęciach widać dwa źródła światła o bliźniaczych ścieżkach - to efekt machania aparatem w czasie naświetlania. Natomiast pytanie do Ciebie, Dari - czy koleżanka twierdziła, że to są pioruny? Bo jeśli tak, zostałeś po prostu oszukany i to jest przykre. Nie są to zdjęcia ani nieba, ani piorunów.

Edytowane przez Bzyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie być gołosłownym - zdjęcie takich "piorunów" zrobione przed chwilą w łazience. W jednej ręce rozżarzone kadzidełko, w drugiej zapalniczka. Z uwagi na małą powierzchnię łazienki, nie mogłem za bardzo machać zapalniczką, ale gdybym zrobił to na wolnym powietrzu, mielibyście linię przerywaną.

post-17565-12493174292_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zaczną się dyskusje na temat przerywanej linii światła, załączam zdjęcie lamp ulicznych, które, jak wiadomo, mrugają, choć z częstotliwością niedostrzegalną dla ludzkiego oka. Aparat jest to jednak w stanie zarejestrować. Dowód poniżej. Wydaje mi się, że to wyczerpuje temat domniemanych błyskawic.

 

Sprawdzę jeszcze jaki czas daje ten aparat w tym trybie :)

 

Dari, nie ma co sprawdzać aparatu. Wystarczy załączone zdjęcia Twojej koleżanki zgrać na dysk, kliknąć na Właściwości i tam są wszystkie dane - przesłona, czas naświetlania etc. Fotki cyfrowe to mądre cwaniaki, które mają w sobie zapisane takie dane. :) Troszkę to przykre, że ktoś dokonuje tak banalnego oszustwa. Polecam porozmawiać z koleżanką...

post-17565-124932686725_thumb.jpg

Edytowane przez Bzyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się również z Perkułą - na niektórych zdjęciach widać dwa źródła światła o bliźniaczych ścieżkach - to efekt machania aparatem w czasie naświetlania. Natomiast pytanie do Ciebie, Dari - czy koleżanka twierdziła, że to są pioruny? Bo jeśli tak, zostałeś po prostu oszukany i to jest przykre. Nie są to zdjęcia ani nieba, ani piorunów.

 

Witaj Bzyk

 

O "oszustwie" mowy być nie może :) Koleżanka robiła je przy mnie :) Bardzo starała się uchwycic burzę.

Po obejrzeniu stwierdzilismy, że cos widać.I to cos okazło się.... chyba jednak nie piorunami :)

 

Przekonaliście mnie. Najbardziej tymi synchronicznymi śladami. I jeszcze- "pioruny" ukazują sie z regułu na skraju pola widzenia aparatu, a powinny być logicznie rzecz biorąc w centrum.

 

Podsumowując Koleżanka wykonała - artystyczne zdjęcia odległych świateł :)

 

Post i dyskusja niech zostaną. Pomogą innym skutecznie rozpoznawać co im na zdjeciach wychodzi.

 

pozdrawiam

Dari

 

P.S. Sprawdziłem własciwości zdjęć - czas ekspozycji 2 sek. Z ręki sie nie da ! Dzięki za podpowiedź

Edytowane przez Dari
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dari, ufff, uspokoiłeś mnie. Przepraszam, zrozumiałem, że dostarczyła Ci fotki razem z legendą. Tymczasem skoro robiła je przy Tobie, musiała być przekonana o tym, że uchwyciła pioruny. Errare humanum est. Podstawa burzowych łowów to statyw i czas bulb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 rok później...
  • 7 miesięcy temu...

Wczoraj (20 maj 2011) nad Polską przetoczyły się intensywne burze. Na podlasie dotarły po południu i trwały do ok. 23:00

Ja akurat wyjechałem za miasto i nie żałuję!

 

To zdjęcie jest z 19:59 CEST 20 maja 2011

Najpierw starałem się strzelić fotę "na refleks" ale nie udało się. A te zdjęcie to z "serii zdjęć" i trafiłem :)

 

 

Rozmiar tapety 1440x900

 

20110520-195944_piorun_1440x900x.jpg

 

 

Crop więc skala 1:1

20110520-195944_piorun_1do1x.jpg

Edytowane przez Limax7
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to moje (wczorajsze) pioruny, swoją drogą pierwsze w życiu!

 

Na jednym ze zdjęć widać pioruny układające sie w profil przestraszonego dziecka - patrzy w dół w lewo (obszar zaznaczony przez rozjaśnienie). Uaaaaa! Bójcie się...

P1040332.jpg

P1040335.jpg P1040335 copy.jpg

Edytowane przez piotrs
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Jedno foto z dzisiejszej burzy, która niedawno przeszła nad moją miejscowością.

Burza obfitowała w ładne wyładowania, niestety większość była poza zasięgiem z mojego balkonu.

Sezon burzowy powoli się rozkręca mam nadzieje na więcej takich widoczków :)

 

5747980777_12b46005d9.jpg

Thunder by Mateusz_S, on Flickr

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

thunder.jpg

To moja pierwsza fotka z Canon EOS 550 z piorunami w roli głównej.

Zarejestrowana 22 maja 2011 23:53:03

 

Burza była daleko i bardzo słabo błyskało ale po serii około 50 zdjęć udało się.

Edytowane przez _Spirit_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Jedno foto z dzisiejszej burzy, która niedawno przeszła nad moją miejscowością.

Burza obfitowała w ładne wyładowania, niestety większość była poza zasięgiem z mojego balkonu.

Sezon burzowy powoli się rozkręca mam nadzieje na więcej takich widoczków :)

 

5747980777_12b46005d9.jpg

Thunder by Mateusz_S, on Flickr

Sfotografować coś takiego w 3D... mmmmmmm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.