Skocz do zawartości

Który APO wybrać?


diver

Rekomendowane odpowiedzi

FPL55 zaczyna pojawiać się u wielu topowych producentów. Np CFF robi już sporo na tym szkle. 

Trzeba jednak pamiętać, że szkło to jedno, ale jednak najważniejszy jest jednak projekt układu soczewek.

Jak ktoś jest zainteresowany porównać FPL51, FPL53 do FPL55 to tutaj są papiery od Ohary (ja się na tyle nie znam, żeby się coś więcej wypowiedzieć):

https://www.ohara-gmbh.com/fileadmin/user_upload/export-data/pdf/product_datasheets/S-FPL51_English_.pdf

https://www.ohara-gmbh.com/fileadmin/user_upload/export-data/pdf/product_datasheets/S-FPL53_English_.pdf

https://www.ohara-gmbh.com/fileadmin/user_upload/export-data/pdf/product_datasheets/S-FPL55_English_.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, bas.sic napisał:

FPL55 zaczyna pojawiać się u wielu topowych producentów. Np CFF robi już sporo na tym szkle. 

Trzeba jednak pamiętać, że szkło to jedno, ale jednak najważniejszy jest jednak projekt układu soczewek.

Jak ktoś jest zainteresowany porównać FPL51, FPL53 do FPL55 to tutaj są papiery od Ohary (ja się na tyle nie znam, żeby się coś więcej wypowiedzieć):

https://www.ohara-gmbh.com/fileadmin/user_upload/export-data/pdf/product_datasheets/S-FPL51_English_.pdf

https://www.ohara-gmbh.com/fileadmin/user_upload/export-data/pdf/product_datasheets/S-FPL53_English_.pdf

https://www.ohara-gmbh.com/fileadmin/user_upload/export-data/pdf/product_datasheets/S-FPL55_English_.pdf

No tak, tylko, ze oprócz tego FPL ileś tam sa w triplecie  jeszcze dwa inne sziełka i zwylke o nich się nie informuje z jakiego są szkła. A mogą być z bardzo różnego, 

 

Można porównać wykresy aberracji teleskopów wykonanych na tych szklach, jeśli są dostępne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIE JESTEM EKSPERTEM, ale z tego co udało mi się zrozumieć zgłębiając temat tych certyfikatów:

 

  • PV - im mniejsze tym lepsze  PV Explained (orionoptics.co.uk) - graficzna reprezentacja błędów czoła fali (wavefront) - PV to wartość pomiędzy minimum a maximum w pomiarze. Im więcej zielonego tym lepiej. Czerwone obszary powinny być doszlifowane dla uzyskania lepszego PV.
  • RMS - kwadrat błędu (PV^2) jako bardziej praktyczna wartość pomiaru błędu na całej powierzchni, a nie jedynie różnicy miedzy min a max. 
  • Strehl - im bliżej 1 tym lepiej (gdzie 1 to system idealny) - wartość powiązana z testem  PFS (Point Spread Function). Nie wnikając w szczegóły, które można doczytać w necie, chodzi o to by pik centralny miał jak największa wartość energii  w porównaniu z reszta obszaru na mapie. Wskaźnik porównuje wartość natężenia centralnego maksymalnego PSF rzeczywistego układu (rzeczywiste elementy obiektywu i tolerancje) z wartością natężenia centralnego maksymalnego PSF układu wolnego od aberracji.
  • Seidel Coefficients zawiera raporty rożnego typu aeracji optycznych - im mniejsze wartości tym lepiej. Dodatkowo podano kont przy której występuje aeracja. 
  • Intensity Map - tego nie do końca rozumiem - wygląda jak Ronchigram - możne jako potwierdzenie, że test był wykonany podczas właściwego skupienia (ostości/Focus)

Reasumując: 
Jężlei ktoś już mierzy sprzęt (certyfikuje) możemy oczekiwać ze wartości będą następujące:

PV  max 0.2

RMS max 0.04

Stehl  min 0.95

 

@yakson Kupiłeś naprawdę dobry teleskop! Oczywiście nie jest idealny, ale nie jest to bubel, który należny odesłać.No i masz na to dowód. (na bok teorie spiskowe o podrabianiu certyfikatów, TS ma dostęp do sprzętu pomiarowego ZYGO)

 

Coraz więcej producentów certyfikuje swój sprzęt - i dobrze, bo nie kupujemy kota w worku. Fajnie byłoby mieć takie certyfikaty do większości sprzętu. Ja oczekiwałbym takiego certyfikatu zanim wydam 1000 euro lub dużo więcej.

 

Większość testów i certyfikatów jakie znalazłem w sieci to testy wykonane sprzętem ZYGO. Powoli robi się to standardem.

 

 

 

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak trochę głośno myślę, bo te certyfikaty to fajna sprawa. Ale czy kupno teleskopu z certyfikatem to gwarancja dobrego sprzętu, bo wiecie dostanę teleskop z certyfikatem który mówi: Rms 0.2, Stehl 0.85. No i co mi po tym certyfikacie? 

Brakuje mi trochę wyjścia z drugiej strony, kupno teleskopu z zagwarantowanymi parametrami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, bacHor napisał:

@tex88Tu masz link do całej serii https://www.teleskop-express.de/shop/index.php/cat/c288_High-End-TS-CF-APO.html

 

Inni sprzedawcy muszą i tak wziąść teleskop od nich. 

Spoko, w innych sklepach znalazłem aż taki tępy nie jestem :D Chodziło mi o konkretną stronę wymienioną przez @yakson.
 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tex88 tez mnie to zaskoczyło, chciałem podlinkować a teleskop znikl w ogóle z oferty. Osobiście jestem z niego bardzo zadowolony, myślę ze mam szkielko na długie lata. Jedyny upgrade jaki mnie czeka to na kamerę mono, ale to za jakis dłuższy czas.

Sa obiekty ktore sie nie mieszczą w kadrze, na szczęście w sgp łatwo i przyjemnie ustawia się mozaikę.

 

Aż napisałem do nich co się stało, z reguły odpisuje po paru dniach. Dam znać.

Znalazło sie: TS APO 102 CF FPL55

Edytowane przez yakson
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Co jest lepsze: Apo z powietrzem czy olejem między soczewkami? Na logikę "olej" powinien dawać mniejsze wewnętrzne odbicia, więc lepszy kontrast. Z drugiej strony "powietrze" będzie trwalsze, bo nie wypłynie, nie wyparuje, ani nie będzie reagować pod wpływem ultrafioletu czego nie da się wykluczyć w przypadku oleju.

Spec od Stellarvue na stronie firmowej pisze, że apo "powietrzne" dają mniejszą aberrację chromatyczną w astrofotografii:

 

Over the past two decades we have made our 130 mm apochromats with a lot of different glass types including Russian OK4, Schott FK51, Ohara FPL51 and its equivalents, Ohara FPL53 and now Hoya FCD100. The highest contrast was obtained with the last two glass types mated with a borosilicate crown element in the front and a lanthanum element in the back. We made some oil spaced FK51 and FPL53 triplets but most were air spaced. Each of these telescopes were color free when used visually. When used for astrophotography, the air spaced lenses had better color correction. 

 

https://www.stellarvue.com/optical-glass-types/

 

Pytam, bo przymierzam się do zakupu jakiegoś porządnego Apo w okolicach 600mm.

Edytowane przez dobrychemik
poprawa klarowności
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tryplet olejowy optycznie jest lepszy z dwóch powodów.

 

Po pierwsze, olej jest czwartym elementem optycznym, różnym pod względem załamania światła i wsp dyspersji, który jest wzięty pod uwagę przy projektowaniu układu, czyli ogólnie jest lepsza korekcja aberracji chromatycznej. (Nie chodzi tutaj o "odwzorowanie barw", gdzie mają znaczenie np sprawności optyczne, czy zażółcanie przez szkło, tylko o korekcję chromatyczną, jak blisko siebie skupiają się promienie różnych barw). Nie ma znaczenia, że są dwie warstwy olejowe (dwie "soczewki" olejowe), gdyż olej jest ten sam w obu. Powinno być to tańsze do wykonania, bo olej po prostu sam wypełni ściśle przestrzeń i nie trzeba go dokładnie szlifować tak jak w przypadku wykonania dodatkowych soczewek ze szkieł.

 

Po drugie, są tylko dwie granice szkło-powietrze (a nie aż 6 jak w air-spaced-triplet), czyli coś ważnego dla typu osób wolących okular ortoskopowy zamiast vixena LV :-) W fotografii nie powinno to mieć znaczenia. Cena przez to też powinna być niższa gdyż warstwy antyreflex wystarczy dać tylko w te dwa miejsca, bo pomiędzy szkło i olej - nie trzeba, gdyż tam różnice współczynników załamania są niewielkie, a w związku z tym odbicia są pomiajalnie małe, niemal 100% światła przechodzi :-)

 

Nie mam pojęcia jak jest z trwałością tego oleju, czy będzie to szczelne, jak reaguje na skrajne temperatury, czy nie mętnieje, czy trzyma swoje parametry optyczne (bo musi!), no i ta możliwa reakcja na ultrafiolet, o której nie wiedziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, stratoglider napisał:

Nie mam pojęcia jak jest z trwałością tego oleju, czy będzie to szczelne, jak reaguje na skrajne temperatury, czy nie mętnieje, czy trzyma swoje parametry optyczne (bo musi!), no i ta możliwa reakcja na ultrafiolet, o której nie wiedziałem.

 

Zawsze utożsamiałem olejowe obiektywy z lepszą, droższą optyką, ale właśnie dzisiaj przeczytałem, że renomowany producent osiąga lepsze rezultaty na powietrznych apo, więc coś w tym musi być.

 

Co do podatności na ultrafiolet, to tylko moje podejrzenie jako chemika. Na pewno olej jest mniej trwały niż szkło. Kupując drogie apo, które miałoby mi służyć przez wiele, wiele lat, to bardziej jestem skłonny zawierzyć w warstwy przeciwodblaskowe niż w olej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, dobrychemik napisał:

 

Zawsze utożsamiałem olejowe obiektywy z lepszą, droższą optyką, ale właśnie dzisiaj przeczytałem, że renomowany producent osiąga lepsze rezultaty na powietrznych apo, więc coś w tym musi być.

 

Co do podatności na ultrafiolet, to tylko moje podejrzenie jako chemika. Na pewno olej jest mniej trwały niż szkło. Kupując drogie apo, które miałoby mi służyć przez wiele, wiele lat, to bardziej jestem skłonny zawierzyć w warstwy przeciwodblaskowe niż w olej.

Poczytaj o TEC140 - tam jest przerwa olejowa. Z tego co pamiętam zdecydowali się na taki design ze względu na lepszą korekcję krzywizny pola. Poza tym tego oleju jest tyci-kropelka, która po złożeniu obiektywu daje "mikronową" warstwę i taki efekt, jakby soczewki były klejone. Jednocześnie cały czas można je wzajemnie centrować i w razie czego rozebrać. 

Edytowane przez bartolini
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale z olejem jest ten problem, że to ciecz, a ciecze mogą wypływać. Co się dzieje, gdy tuba się nagrzeje? Soczewki się rozszerzają, olej robi to samo i pojawiają się znaczne siły próbujące wycisnąć olej spomiędzy soczewek. Jeśli wyjdzie to czy wróci na miejsce? Fakt, że tego oleju jest niewiele nie ma tu znaczenia. Skoro ta niewielka ilość może robić całemu układowi dobrze, to tak samo może robić i źle, jeśli zacznie wyłazić ze swojego miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, dobrychemik napisał:

Ale z olejem jest ten problem, że to ciecz, a ciecze mogą wypływać. Co się dzieje, gdy tuba się nagrzeje? Soczewki się rozszerzają, olej robi to samo i pojawiają się znaczne siły próbujące wycisnąć olej spomiędzy soczewek. Jeśli wyjdzie to czy wróci na miejsce? Fakt, że tego oleju jest niewiele nie ma tu znaczenia. Skoro ta niewielka ilość może robić całemu układowi dobrze, to tak samo może robić i źle, jeśli zacznie wyłazić ze swojego miejsca.

Nie chce mi się teraz rozkminiać zjawisk kapilarnych, ale na mój nos przy takiej super cienkiej warstewce, pomiędzy dwoma wypolerowanymi optycznie powierzchniami, trzeba by wsadzić taki obiektyw pod prasę, żeby coś z siebie uronił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

historia zna takie przypadki kiedy obiektywy olejowe ulegały rozwarstwieniu ale to bardzo rzadkie zdarzenia. Sam kiedyś przez nieuwagę złożyłem dwie powierzchnie optyczne ze sobą i za diabła nie mogłem ich rozdzielić (udało się po kilku dniach moczenia w wodzie z detergentem)

znacznie częściej zdarza się zabrudzenie soczewek od środka (np. skroplenie pary wodnej), a wtedy trzeba obiektyw rozebrać do czyszczenia i niestety ponownie skolimować co nie jest takie proste. Jeśli obiektyw nie ma uszczelnień i wypełnienia suchym azotem to prędzej czy później będzie to konieczne więc wieczny na pewno nie jest, a nawet same warstwy potrafią się zagrzybić

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Kolejny Askar z serii FRA: tym razem 500.

https://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p13671_ASKAR-FRA500-90-mm-Oeffnung-f-5-6-Quintuplet-Flatfield-APO-Astrograph.html

 

Wyceniony głupio, bo cenowo zdecydowanie mu bliżej do FRA600 niż do FRA400. W tej sytuacji nikt rozsądny go nie kupi, póki nie stanieje.

Edytowane przez dobrychemik
poprawka w numerze FRA400
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dobrychemik napisał:

Kolejny Askar z serii FRA: tym razem 500.

https://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p13671_ASKAR-FRA500-90-mm-Oeffnung-f-5-6-Quintuplet-Flatfield-APO-Astrograph.html

 

Wyceniony głupio, bo cenowo zdecydowanie mu bliżej do FRA600 niż FRA500. W tej sytuacji nikt rozsądny go nie kupi, póki nie stanieje.

Podoba mi się askar 600, ale ceny popieprzone dla ludzi zarabiających w złotówkach :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, tex88 napisał:

Podoba mi się askar 600, ale ceny popieprzone dla ludzi zarabiających w złotówkach :(

 

Taki Niemiec jak zamawia z TS Askara to płaci za niego 30% tego co my. W Niemczech średnia pensja brutto to ponad 18 tysięcy złotych. 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.