Skocz do zawartości
  • 0

Wielka zmiana.


Mariusz Psut

Pytanie

Moi Drodzy.

Będzie zmiana. Wielka zmiana.

Rzucam na szalę cały swój skromny park sprzętowy. Kropka.

Od jakiegoś czasu biedzę się nad czymś co pozwoli mi posmakować ciemnego nieba, będzie niekłopotliwe i da się zabrać na rower. Pomysł zasiał Bartolini.

W pełni świadomy wad tychże idę w dużą prostą lornetę. 

GSO już w zasadzie ma nowego właściciela i w tej chwili mój budżet to 3k. Liczę że po wymiecieniu wszystkiego i drobnym dociułaniu będzie to 5-6k.

Poszperałem w temacie i wyłonił się taki obraz.

25/100 lub 28/110 APM.

Jest jeszcze TS 23/110 MX

Rozrzut cenowy pomiędzy wersjami zwykłymi i ED potężny. 2k :getlost:.

Do tego lekki dobry statyw z wysuwaną kolumną a może w przyszłym sezonie Orion żuraw stacjonarnie. 

Co do zabrania całości na rower nie ma problemu. Są sakwy,bagażniki, kufry a nawet jednokołowe przyczepki. Do wyboru do koloru.

Pozostaje wybrać bino.

Zapraszam do dyskusji.

Mariusz.

Edytowane przez Mariusz Psut
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

@Mariusz Psut oczywiście, że dwa obiektywy po 100mm przewyższą edka 72mm. Ale głębiej nie popatrzysz, ze źrenicą nie poeksperymentujesz.

Ogólnie pomysł na lornetę jest fajny, ale kosztem takich dobrodzejstw jakie miałeś (GSO 10" + małe APO + fajne okulary) to ja osobiście bym tak nie zrobił. No chyba, że masz dosyć targania tej dziesiątki. Ja na Twoim miejscu bym spakował APO i Aculona i pojechał najpierw na tę miejscówkę kilka razy. To by mi dało odpowiedź jak się ze sprzętem podróżuje i czy obrazy Cię satysfakcjonują. 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
12 minut temu, ZbyT napisał:

czyli wkrótce na giełdzie pojawi się duża prosta lekko rozkolimowana lornata :D

zainteresowanych prosimy o cierpliwość. 2-3 obserwacje i będzie dostępna

tytuł wątku warto zmienić na Krótka zmiana

 

 

dla pełnego obrazu to niech jeszcze Bartolini opowie dlaczego sprzedał swoją lornetę i czy woził ją rowerem czy terenówką

ja przez lornetę Bartoliniego spojrzałem kilka razy i podziękowałem za współpracę ... a nawet nie musiałem tego monstrum nosić

 

pozdrawiam

Zbyt z Ciebie to taka forumowa "loża szyderców". Coś jak tych dwóch dziadków na balkonie w Muppets Show;)

Nie mierz wszystkich swoją miarką. Ty spojrzałeś kilka razy to wszyscy muszą tak mieć?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Godzinę temu, Mariusz Psut napisał:

(...)

Co do żurawia to jedynie Orion Monster ale to się zobaczy. Czy kierunek dobry tego nie wiem. Spróbuję to się dowiem.

 

Orion Monster to na pewno nie jest coś, co chciałbym wozić rowerem, nawet w jakiejś przyczepce (choć dużo jeżdżę rowerem).
Jego nazwa nie jest wzięta tak całkiem z sufitu.
Wieszam na nim APM 25x100 ED (≈ 4 kg) i nie wydaje mi się, żeby było jakoś strasznie dużo zapasu ze stabilnością.

Nawet na takim solidnym żurawiu bardzo ważne jest wyważenie lornety w osi obrotu góra-dół.
Z oryginalnymi uchwytami lornetki i Monstera nie dało się tego zrobić idealnie i musiałem przerabiać, bo bardzo solidny uchwyt Monstera i tak nie był w stanie pewnie utrzymać lornetki przy celowaniu blisko zenitu.

Na zwykłym statywie dobre wyważenie lornetki gwarantuje chyba tylko montaż widłowy, który raczej słabo działa z lornetami prostymi.

 

Duże lornety może i są dalej mobilne, ale montaże do nich to już niekoniecznie.

Zanim postawisz wszystko na jedna kartę, może zobacz, jak wygląda duża lorneta w praktyce, a zwłaszcza jej montaż.

Obawiam się, że kompromis pomiędzy tym, co można zobaczyć a upierdliwością użytkowania dotyczy też lornetek.

Niestety, każdy sprzęt astronomiczny ma swoje zalety i wady.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Co do żurawia to miałem na myśli używanie stacjonarne a i to do przemyślenia. Na wyjazdy lekki statyw.

GSO 10- nie żałuję kupna,nie żałuję sprzedaży. To samo małe Apo.

Co do lornety. Ja sam muszę się przekonać jak to będzie:neat:.

To nie przysięga na wierność:D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Godzinę temu, Mariusz Psut napisał:

Zbyt z Ciebie to taka forumowa "loża szyderców". Coś jak tych dwóch dziadków na balkonie w Muppets Show;)

Nie mierz wszystkich swoją miarką. Ty spojrzałeś kilka razy to wszyscy muszą tak mieć?

 

 

bo do ciebie nie docierają rzeczowe argumenty

napaliłeś się na tę lornetę jak Kermit na Świnkę Piggy i nic poza nią nie widzisz :szczerbaty:

 

twoje zmagania ze sprzętem to jakaś porażka. Co byś nie kupił to jesteś zachwycony ale po jakimś czasie okazuje się, że właśnie sprzedajesz bo ... było fajne. Miotasz się pomiędzy skrajnościami zamiast wybrać coś ze środka. Sam nie potrafisz wybrać sprzętu dla siebie, a jeszcze bezczelnie doradzasz innym

 

rower i lornetka to dobre połączenie ale ty nie chcesz lornetki tylko monstrualną lornetę. Choć jest wielka to jest też bardzo delikatna więc aby nie uległa rozkolimowaniu trzeba ją wozić w ogromnej walizce. Do tego potrzebny będzie solidny statyw. Można ją powiesić na czymś lekkim i pewnie się nie przewróci ale nie będzie ani stabilnie ani wygodnie. Tu nadałby się goliat, a jeszcze lepiej solidny żuraw. Żaden z nich nie bardzo nadaje się na rower, tak samo jak ta lorneta

 

bardziej w temacie to proponowałbym jakiegoś Edka 100-115 mm i ze 2-3 okulary. Jeśli zrobisz do niego sztywny pokrowiec to będzie jeszcze w miarę mobilne, sporo da się zobaczyć na DS-ach, planety też już całkiem konkretne. Jako uzupełnienie lornetka 10x50 lub mniejsza do plecaka i w drogę

 

na koniec rada od serca. Zacznij czasami myśleć. Fakt, że przez lornetę Bartka spojrzałem kilka razy nie oznacza, że to całe moje doświadczenie z takim sprzętem. Celowo zaznaczyłem, że patrzyłem przez ten konkretny egzemplarz, a ty wyciągnąłeś bezsensowny wniosek, że tylko przez niego. Z Bartkiem jeździmy na obserwacje od kilkunastu lat więc określenie "kilka razy" to eufemizm. Mniejsza z tym. Ważna jest elementarna logika. Zastosuj ją podczas wyboru sprzętu, a wreszcie będziesz miał coś co ci będzie odpowiadało

 

pozdrawiam

 

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To Piggy była napalona na Kermita i to nieźle. Zupelnie jak pani Eliza na pana Sułka. W sumie nieważne, ciekawe jak długo Mariusz wytrzyma ze swoją Piggy, sorki lornetą :emotion-5:  Inna sprawa to czy istnieje jakiś święty Graal do szerokich pól? 

 

Edytowane przez anatol
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja osobiscie bym uderzyl w 80 katowa 45" mialem 100 jest duza i nie kazdy statyw sobie z nia poradzi a taka 80 to ideal pod ciemne niebo statyw fotograficzny i mozna jechac wszedzie z prosta  80 moze jeszcze ale 100 wyzwanie przynajmniej jak dla mnie . tak czy inaczej powodzenia kazde doswiadczenie sie liczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Godzinę temu, ZbyT napisał:

 

bo do ciebie nie docierają rzeczowe argumenty

napaliłeś się na tę lornetę jak Kermit na Świnkę Piggy i nic poza nią nie widzisz :szczerbaty:

 

twoje zmagania ze sprzętem to jakaś porażka. Co byś nie kupił to jesteś zachwycony ale po jakimś czasie okazuje się, że właśnie sprzedajesz bo ... było fajne. Miotasz się pomiędzy skrajnościami zamiast wybrać coś ze środka. Sam nie potrafisz wybrać sprzętu dla siebie, a jeszcze bezczelnie doradzasz innym

 

rower i lornetka to dobre połączenie ale ty nie chcesz lornetki tylko monstrualną lornetę. Choć jest wielka to jest też bardzo delikatna więc aby nie uległa rozkolimowaniu trzeba ją wozić w ogromnej walizce. Do tego potrzebny będzie solidny statyw. Można ją powiesić na czymś lekkim i pewnie się nie przewróci ale nie będzie ani stabilnie ani wygodnie. Tu nadałby się goliat, a jeszcze lepiej solidny żuraw. Żaden z nich nie bardzo nadaje się na rower, tak samo jak ta lorneta

 

bardziej w temacie to proponowałbym jakiegoś Edka 100-115 mm i ze 2-3 okulary. Jeśli zrobisz do niego sztywny pokrowiec to będzie jeszcze w miarę mobilne, sporo da się zobaczyć na DS-ach, planety też już całkiem konkretne. Jako uzupełnienie lornetka 10x50 lub mniejsza do plecaka i w drogę

 

na koniec rada od serca. Zacznij czasami myśleć. Fakt, że przez lornetę Bartka spojrzałem kilka razy nie oznacza, że to całe moje doświadczenie z takim sprzętem. Celowo zaznaczyłem, że patrzyłem przez ten konkretny egzemplarz, a ty wyciągnąłeś bezsensowny wniosek, że tylko przez niego. Z Bartkiem jeździmy na obserwacje od kilkunastu lat więc określenie "kilka razy" to eufemizm. Mniejsza z tym. Ważna jest elementarna logika. Zastosuj ją podczas wyboru sprzętu, a wreszcie będziesz miał coś co ci będzie odpowiadało

 

pozdrawiam

 

Auuuć:getlost:...

Wszystko co piszesz ( no może 80%) to prawda. Nie mogę nic do siebie przypasować.

Może pora się wycofać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
39 minut temu, Mariusz Psut napisał:

A tak swoją drogą, to tylko ja mam takie akcje czy po prostu tylko ja je opisuję publicznie...;)

Niewielu tu ekshibicjonistów :ph34r::heehee:

 

PS 

Takie akcje przerabiałem dość długo swego czasu. Tylko cicho :flirt:... 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Trochę neurotyzmu i hamletyzowania przy podejmowaniu decyzji są normalne. Jedni bardziej, inni mniej. Zresztą nawet jeśli jesteś jedyny, to co? Nie możesz z własnym czasem i pieniędzmi robić tego co chcesz? :D Bo jakiś random z netu będzie się pienić i używać przemocy (tak, to była przemoc), żeby wymusić zmianę na oczekiwaną i aprobowaną przez niego? A co on ma do gadania? Przecież nie macie ze sobą nic wspólnego.

Ktoś wcześniej napisał, że lubi Twoje tematy, ja też zerkam, więc jest już nas trzech. I tego się lepiej trzymać.

 

Nie ma jednej słusznej drogi, sprzętu itd. Wybór sprzętu przecież nie polega tylko na dobraniu ogniskowej, światłosiły i innych "logicznych" parametrów, liczą się też inne czynniki o których my nie mamy, i nie musimy mieć pojęcia, a które dla Ciebie są ważne. Chęć żeby sobie nakupować jest równie dobrym powodem, co współczynnik Strehla.

  • Lubię 4
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Teraz, Mariusz Psut napisał:

Dochodzę do wniosku że najlepiej schować się w skorupkę:neat:

Przecież sami z siebie nie będziemy beki robić :ph34r:...:ph34r:

Chociaż niekiedy trzeba by :heehee:

 

Już oczyma wyobraźni widzę Ciebie, gdy objuczony jak wół towarem jedziesz rowerem ze statywem/żurawiem na plerach, lub przepraszam za wyrażenie - między nogami, eeer znaczy przytroczonym do ramy. A pod pachą trzymasz walizę z cenną zawartością w środku. I nagle niesiony cudownym pędem rower wtarabania się w żura, który po obaleniu tego co obalił, stracił orientację w terenie. Ehh muszę zrobić coś z tą swoją wyobraźnią, ponosi mnie... 

 

A wracając do rzeczywistości. Nie widzę tego proszę Pana. Z takim sprzętem, w  takich warunkach, to nie będzie dobrze działać. No, chyba, że rower wymienisz na coś innego... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
2 minuty temu, kjacek napisał:

Przecież sami z siebie nie będziemy beki robić :ph34r:...:ph34r:

Chociaż niekiedy trzeba by :heehee:

 

Już oczyma wyobraźni widzę Ciebie, gdy objuczony jak wół towarem jedziesz rowerem ze statywem/żurawiem na plerach, lub przepraszam za wyrażenie - między nogami, eeer znaczy przytroczonym do ramy. A pod pachą trzymasz walizę z cenną zawartością w środku. I nagle niesiony cudownym pędem rower wtarabania się w żura, który po obaleniu tego co obalił, stracił orientację w terenie. Ehh muszę zrobić coś z tą swoją wyobraźnią, ponosi mnie... 

 

A wracając do rzeczywistości. Nie widzę tego proszę Pana. Z takim sprzętem, w  takich warunkach, to nie będzie dobrze działać. No, chyba, że rower wymienisz na coś innego... 

Przynajmniej spróbuję.

Ostatecznie zostanie mi własny ogród. 

Za to bezobsługowo i natychmiastowo;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kolega mnie nagrał... newton 8" F5, EQ5 ze statywem stalowym, obydwa ciężarki, 2 akumulatory, 2 torby gratów, komputer, sterowanie montażu i kocyk nawet. 20 grudnia 2020, jak widać się da i to nawet po wrocławskich wertepach oznaczonych przez przypadek jako droga dla rowerów :D

zdjęcia z 1,5m refraktorem nie mam, a to jeszcze lepiej wygląda bo z lekkim przykucem muszę wychodzić z budynku :D

  • Lubię 1
  • Kocham 2
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
9 minut temu, Mariusz Psut napisał:

Ostatecznie zostanie mi własny ogród. 

Za to bezobsługowo i natychmiastowo;).

 

Mariusz, u mnie dokładnie tak się stało. Po wielu latach obserwacji lornetami kątowymi (miałem 100mm i 141mm) oraz Newtonami (miałem od 6" do 18") na wyjazdowych miejscówkach poprzestałem na obserwacjach z własnego podwórka, nawet kosztem gorszego nieba (SQM-L 20.5 zamiast 21.2). A do takich obserwacji najbardziej przypasował mi duży refraktor na solidnym montażu z napędem. Starzejemy się i w końcu dochodzimy do wniosku, że komfort przede wszystkim, a jako bonus - oszczędność czasu. Te parędziesiąt minut potrzebne na dojazd, rozkładanie i kolimowanie sprzętu, składanie i powrót po obserwacjach mogę dołożyć do czasu obserwacji, gdy teleskop powieszony jeszcze za dnia na montażu wyjeżdża na kółkach na taras.

 

Lornety kątowe są super, obserwowałem nimi w sumie ponad 11 lat. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
6 godzin temu, Mariusz Psut napisał:

Droga na miejscówkę to równiutki asfalt.

7km  wylotówki z miasta,skręt w drogę przez wioskę 3-4km i polana pod lasem SQM 21,30.

Od paru lat śmigam po okolicach rowerem także znam dobrze.

Pytanie ile razy byłeś tam z newtonem 10"? Stawiam dobre piwo że tyle samo razy będziesz tam z tą lornetką ;):D

Trzeba sprzęt wyważyć pod kątem wygody obserwacji, zasięgu, jakości obrazu oraz mobilności. Ustaw sobie te wartości w odpowiedniej dla Ciebie kolejności i wybierz pod nie sprzęt ;)

 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.