Skocz do zawartości

Gdzie się budować.... ?


Rekomendowane odpowiedzi

Chyba takiej kwestii tutaj jeszcze nie poruszano ale jeśli planowalibyście zakup działki budowlanej celem , co dość oczywiste, wybudowania tam sobie domu. Ale również, co trochę mniej oczywiste, uprawiania tam stacjonarnej, przydomowej astrofotografii (zarówno planetarnej jak i DS) to wybralibyście teren położony po której stronie względem miasta ? Mam na myśli teren podmiejski względem miasta 300-tysięcznego. Jeśli chodzi o planety i księzyc, dość oczywistym wyborem wydaje się kierunek na południe względem zaświetlonego centrum miasta i dużych dzielnic mieszkalnych... 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety najlepsze najodleglejsze od cywilizacji miejsca nie są działkami budowlanymi. Trzeba to wypośrodkować, znaleźć jakąś wioskę z dużą przestrzenią od strony południowej,a pagórek byłby tu idealny, ograniczałby w Twoich rejonach mgły. Ale czy są takie miejsca ? Trzeba szukać albo zlecić ze tymi specyficznymi wymaganiami pracę dla biur nieruchomości.

 

To że powinna mieć dojazd i przynajmniej w zasięgu linię energetyczną nie muszę mówić.

 

ps. Powinieneś też posiłkować się atlasem LP.

https://www.lightpollutionmap.info

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko jednak nie mogę podporządkować wszystkiego  mojemu hobby :) A i mojej żonie ciężko biedzie wytłumaczyć konieczność kilkukrotnie dłuższych dojazdy do pracy ze względu na zysk w postaci mniejszego LP ;) Dlatego w grę wchodzą tereny podmiejskie, co i tak będzie pewnym krokiem w przód względem balkonu na 1-piętrze w centrum Lublina. Z mapy wychodzi mi że będzie to prawdopodobnie ok 10km względem centrum, na około zabudowa wyłącznie jednorodzinna, przy kamerze mono to już chyba nie najgorzej ? Stabilność atmosfery przy planetach tez będę miał chyba sporo lepszą bo nie będzie odchodzić nagrzane powietrze od ściany bloku.

Edytowane przez Misza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Lublina bliżej na Kretę niż z Warszawy, dlatego lotniska na południu Polski mają szanse rozwoju - tak twierdzi zaplecze intelektualne pewnej partii. No to gdzie ? Południowo wschodnia Kreta. Mogę podać ceny i namiary, mam pełną dokumentację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

4 minuty temu, wessel napisał:

Z Lublina bliżej na Kretę niż z Warszawy, dlatego lotniska na południu Polski mają szanse rozwoju - tak twierdzi zaplecze intelektualne pewnej partii. No to gdzie ? Południowo wschodnia Kreta. Mogę podać ceny i namiary, mam pełną dokumentację.

Na razie akurat plajtuje to jedyne istniejące pod Lublinem, otwarte z wielką pompą kilka lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Darek_B napisał:

Ale czy są takie miejsca ?

Są, ja kupiłem taką działkę 4 lata temu. 60km od Warszawy, czysty wschód, południe i północ, niewielką poświata na zachodzie. Niebo bortle 4.

Działke szukałem mając kilka warunków. Do 60km od wawy, daleko od zabudowań, czyste niebo, na górce + oczywiście możliwość zabudowy :)

 

Mam 1,5km do najbliższej oświetlonej drogi, 350m do najbliższego domu, niemal brak świateł w okolicy. 

 

Da się, trzeba się porozglądać tylko. 

52 minuty temu, Misza napisał:

Dlatego w grę wchodzą tereny podmiejskie, co i tak będzie pewnym krokiem w przód względem balkonu na 1-piętrze w centrum Lublina.

Jeśli dojazd nie przeraża cie, to proponuję zajrzeć w kierunku pojezierze łeczynsko-włodawskiego. 

Co prawda już z dobrych 10lat temu, ale kiedyś w okolicach jeziora Piaseczno niebo było rewelacyjne i oceniałem je gdzieś na bortle 3. Droga mleczna świetnie widoczna, ogólnie petarda, jak na Polskę. 

Nie wiem jak teraz to wygląda, ale było to mocno daleko od dużych skupisk ludzkich, więc aż tak źle nie ma. 

Teraz mapa pokazuje tam bortle 4.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno połączyć fajne miejsce i zakuprze na którym nic nie wybudują przez lata.

Swego czasu kupiłem taką działkę, domek na zupełnym odludziu, rejon dorzecza Narwii.

Po 10 latach obok mam już ok. 15-20 sąsiadów z domami i oświetloną jasno droga ok. kilometr (łunę widać).

Jest ciemno, widać dobrze drogę mleczną....ale - to nie to co było :)

Dodatkowym "atutem" są drzewa, które z metrowych rachitycznych sosenek mają już po 5-8 metrów, na szczęście środek terenu

mam "czysty" i w zeszłym roku uroczyście wmurowałem tam piera :).

Wracając do meritum - takich miejsc w Polsce zasadzie nie ma. Teraz szukałbym wiejskiej chałupy przylegającej do szczerego pola, bez możliwości

zmiany gruntów rolnych na grunty budowlane. Ale i tu nigdy nie ma 100% gwarancji.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 10 km to proponuję Żabią Wolę.

Jeśli może być dalej to Krzczonów lub w okolice Urszulina. Tam jest jeszcze lepiej. Niestety mgły są częstsze, bo w pobliżu są bagna. Z drugiej strony, raczej nikt tam nic nie będzie budował, bo w pobliżu są dwa parki - Narodowy i Krajobrazowy. Pięknie, cicho i ciemno w nocy.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wieloch napisał:

Nie buduj się - znajdź "farmę" czyli tzw. siedlisko. Kup lub lepiej wynajmij. Zaoszczędzone pieniądze i czas pakuj w hobby. Rainse repeat.

Myślę i o tym ale w takim domu siedliskowym niczego nie zostawię bo mi ukradną, za każdym razem pakowanie wszystkich klamotów....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okolice Urszulina to naprawdę petarda.

Zaraz obok jest wioska Jamniki, ciemno jak w d..... :D, polecam każdemu z Lublina lub okolic, są nawet ciekawe kwatery do wynajęcia.

Byłem tam sam w całym domu, a kobieta rano jajka jeszcze przyniosła :)

http://www.dworekpoddebami.pl

Tania ziemia tam jest, można naprawdę tanio coś wyrwać.

Całe pojezierze łęczyńsko włodawskie ma dobre niebo, tylko do Lublina to już jest kawałek codziennie jeździć, a jak jest dziecko to juz w ogóle.

Poszukaj w okolicy Kawki, przejedź się wieczorem i sam oceń, ale to jest dobre miejsce i ładnie tam jest.

Nie jest jeszcze tak daleko do LBN i może kupisz gdzieś działkę opartą o Kozłowiecki Park Krajobrazowy :) 

Edytowane przez bernis21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Misza napisał:

Chyba takiej kwestii tutaj jeszcze nie poruszano ale jeśli planowalibyście zakup działki budowlanej celem , co dość oczywiste, wybudowania tam sobie domu. Ale również, co trochę mniej oczywiste, uprawiania tam stacjonarnej, przydomowej astrofotografii (zarówno planetarnej jak i DS) to wybralibyście teren położony po której stronie względem miasta ?

 

Poruszano taki temat. ;) Wspominałem niedawno na tym forum, że mój nowy dom za miastem jest w trakcie budowy. I możesz nie uwierzyć, ale jednym z istotnych kryteriów podjęcia decyzji o budowie nowego domu zamiast remontu obecnego była wyprowadzka za miasto w celu polepszenia sobie warunków uprawiania hobby. :)

Z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że obserwacyjnie najcenniejsza jest wschodnio-południowa część firmamentu przynajmniej z dwóch powodów:

- bo tam zimą wschodzą i górują zimowe ciekawe obiekty, które i tak są dość nisko nad horyzontem;

- bo tam po zachodzie Słońca niebo najszybciej ciemnieje.

Więc można by postawić tezę że w tej sytuacji pobliskie miasto powinno raczej znajdować się na północnym-zachodzie.

I taką też wybrałem lokalizację nowego domu. Koszalin jest oddalony o ok. 10 km od mojego nowego domu i jest położony na północnym-zachodzie. Miejsce dla obserwacji ulokowałem na specjalnie zaprojektowanym w tym celu tarasie z wystawą wschodnio-południową.

Jeżeli chodzi o LP, to teraz w mieście mam SQM 19,58 (słabe Bortle 5). W nowej miejscówce mam SQM 21,27 (mocne Bortle 4). Różnica jest radykalna - Drogę Mleczną na swojej nowej "wsi" widzę bez problemu.

 

Edytowane przez diver
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Misza E, tam. Mam tak ja, w mojej rodzinie mają i znajomi mają. Jak nie masz bóg wie jakich luksusów, marmurów i złotych klamek i dobrze żyjesz z lokalsami (czytaj dajesz im zarobić) to nic Ci ukradną - co wezmą? starą lodówkę, czy kanapę? To już tak nie działa (z doświadczenia - 15 lat). A całe lato  czyli od kwietnia-maja do września można tam mieszkać i cieszyć się urokami braku miasta. Oczywiście, włam może się zdarzyć w zimie, ale raczej bezdomni się wyśpią i pójdą. Ja w ciągu 15 lat straciłem jedną rzecz - siekierę... leżała w drewutni. Ktoś potrzebował. (40 km od w-wy)

Edytowane przez wieloch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Tayson napisał:

Wez pod uwage, ze w projekcie domu mozna zawrzec kopule na jego dachu

Można ale czasami plany zagospodarowania są w tym względzie oporne. No i słabo to wygląda, chyba ze na wielkiej i rozłożystej rezydencji.

 

Jak ma być dach spadzisty to można cześć strychu zaadoptować na obserwatorium z kawałkiem rozsuwanego dachu. Wizualnie lepiej to wygląda.

Tylko że kopuła i roll off wbudowany w dom to bardzo drogie rozwiązania. Problemem jest tu termika budynku oraz co najważniejsze odpowiednie wzmocnienie konstrukcji.

 

Ale jak jest zamiar kupna działki za miastem to miejsca może być na tyle dużo ze najlepszym i najtańszym wyjściem jest dobudowanie małej budki np. 4x4m z roll-offem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już też nie ma co przesadzać z tymi Bieszczadami; nawet te 10 km od miasta, szczególnie jak mamy je za plecami, robi ogromną różnicę.

Zresztą, przeprowadziłem się niedawno z prawie centrum Łodzi na jej obrzeża - wiadomo, wielkiego szału nie ma, ale w porównaniu z tym co było poprzednio, to różnica jak między nocą a dniem :D Niemalże dosłownie - w poprzednim miejscu jak było pochmurno, to mogłem na kompletnie nieoświetlonym podwórku (latarnie po drugiej stronie domu) spokojnie czytać książkę. A jak był śnieg, to nawet umowy z drobnym drukiem :lol:

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu off top ale informacja dla Warszawy - polecam okolice wsi Bojany nad Bugiem - 80 km od centrum, Bortle 3-4. Dojazd autostradą a potem asfaltem. No "ostatnia mila" to już różnie, ale jeździłem z Broku do Wawy do pracy - dojazd ok. godziny do centrum.

Polecam zdecydowanie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.