Skocz do zawartości

Dowcipy


Rekomendowane odpowiedzi

Nauczyciel, na lekcji polskiego mówi do Jasia:
- Jasiu, odmień w czasie teraźniejszym czasownik gonić.
- Ja gonię, ty gonisz, my gonimy, wy gonicie
- A oni? - pyta nauczyciel.
- Oni uciekają, panie profesorze

milf.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na początku czerwca jako opieka (takie kapo pokładowe) z gimnazjalistami na jachtach. A że chłopaki (III klasa) okazały się szczere i dobrze współpracujące, to po dwóch dniach rejsu opowiedziały co sądzą o używkach. Jakbyście nie wiedzieli - picie wódy z redbullem jest już passé; to taki maksymalny stopień zmelanżowania bez szacunku dla melanżującego. Ale kropką nad "i" okazało się stwierdzenie jednego z nich:

"I po co mieszać wódkę z redbullem, można przecież ze sprajtem, smakuje tak samo a jest zdrowsze!"

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a można żarcik? ^_^

 

...

 

Głupi dowcip. I nie ma lajka, jak do tej pory. :P

 

Kolega z klasy powiedział Jasiowi, że wymyślił dobry sposób na szantażowanie dorosłych:

- Mówisz tylko "Znam całą prawdę" i każdy dorosły głupieje, bo na pewno ma jakąś tajemnicę, której nie chciałby ujawnić...

Podekscytowany Jasio postanowił wypróbować świeżo zdobytą wiedzę w domu. Przyszedł do mamy, powiedział Znam całą prawdę i... dostał 50 złotych, z przykazaniem, żeby nic nie mówił ojcu.

Zachwycony pobiegł szybko do ojca, powiedział "Znam całą prawdę" i dostał 100 złotych - z zastrzeżeniem, żeby nic nie powiedział matce.

Rozochocony Jaś postanowił więc wypróbować nową metodę również na kimś spoza rodziny.

Nadarzyła się okazja, kiedy spotkał listonosza.

- Znam całą prawdę! - powiedział z szelmowskim uśmiechem Jasio.

Listonosz pobladł, poczerwieniał, rzucił torbę na ziemię, rozłożył ramiona

- W takim razie uściskaj tatusia

 

 

Autentyczne komentarze sportowe.

"Wiatr wieje im w plecy, to znaczy, wieje im w twarz, bo przecież płyną tyłem do przodu!"

"To jest zawodniczka, która z karabinem potrafi zrobić wszystko"

 

 

Sędzia do oskarżonego:

- Dlaczego żona się chce z panem rozwieźć ?

- Sam nie wiem, złociutki

 

 

dowcipy_3.jpg

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie! A teraz albo będziemy trzymali się razem, albo każdy z nas będzie wisiał osobno.(B.Franklin - 4 lipca 1776r.)

 

- Co sądzisz o wampirach?
- To takie nietoperze roznoszące wściekliznę.
- Chodziło mi o prawdziwe wampiry albo zombie.
- W sumie co za różnica. Matematycy udowodnili, że każdy zbiór pusty jest taki sam.

 

Nauczyciel matematyki wyjaśnia dzieciom, że połowy są zawsze równe. Po chwili dodaje: co będę wam dużo tłumaczył i tak większa połowa nie zrozumie.

z17880269Q,Antoni-Slonimski-o-zachowaniu.jpg

z18824328Q,Albert-Einstein-o-wyobrazni.jpg

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam, czepiasz się ;)

Ma mikrofazy!

(coś tam widać z ciemnego kawałka Jowiszowego terenu)

 

 

_____________

 

Spotyka się dwóch znajomych:

- Mój królik rozumiesz stracił oczy... przyszyłem mu i widzi!

- Tak? A mojej śwince odpadła głowa... przyszyłem jej i żyje!

- Śwince? Przyszyłeś głowę?! A kto to widział?!!!

- Twój królik!

 

 

mfj2.jpg

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(Andrzej Waligórski)

Gdy czasem młoda polonistka
Taka naiwna, schludna taka,
Egzaltowana, świeża, czysta,
Że chciało by się siąść i płakać.

Więc gdy ta polonistka właśnie
Małpując młodopolskie pozy
Wybiegnie o porannym czasie
Boso na łąkę między brzozy,
Poigra z pliszką i skowronkiem
Oraz z pudliszką i z biedronką,
Przywita ze wschodzącym słonkiem,
Wołając: - Witaj jasne słonko!

Z róż i powojów splecie wieńce,
Pomacha rączką do motyla,
Kraśnym obleje się rumieńcem
Widząc jak pszczółka kwiat zapyla.

Coś z Anny German gdy zanuci,
Wyrecytuje coś z Asnyka,
A potem bardzo się zasmuci
Nad żabką, którą bocian łyka,

I chcąc zapłakać nad półtrupem
(bo drugie pół ten bocian urwał)
Wlizie tą bosą nogą w kupę
I wyda okrzyk: - Ożesz kur**!

To - jeśli byłbym na tej łące
Naocznym świadkiem tego zgrzytu -
Jak jestem facet niepijący,
Pół litra wychlałbym z zachwytu!


(z książeczki "ZŁOTE MYSLI O PRACY" Mike Yaconelli)

Bądź twórczy w nazywaniu swoich zajęć. Pomoże ci to podchodzić z pasją do tego co robisz:
Architekt - rysownik marzeń
Księgowy - pogromca liczb
Polonista - czarodziej słów
Hydraulik - wybawca małżeństw
Strażak - obrońca życia
Polityk - żongler obietnic


Policjant zatrzymuje samochód, który poruszał się po drodze od krawężnika do krawężnika.
W środku siedzi małżeństwo w średnim wieku. Rozmowę zaczyna policjant.
- Ten samochód strasznymi zakosami jeździ!
- Szszszepraszam Panie Własso, pół litra wypiłem.
- I to jest powód, żeby dawać żonie prowadzić?


bez.jpg

uza.jpg

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.