Skocz do zawartości

Nieuczciwi sprzedawcy (serwisanci) sprzętu astro


Amper

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nie obracam winy przeciwko Tobie, napisałem ze nie jesteś winny ale jakim cudem Płeszka miał identycznie skopanego ślimaka jak Twój? Przecież oba Twoje ślimaki były identycznie starte. To wskazuje ze jakaś nieprawidłową czynność jaką musiałeś robić skoro oba ślimaki były zniszczone tak samo.

 

Ten sam błąd robiłeś w obydwu osiach i starły Ci się ślimaki w identyczny sposób.

 

Kasowanie luzów w przekładniach to nie jest rzecz dla ludzi nieznających się na mechanice ja dobrze o tym wiem bo siedzę w tyn zawodowo. ustawienie luzu między zębnego to praca dla profesjonalisty, człowieka specjalizujacego się w mechanice.

 

Zwał jak zwał, może i nie jestem fachowcem od ustawiania montażu ale na pewno wiem w jakim stanie wysyłałem montaż i jego wnętrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie, jeżeli po uregulowaniu montaż chodzi bardzo cichutko to znaczy, że jest dobrze wszystko i nie ma ryzyka, że coś się tam ściera?

Nie rozbierałem go tylko regulowałem tymi małymi śrubkami imbusowymi.

 

 

luz kasuje się przez odkręcenie imbusowych śrub M6 (leciutko) następnie małe imbusowe śrubki. Jedna kasuje luz dociskając pokrywę ze ślimakiem do ślimacznicy a śrubka na przeciwko odpycha powodując luz. małe imbusowe śrubki służą do przesuwu, samo kręcenie nimi bez poluzowania dużych śrub nic nie daje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

luz kasuje się przez odkręcenie imbusowych śrub M6 (leciutko) następnie małe imbusowe śrubki. Jedna kasuje luz dociskając pokrywę ze ślimakiem do ślimacznicy a śrubka na przeciwko odpycha powodując luz. małe imbusowe śrubki służą do przesuwu, samo kręcenie nimi bez poluzowania dużych śrub nic nie daje.

 

 

Ja tak zrobiłem jak napisałeś , po prostu napisałem w skrócie. Dzięki za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie obracam winy przeciwko Tobie, napisałem ze nie jesteś winny ale jakim cudem Płeszka miał identycznie skopanego ślimaka jak Twój? Przecież oba Twoje ślimaki były identycznie starte. To wskazuje ze jakaś nieprawidłową czynność jaką musiałeś robić skoro oba ślimaki były zniszczone tak samo.

 

Ten sam błąd robiłeś w obydwu osiach i starły Ci się ślimaki w identyczny sposób.

 

Kasowanie luzów w przekładniach to nie jest rzecz dla ludzi nieznających się na mechanice ja dobrze o tym wiem bo siedzę w tyn zawodowo. ustawienie luzu między zębnego to praca dla profesjonalisty, człowieka specjalizujacego się w mechanice.

 

Grzebanie w sprzęcie to bardzo odpowiedzialna rzecz. Warto się czasami zastanowić czy warto to robić na własną rękę.

 

A czemu nie? Czy tu tez mamy się domyślać, co miałeś do powiedzenia? Miej, ze chociaż cywilna odwagę napiac otwarcie, co masz do mnie i co Ci uczynilem?

 

Adam nie miałem już od dawna nic do Ciebie. Nie żyję starymi, przedawnionymi sprawami z astro-forum bo tak jak Ty mam swoje ważniejsze sprawy na głowie.

Doceniam Twoje pomysły i to ile poświęcasz czasu na swoją działalność. Kawał solidnej pracy.

 

Jednak grubo przegiąłeś podsycając tą wątpliwą nagonkę na swojego jakby nie patrzeć konkurenta. Mam wrażenie, że cieszy Cię nawet dolewanie oliwy do ognia co jakby nie patrzeć jest wodą na Twój astro-marketowy młyn.

Jestem ulepiony z innej gliny i nie toleruję takiego zachowania i nie chcę tego nazywać po imieniu. Też mam firmę od kilkunastu lat i oczywiście konkurencję ale walczę z nią starając się utrzymać konkurencyjne ceny, produkując solidne produkty i dbając ich terminowe jak najszybsze dostarczenie do kontrahenta.

Powiem nawet, że z niektórymi właścicielami konkurencyjnych firm znam się osobiście. Wymieniamy nawet wspólnie do pewnego stopnia uwagi na tematy związane z rynkiem a na targach bez problemu możemy nawet napić się wódki!

Myślę, że nie ma sensu abym brnął dalej w temat bo i tak tutaj nikt tego obiektywnie nie oceni.

Najlepiej będzie jak kiedyś : czyli brak dostępu do forum!

hej,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i skończyły się argumenty. Clue problemu zostało trochę rozwodnione, wąteczek może uchodzić teraz za forumowa wojenkę, nad kolejną poszkodowaną osobą został rozpylony smród, a przekręt astrokraka już nie rzuca sie tak w oczy.

 

Stary schemat.

 

 

Ciekawym ilu jeszcze ludzi straci czas i kasę nim nie skończą się chętni bu po kilku insynuacjach w oparach urazy powtórzyć cykl w przekonaniu, że zrobili co wypadało.

 

Brak słów.

 

A wystarczyło posprzątać po spartolonej robocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwał jak zwał, może i nie jestem fachowcem od ustawiania montażu ale na pewno wiem w jakim stanie wysyłałem montaż i jego wnętrze.

 

Nie chcę się wdawać w jakieś walki ale jesli mógłbyś wskazać jaka była dokładnie kolejność zdarzeń;

1. próba regulacji - fiasko - wymiana na nowy - wysyłka do Krakowa

2. próba regulacji - fiasko - wymiana na nowy - próba regulacji - fiasko - wysyłka do Krakowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amper, akurat nie musisz się obawiać ujawniania takich informacji. Jeżeli coś jest prawdą, to nikt nie może Ciebie straszyć pozwem o zniesławienie. Piszę to, bo wiem, że gość straszy biednych ludzi sądami za pisanie prawdy, a to już przegięcie niemiłosierne. http://astronomia.pl/forum/viewtopic.php?p=91024#p91024

Żadnego pozwu nie dostałem :g:

 

Skoro już pojawił się mój post z sąsiedniego forum to chciałbym nieco rozwinąć temat ponieważ według mnie pojawia się tutaj drugi z grzechów głównych Janusza P.

O pierwszym dotyczącym jakości usług rozpisywał się nie będę bo klientem Astrokraka nigdy nie byłem i być nie zamierzam. Plotek jest mnóstwo, nie wiem które są prawdziwe, a które nie.

Rozchodzi mi się tutaj o sposoby pozyskiwania klientów. Astronomia.pl to forum gdzie pojawia się sporo ludzi bardzo młodych o bardzo małej wiedzy z odwieczną prośbą: "Co kupić? Pomóżcie!" Tutaj prawie zawsze pojawia się Janusz z tradycyjnym "zgodnie z moim 30-letnim doświadczeniem" (+10 do autorytetu u młodych adeptów astro) i link do Astrokraka. Jeśli polecony sprzęt spełnia oczekiwania pytającego to ok, jeśli jednak pytający chce coś, na czym trudno zarobić to wtedy Janusz tak nagina rzeczywistość i potrzeby, żeby jednak ten link do sklepu mógł się pojawić. Gdy ktoś śmie nie zgodzić się z takową opinią, wtedy zaczynają się wycieczki słowne, publicznie bądź na privie.

Privy od Janusza są powszechnie znane i można je podzielić na dwie grupy:

1. "Usuń to bo się nie znasz, ja mam 30 lat doświadczenia..." :astronom:

2. "Usuń to bo inaczej sprawa trafi do sądu..." :rtfm:

 

Polecam lekturę tego wątku:

http://astronomia.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=8857&start=0

 

Nie wiem jak dla innych, ale mi takie zachowanie wystarczy, żeby omijać ten sklep szerokim łukiem i odradzać każdemu kto zapyta.

 

Też mam firmę od kilkunastu lat i oczywiście konkurencję ale walczę z nią starając się utrzymać konkurencyjne ceny, produkując solidne produkty i dbając ich terminowe jak najszybsze dostarczenie do kontrahenta.

 

Niby takie oczywiste a nie wszyscy o tym wiedzą :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pełnym szacunkiem Bogdanie J. do Ciebie i Twojej twórczości astro... uważam, że nie możesz być obiektywną osobą w tym sporze właśnie poprzez bardzo dobrą znajomość z Januszem P. Nikt Ci nie odmawia prawa do obrony kolegi, ale nie zarzucaj innym kłamstw. Proponuję ostudzić emocje.

 

 

cieszę się, że Twój przyjaciel Janusz Płeszka robi Ci doskonałe złączki i to w błyskawicznym tempie. Nie miałbym nic przeciw temu, by tak samo traktował innych swoich klientów bo wtedy wszyscy bylibyśmy zadowoleni, a takich tematów jak ten nie byłoby wcale

problem w tym, że tak dobrze traktuje tylko garstkę osób, (...)

 

Cytuję te słowa, bo po przeczytanieu pierwszego postu Bogdana wlasnie to samo przyszło mi do głowy. Nie wszyscy mają złą opinię o Astrokraku, nie wiem z czego to wynika, ale nie da sie ukryć, że część klientów jest obsługiwana w sposób wzorowy i w ekspresowym tempie (sam na złączkę niegdyś czekałem zaledwie 4-5 dni.... jestem więc chyba szczęściarzem), natomiast inni na podobną usługę czekają miesiącami, a czasem się jej w ogóle nie doczekują. I to są niepodważalne fakty.

 

zgodzę się z Bogdanem: moim zdaniem wypowiadanie się konkurentów Astrokraka w tym temacie - bez możliwości odpowiedzi- jest etycznie wątpliwe. Zresztą- jak się się okazuje, sprawa jest niejednoznaczna...

 

A kto twierdzi, że Janusz nie ma możliwości odpowiedzi? Sam widziałem, jak na innym forum Adam zaprosił Janusza do wypowiedzenia sie w niniejszym wątku. Janusz odmówił.

Kolejna osoba ocenia postępowanie innych nie znając wszystkich faktów. Żalosne!

 

KK

 

PS. Żeby nie było niedomówień, nie bronię żadnej ze stron, bo nie znam osobiście ani Adama ani Janusza i sa mi całkowicie obojętni. Komentuję jedynie to co przeczytałem i staram sie być obiektywny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Whoa, człowiek wylatuje na jeden dzień i taka wojenka go omija. Gdybym wiedział, to kupiłbym sobie popcorn do zaległej lektury :).

Co do różnych odniesień do Adama i Jazza, a także wątpliwości, szczególnie Jazza. Chłopaki, po prostu jesteście już na innym poziomie - ludzie postrzegają was przede wszystkim jako sprzedawców, nie jako użytkowników sprzętu, którymi byliście przed startem AM. Nawet jeśli macie rację, a wytkniecie coś konkurencji, to przez wielu będzie to potraktowane nie jak obiektywne stwierdzenie danego faktu, a zwyczajna walka o klienta. Lub przynajmniej będą się doszukiwać w prostej wypowiedzi czegoś jeszcze... Trochę to przykre, tak prawdę mówiąc.

Edytowane przez krigore
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto twierdzi, że Janusz nie ma możliwości odpowiedzi? Sam widziałem, jak na innym forum Adam zaprosił Janusza do wypowiedzenia sie w niniejszym wątku. Janusz odmówił.

Kolejna osoba ocenia postępowanie innych nie znając wszystkich faktów. Żalosne!

 

jakich faktów?? że właściciele Astromarketu komentują działania Astrokraka? Owszem, mogą pisać co chcą (choć akurat sprawa dotyczy nie ich, a Ampera)- ale moim zdaniem nie jest to specjalnie eleganckie. Po prostu o konkurencji nie wypada się wypowiadać niepochlebnie- i tyle. Czy ja gdziekolwiek w tym poście bronię Płeszki i jego działania w temacie montażu Ampera? (nie wypowiadam się- bo nie znam faktów- poza opisem Ampera i relacją Bogdana). Sam mam na koncie nieudany zakup w Astrokraku.

 

Ergo- zamiast wczytać się ze zrozumieniem w to, co napisałem, postanowiłeś sam ocenić mój post jako żałosny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nie ma sensu abym brnął dalej w temat bo i tak tutaj nikt tego obiektywnie nie oceni.

Najlepiej będzie jak kiedyś : czyli brak dostępu do forum!

 

Szkoda Bogdanie, że tak szufladkujesz ludzi. Tutaj nikt nie jest obiektywny (piszący, czytelnicy), natomiast "tam" czyżby wszyscy?

Ja nigdy nie zdobyłbym się na taki podział. Wiem, że na każdym forum można spotkać osoby solidne, zamiłowane w obserwacjach nieba, prawdziwych miłośników astronomii, oraz te, które czasami schodzą na boczne tory, choć na ogół też są pasjonatami.

 

A ostatnie cytowane zdanie przypomina mi ostatnie wyjście "ziobrystów" z PIS-u, którzy nie tyle chcieli wyjść co zostać wyrzuceni. Przecież jeżeli nie chcesz tutaj pisać to nie musisz.

Ja nie napiszę, że nie będę się udzielał na forum Astrokraka bo jak coś piszę to nie dla Adama, Janusza itd., tylko dla wszystkich miłośników nieba i po części dla siebie :)

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Twoje ślimaki były identycznie starte. To wskazuje ze jakaś nieprawidłową czynność jaką musiałeś robić skoro oba ślimaki były zniszczone tak samo.

 

Ten sam błąd robiłeś w obydwu osiach i starły Ci się ślimaki w identyczny sposób.

 

Nie wiem skąd w twoich przypuszczeniach pojawiło się słowo "musiałeś". Prawdopodobnie z poczynionego z góry założenia że to Amper "musiał" coś zepsuć i to on jest winny. Mi bardziej prawdopodobne wydaje się że zepsuli to w sklepie, bądź ślimaki po prostu pochodzą z innego montażu i dlatego oba są identycznie zniszczone. Nie znam szczegółów ale to wydaje mi się dużo bardziej prawdopodobne.

 

Znam Ampera z wspólnych obserwacji i nie sądzę żeby ściemniał, kręcił itp. A to że Amper jest w zmowie z Jesionem to już bzdura totqalna :rofl:. Co do Astrokraka to nie mam z tym sklepem żadnych doświadczeń ani pozytywnych ani negatywnych, podobnie jak z Astromarketem.

Edytowane przez adam_k27
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też znam Ampera od lat.. (niegdyś Lukasa) to fajny i uczciwy chłopak ..kiedyś nawet opijaliśmy narodzenie jego dziecka na obserwacjach w Raniżowie k. Kolbuszowej, przy grillu polowym!:D

 

Można by rozważyć też inną możliwość: czy Janusz jest pewien swoich serwisantów..? Słyszałem, że na serwisach firm (nie piszę tu o astro) prowadzone jest tzw. podwójne życie. Ludzie handlują podzespołowymi klientów lub wykonują usługi z materiałów swojego szefa bez jego wiedzy!

Oczywiście nie mam tu najbledszych dowodów. Nawet nie wiem kto jest u niego zatrudniony.

Ale kradzież to nie jest takie sobie w kij dmuchał , można być nierzetelnym sprzedawcą i człowiekiem ale złodziejem? to jakoś mi się kupy nie trzyma!

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy Koledzy, proponuję odpocząć od tematu.

Najbardziej istotne rzeczy zostały już chyba powiedziane, a dalsze nakręcanie się nie ma sensu (przynajmniej bez nowych konkretnych dowodów w tej konkretnej sprawie). Poznaliśmy zdanie obu stron, a z lektury całego wątku każdy może dla siebie wyciągnąć pożądane treści. Nie twierdzę, że wszystko na 100% się wyjaśniło, ale wobec braku dalszych konkretów zostanie nam brnięcie w kolejne domysły, które mogą nakręcić nas przeciwko sobie jeszcze bardziej. Wystarczy spojrzeć na ostatnie wymiany zdań, które są mniej lub bardziej eleganckimi wycieczkami personalnymi (że zupełnie niepotrzebnymi, nie muszę chyba dodawać).

 

Wczoraj z Pruszcza widać było Chichoty gołym okiem, a parę godzin później Księżyc wschodził wręcz zjawiskowo. Dziś również zapowiada się w miarę pogodna noc - może nie z super przejrzystością, ale wystarczającą, żeby chociaż na parę chwil zatopić swój wzrok i myśli w otchłani Kosmosu i się wyciszyć - co polecam Wam wszystkim friends.gif

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wina Ampera jest bezdyskusyjna. Oto dowody:

 

Po pierwsze:

zadzwoniłem

 

Po drugie:

do jednego

 

Po trzecie i tutaj największy błąd

wysyłam do Pana sprzęt.

 

Niestety prawda o Astrosraku co kilka lat przechodzi w stan uśpienia i nowe pokolenia nie są świadome, że to kuriozum nie powinno już dawno istnieć.

Proponuje wszystkim kupującym w tym roku upomnieć się o paragony, potem donieść stosownym służbom o ich nie otrzymaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)Proponuje wszystkim kupującym w tym roku upomnieć się o paragony, potem donieść stosownym służbom o ich nie otrzymaniu.

 

Patrzę na ten wpis i oczom nie wierzę.

 

Może generalnie nasyłajmy na wszystkich "stosowne służby"?? Niezwykle obywatelskie. (jeśli ktoś nie zrozumiał, to wyjaśniam zawczasu - jest to sarkazm)

Edytowane przez warpal
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Was proszę, wyhamujcie trochę, bo już pachnie benzyną.

Nie róbmy wojenki - nie warto. Najbardziej nie warto, żeby się tu kłócili fajni i wartościowi ludzie.

 

Jak ktoś czuje, że ten temat musi być doprowadzony do końca, to trzymajmy się faktów, i nie angażujmy osobistych pobudek.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzę na ten wpis i oczom nie wierzę.

 

Może generalnie nasyłajmy na wszystkich "stosowne służby"?? Niezwykle obywatelskie. (jeśli ktoś nie zrozumiał, to wyjaśniam zawczasu - jest to sarkazm)

 

 

 

Zobacz jak nienawiść i dawne animozję potrafią z ludzi robić potworów.. "winowajca" tego wątku kiedyś straszył mnie telefonicznie że naśle na mnie "skarbówkę" a jednak nie żywię urazy, starałem się napisać prawdę co myślę na temat podmiany i całej tej sprawy. Zadziwiające jest to jak ludzie "wyskakują" gdy tylko ktoś pierwszy rzuci przysłowiowy kamień. Coś mu tam 5 lat temu komuś niepodpasowało to będzie ci się bezlitośnie podpinał pod zarzutami bez dowodów.

 

w podstawówce na niego nakablował to ci po 30 latach jeszcze będzie pamiętał..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Sawesie, ciekawe czy napisał byś to gdyby przyszło Ci pogłaskać w ramach "usuwania stresu" spaprany w Astrokraku montaż.

 

Pozdrawiam.

 

 

Hans, nie tak to postrzegam. Jeden człowiek (Amper) jest zawiedziony, wściekły i czuje się oszukany. Ma do tego pełne prawo. Podobnie bym zareagował. On po prostu podał informację o swoim przypadku. Niestety zaraz znalazła się grupa (a raczej dwie) zwolenników i przeciwników firmy o której jest mowa. Problem Ampera zaczął się rozmydlać, gdyż zaczęły wypływać starsze i nowsze urazy. Po co? Napisał, że są to JEGO odczucia w stosunku do AK. Czemu natychmiast stworzyły się obozy zwolenników i przeciwników tej firmy. Czy na AF potrzebna jest taka gorąca dyskusja, która gdy się rozwinie trwać będzie do wiosny, a podgrzewać ją będzie brak nieba?

 

EDIT: Ja wolę pooglądać fotki w wykonaniu mistrzów i początkujących z tego forum jak i również poczytać relacje z obserwacji. Niestety, jako że staram sie czytać w miarę wszystko trafiłem i na ten temat.

Edytowane przez sawes1
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.