Skocz do zawartości

Jaki refraktor polecacie bardziej....


Jacek1977

Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

     Obecnie posiadam edka SW 80 i jest super mobilnym sprzętem, daje fajne obrazy ale.....brakuje mu apertury. Na planetach i księżycu pozostaje niedosyt. Moim zdaniem 140x dla edka to maks, potem robi się już ciemno.

     No i zacząłem się zastanawiać nad zakupem większego sprzętu. Obserwacje tylko wizualne, układ słoneczny i gromady gwiazd. Po głowie chodzą mi dwa refraktory. 

   

      Pierwszy to klasyk i pewnie był by docelowy czyli Takahashi 100 DF

    Plusy:

- super optyka

- szybko się chłodzi 

- mała waga, nie musiał bym zmieniać montażu, AZ5 da radę 

     Minusy:

- goła tuba, trzeba dokupić obejmy i mocowanie

- kosmiczna cena

- trochę mi zajmie czasu uzbieranie na jego zakup

 

    Drugi to tryplet TS photoline 115/800

     Plusy:

- apertura 115mm, więcej o 1.5cm niż takahashi

- porządny, mocny obrotowy wyciąg z mikroruchami

- obejmy i mocowanie w komplecie

    Minusy

- waga 6.4 kg a z Es 30/82 prawie 8kg  Musiał bym dokupić głowicę Skytee2 i zamontować na nogach stalowych od AZ5 czyli dodatkowy koszt.

- mój kregosłup po urazie nie będzie zadowolony

 

   Przez żaden z tych sprzętów nie patrzyłem. Takahashi super opinie ale bardzo drogo. No ale może warto zbierać. TS chwalą w recenzjach i ma 1.5 cm większą aperturę niż takahashi. W Delcie przed zakupem ponoć sprawdzany na ławie optycznej przed wysyłką czy wszystko ok z kolimacją. 

    Ma ktoś z Was jakieś doświadczenie z tymi tubami? Co o tym myślicie i co byście wybrali?  Pozdrawiam Jacek 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Taku masz powtarzalność jakości. Ts zależy co Ci dropnie, a rozstrzał jest naprawdę duży. Dublet fluoryt vs triplet fpl51. Pod wizuala szybciej Ci się wychłodzi 2-elementowy. Brałbym DF z rynku wtórnego.

Edytowane przez Mumia
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od budżetu. Jeśli stawiasz na jakość tylko japońszczyzna. Stawiam na Vixena 115 ED- https://www.cloudynights.com/articles/cat/user-reviews/telescopes/100mm-110mm-refractors/vixen-ed115s-refractor-r1589

Posiadałem młodszego brata i to wspaniały refraktor, każdemu go polecę. Dzielnie stawał w szranki z Takahashi i się nie poddał  😉

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Człeko napisał(a):

Wszystko zależy od budżetu. Jeśli stawiasz na jakość tylko japońszczyzna. Stawiam na Vixena 115 ED- https://www.cloudynights.com/articles/cat/user-reviews/telescopes/100mm-110mm-refractors/vixen-ed115s-refractor-r1589

Posiadałem młodszego brata i to wspaniały refraktor, każdemu go polecę. Dzielnie stawał w szranki z Takahashi i się nie poddał  😉

Albo Rosja (LZOS)

Albo Polska (CFF)

Brałbym tryplet TS 130/910...... - raz a dobrze, bo po przesiadce ze średnicy 80mm na 110-120 i tak będzie Ci za jakiś czas brakować średnicy i rozdzielczości

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Marcin_G napisał(a):

Albo Rosja (LZOS)

Albo Polska (CFF)

Brałbym tryplet TS 130/910...... - raz a dobrze, bo po przesiadce ze średnicy 80mm na 110-120 i tak będzie Ci za jakiś czas brakować średnicy i rozdzielczości

 

Krakowskim targiem można jeszcze uwzględnić bardzo dobry dublet od TS 125 z odkrecaną przedłużką pod bino.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy do wizuala jest sens kupować tryplet? Czy to nie jest konstrukcja typowo pod astrofotografię? Wydaje mi się, że do obserwacji wizualnych wystarczy dublet ED.

 

A ogólnie @Krzysztof z Bagien ma rację: do układu słonecznego i tak lepszy będzie Mak150.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj się @Krzysztof z Bagien to starczy Ci i na SkyTee2 i kilka dobrych okularów jeszcze :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Krzysztof z Bagien napisał(a):

A musi być refraktor?

Bo jak nie, to może warto pomyśleć np. o jakimś maku?

Hej. 

     Maczka miałem, newtona i też  achromat, sprzedane. Bardzo lubię szerokie pola gwiazdowe i obrazy gwiazd które daje refraktor - dla mnie najładniejsze. Dlatego myślę o porządnym refraktorze na szerokie pola z okularami szerokokątnymi i orciakami na US....

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jako użytkownik astrofotograficzny dubletu Taka ( muzealny FS 128) mogę spokojnie polecić refraktory Takahashi. Maja pełną powtarzalność parametrów i  za wyjątkiem znanej wpadki z FSQ 85 nie pamiętam innych błędów konstrukcyjnych. Jeśli budżet wytrzyma bierz Taka i nie będziesz żałował bo to sprzęt docelowy.

 

Edytowane przez Gość na chwilę
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do TS 115/805 to akurat ten model jest według mnie bardzo udany. Rozmawiałem z paroma osobami z zagranicy, które przerobiły różne teleskopy, oraz z Teleskop Spezialisten i potwierdzili dobrą opinie z sieci o tych 115tkach. Dodatkowo możesz za dopłatą zażyczyć sobie wybrania egzemplarza o jak najlepszej optyce + certyfikat z jej testem. Czas adaptacji do temp. na dworze zimą, ok 30min - 45min. Latem wystawiam na dwór, kwadrans kręcenia się przy montażu i "ogień". Mam 115tkę, patrzyłem przez różne teleskopy i póki co nadal jest ze mną. Póki co trafiłem tylko na jeden, dla którego zakończyłbym naszą "znajomość", jest to LZOS 130mm, ale pewien Kolega uparcie go trzyma i w sumie... dobrze robi🙂.

Jeśli chodzi o dublety, to większość przy dużych powiększeniach będzie dawała mniejszy lub większy zafarb (ponoć z wyjątkiem np. Taka FC 100DZ, tam praktycznie nie zauważalny), a akurat Łysy lub duże powiększenia🙂.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, KrisJot napisał(a):

Co do TS 115/805 to akurat ten model jest według mnie bardzo udany. Rozmawiałem z paroma osobami z zagranicy, które przerobiły różne teleskopy, oraz z Teleskop Spezialisten i potwierdzili dobrą opinie z sieci o tych 115tkach. Dodatkowo możesz za dopłatą zażyczyć sobie wybrania egzemplarza o jak najlepszej optyce + certyfikat z jej testem. Czas adaptacji do temp. na dworze zimą, ok 30min - 45min. Latem wystawiam na dwór, kwadrans kręcenia się przy montażu i "ogień". Mam 115tkę, patrzyłem przez różne teleskopy i póki co nadal jest ze mną. Póki co trafiłem tylko na jeden, dla którego zakończyłbym naszą "znajomość", jest to LZOS 130mm, ale pewien Kolega uparcie go trzyma i w sumie... dobrze robi🙂.

Jeśli chodzi o dublety, to większość przy dużych powiększeniach będzie dawała mniejszy lub większy zafarb (ponoć z wyjątkiem np. Taka FC 100DZ, tam praktycznie nie zauważalny), a akurat Łysy lub duże powiększenia🙂.

TS nie ma w swojej ofercie 115/805

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również polecę Japońskie dublety. Prosta konstrukcja, więc nie ma się za bardzo co zepsuć - szczególnie w stosunku do bumu na te wszystkie Chińskie 10-cio-duplety.

Potrafią być zaskakująco lekkie. Fajna jakość, a nowy potrafi pachnieć "warsztatem dziadka", a nie jak "Chińskie trampki".

Właściwie nie ma się do czego doczepić, po prostu robią robotę.

Zauważcie jak mało ludzi na nie narzeka i jak rzadko bywają na giełdzie.

Czasem warto dołożyć i mieć coś z lepszymi opiniami.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, KrisJot napisał(a):

Co do TS 115/805 to akurat ten model jest według mnie bardzo udany. Rozmawiałem z paroma osobami z zagranicy, które przerobiły różne teleskopy, oraz z Teleskop Spezialisten i potwierdzili dobrą opinie z sieci o tych 115tkach. Dodatkowo możesz za dopłatą zażyczyć sobie wybrania egzemplarza o jak najlepszej optyce + certyfikat z jej testem. Czas adaptacji do temp. na dworze zimą, ok 30min - 45min. Latem wystawiam na dwór, kwadrans kręcenia się przy montażu i "ogień". Mam 115tkę, patrzyłem przez różne teleskopy i póki co nadal jest ze mną. Póki co trafiłem tylko na jeden, dla którego zakończyłbym naszą "znajomość", jest to LZOS 130mm, ale pewien Kolega uparcie go trzyma i w sumie... dobrze robi🙂.

Jeśli chodzi o dublety, to większość przy dużych powiększeniach będzie dawała mniejszy lub większy zafarb (ponoć z wyjątkiem np. Taka FC 100DZ, tam praktycznie nie zauważalny), a akurat Łysy lub duże powiększenia🙂.

Hej. 

     Przez lzosa 130 Daniela patrzyłem. W zeszłym roku był w szkole u mojej córki z pokazami w mobilnym planetarium. Po zajęciach mnie odwiedził i miałem możliwość popatrzenia przez to cacuszko na Księżyc.

    Lzos 130 plus orciaki beadera bgo - najpiękniejszy księżyc jaki w życiu widziałem. Ale to kawał armaty i poza moim zasięgiem finansowym.

    Mam nadzieję że czas i pogoda dopisze i się w końcu spotkamy to popatrzę przez twojego TS-a. Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Robson_g napisał(a):

Do obserwacji wizualnych, to polecam Bressera 102/600 na AZ 4 z kilkoma podstawowymi okularami.

Mam ten zestawik już wiele lat i nie widzę konkurencji w aspekcie cena, waga, jakość optyczna, mobilność.

Tranzytu Ganimedesa na tle Jowisza nie zapomnę.

Super sprzęcik.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Jacek1977 napisał(a):

więcej o 1.5cm niż takahashi

Porównywanie TS115 do 100DF to nieporozumienie. Taki o mniejszej aperturze biją na łeb TSy. Zupełnie różne klasy jakościowe. Jeśli możesz zaczekać i nie wchodzić w etap pośredni typu TS, to zaczekaj i kup Taka. Masz do wydania trochę kasy, dobrze to przemyśl. 

 

 

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Robson_g napisał(a):

polecam Bressera 102/600 na AZ 4

Miło poczytać jaki sprzęt robili lata temu. W zeszłym roku trafiłem na dwa egzemplarze z silną komą. Ujemna soczewka nie miała śrubek do kolimacji, za to 1mm luzu w celi. Kilkanaście godzin prac ręcznych pozwoliło osiągnąć zadowalający obraz przy powiększeniu 150x, a 240x od czasu do czasu (głównie na polu testowym) też nie stanowi problemu, choć już bywa ciemno. To chyba jednak nie ta jakość, o której jest wątek.

Edytowane przez dj_
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Marcin_G napisał(a):

Albo Rosja (LZOS)

Albo Polska (CFF)

Brałbym tryplet TS 130/910...... - raz a dobrze, bo po przesiadce ze średnicy 80mm na 110-120 i tak będzie Ci za jakiś czas brakować średnicy i rozdzielczości

 

Tak się składa, ze mam TS 130/910 i CFF 140/915.

W astrofotografii widać lekką różnicę w na korzyść CFF (gwiazdki wychodzą ostrzejsze) natomiast w wizualu ta różnica jest naprawdę niewielka (odrobinę większa aberracja chromatyczna na jasnych obiektach w TS-ie). Jednak różnica w cenie absolutnie nie odzwierciedla różnic w jakości obrazu. Zobacz też zdjęcia robione TS 130 przez @Antoni  Są doskonałe, co potwierdza, że TS 130 jest sprzętem godnym polecenia.

Ja do wizuala wyjazdowo używam go na prostym montażu AZ4 i z powiększeniami do 182x daje radę, a szersze pola gwiazdowe w Naglerze 22 mm to naprawdę uczta dla oczu.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Robson_g napisał(a):

Do obserwacji wizualnych, to polecam Bressera 102/600 na AZ 4 z kilkoma podstawowymi okularami.

Do planet to zupełnie nietrafiony wybór.....

@Grzędziel ja kilka dni temu obserwowałem Saturna tylko 12o nad horyzonetem, przy powiększeniu 227,5x i nadal było pięknie....

Edytowane przez Marcin_G
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.