Skocz do zawartości
  • 0

CEM 25p, HEQ5 itp. Plate Solve, kadrowanie, guiding, FlipMeridian itp...


Robson_g

Pytanie

Ja wiem, że są poradniki. Ja wiem, że jest Youtube oraz manuale.

Trochę wstyd mi kolejny raz pisać o tym, ale no nie miałem kiedy nawet fizycznie przetestować tego wszystkiego. To mnie nie usprawiedliwia, ale przyjemnie się tutaj pisze, więc może po raz kolejny już ostatecznie rozwiążemy wspólnie te problemy?

 

Kadrowanie - chyba w miarę wiadomo. Wbudowane planetarium w dany program do akwizycji, no ale jakby ktoś chciał mocniej rozwinąć, to bardzo proszę.

 

Plate solve - idea. Można się kłaść ze śmiechu, ale ja dalej nie wiem, czy to jest do kadrowania, czy do odlalezienia identycznego kadru np z zeszłego tygodnia lub po Flipie? Nie mam jak tego przetestować, a znając życie, znów zaplączę się w nocy i wrócę z niepełnym materiałem.

 

Meridianflip - idea (wiadomo), ale co po nim? Jak trafić idealnie w punkt przed nim i kontynuować sesję? Czy PHD zwariuje po tym,  jak zgubi gwiazdkę, czy z automatu trafi w nią i nie trzeba będzie na nowo wybierać kolejnej oraz kalibrować?

 

 

@monter kiedyś mi to tak na szybko ładnie wyłożył nawet sobie to zachowałem). Część zrozumiałem, ale to było tak na szybko i poglądowo. No i nie było jak tego zweryfikować w polu. On podobno nawet nie używa planetarium typu CDC, tylko wszystko robi w APT (chociaż ostatnio testował NINE), tylko jakąś listę sobie tworzył w CDC.

@diverchyba raczej też ma to obstukane, skoro ładne foty trzaska i pokazuje na forum.

@Tayson, to wiadomo we wszystkim siedzi (chociaz APT pewnie nie zna na wylot).

@_Spirit_ natomiast ciągle się spieszy i jak wrzuci na coś na forum, to tylko w dwóch wyrazach...

 

Może to będzie jakaś chwilowa odskocznia, od najbardziej udany, lub najbardziej żałuję...

 

Edytowane przez Robson_g
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
7 minut temu, monter napisał:

 

Skoro sterujesz sesją z kompa to po co pilot? Chyba, że takie jest wymaganie iOptrona. Pracując z SW działam bez pilota i to soft ma pierwszeństwo w decyzji o flipie. W APT czy NINA można poustawiać kiedy ma tego flipa zrobić, na ile czasu przed przekroczeniem meridian. 

 

Generalnie @Pav1007 bardzo dobrze rozpisał całą sesję, ja bym tylko zamienił kolejność punktu 9 i 10. 

W Ioptronie jest taki śmieszny myk, że montaż jest połączony z komputerem właśnie przez pilota, dlatego tak to wygląda 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 minutę temu, beny napisał:

Też gdzieś czytałem że lepiej kalibrować guiding bliżej fotografowanego obiektu.

Jak robisz przy wysokiej deklinacji i robisz kalibrację to jest spora szansa, że nie wyjdzie pomyślnie - odległości przebyte w czasie kalibracji mogą i będą się różnić. Ja Kalibrując guiding w okolicy deklinacji 0 mam możliwość zobaczenia czy przeszła ona poprawnie i nie mam problemu guidując na innej deklinacji, odwrotnie - miałem problem.

Zresztą, z trony PHD2: In general, the best practice is to get a good calibration within about +/- 20 degrees of the celestrial equator and high enough in the sky to avoid major seeing (turbulence) problems.

https://openphdguiding.org/man-dev/Basic_use.htm

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
7 minut temu, Pav1007 napisał:

Zresztą, ze strony PHD2

ludzie dziela sie na tych co czytaja manuale i tych co sie pytaja o odpowiedzi zawarte manualach.

najciekawsza grupa to jednak Ci, ktorzy uwazaja, ze nie potrzebuja manuali, bo wiedza lepiej :) 

 

Ja w wolnej chwili przegladam ZAWSZE dokumentacje nowego sprzętu.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
5 minut temu, Tayson napisał:

najciekawsza grupa to jednak Ci, ktorzy uwazaja, ze nie potrzebuja manuali, bo wiedza lepiej

Albo Ci, którzy traktują manuale tak dosłownie, że nie ma opcji na nic poza to co mówi manual :-)

 

Zdrowy rozsądek dla mnie jest najlepszym rozwiązaniem

 

6 minut temu, Tayson napisał:

Ja w wolnej chwili przegladam ZAWSZE dokumentacje nowego sprzętu.

To podobnie ja ja - uwielbiam czytać wszelkie instrukcje i często do nich wracam.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czyli dobrze rozumiem, że kalibracja nie ma nic wspólnego z zaznaczenie gwiazdki do guidingu w PHD?

- najpierw kalibracja niżej deklinacji.

- potem najazd na cel fotografowany

- następnie wybór gwiazdki do prowadzenia.

 

Tak namieszaliście że ja już teraz nie pamiętam w jakiej kolejności to robiłem, a przecież akurat guiding szedł mi pięknie.

 

wg Pawła tak ma to wyglądać

Edytowane przez Robson_g
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Najpierw kalibracja żeby PHD wiedział, że jak ruszy montażem w te stronę to gwiazdka poruszy się tak a jak w te stronę to tak. Jakbyś obrócił kamerkę guidera to musisz przeprowadzić ponowną kalibrację a jak nie ruszasz nic przy guiderze to przy kolejnych sesjach kalibrację możesz (ale nie musisz) sobie odpuścić. Jak już się skalibruje to możesz przestawić montaż na obiekt, który chcesz focić. Po dograniu kadru w PHD wybierasz gwiazdkę lub multistar guiding i uruchamiasz guiding. Później się denerwujesz że przyszły chmury i ciągle gubi gwiazdkę. Rozłączasz setup i znosisz do domu. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 godziny temu, Robson_g napisał:

Czyli dobrze rozumiem, że kalibracja nie ma nic wspólnego z zaznaczenie gwiazdki do guidingu w PHD?

- najpierw kalibracja niżej deklinacji.

- potem najazd na cel fotografowany

- następnie wybór gwiazdki do prowadzenia.

 

Tak namieszaliście że ja już teraz nie pamiętam w jakiej kolejności to robiłem, a przecież akurat guiding szedł mi pięknie.

 

wg Pawła tak ma to wyglądać

 

Zrób kalibrację raz w okolicach DEC 0 i jak guiding będzie dobrze działać to na jakiś czas zapomnij o robieniu kalibracji, dopóki nie pojawią się problemy z guidingiem.

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
44 minuty temu, Szymoff napisał:

Najpierw kalibracja żeby PHD wiedział, że jak ruszy montażem w te stronę to gwiazdka poruszy się tak a jak w te stronę to tak. Jakbyś obrócił kamerkę guidera to musisz przeprowadzić ponowną kalibrację a jak nie ruszasz nic przy guiderze to przy kolejnych sesjach kalibrację możesz (ale nie musisz) sobie odpuścić. Jak już się skalibruje to możesz przestawić montaż na obiekt, który chcesz focić. Po dograniu kadru w PHD wybierasz gwiazdkę lub multistar guiding i uruchamiasz guiding. Później się denerwujesz że przyszły chmury i ciągle gubi gwiazdkę. Rozłączasz setup i znosisz do domu. 

Aaaa/ No nareszcie ktoś to pięknie wyłożył. Dziękuję !

Nigdy tak nie robiłem podczas tych moich kilku pierwszych sesji i nie było problemów z guidingiem, tzn były ale niewielkie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A jak wygląda sprawa rotacji kamerą? Rozumiem, że w moim przypadku (obiektywy Canon i kamera z kołem) nie będzie takiej możliwości? Tzn tylko obracając kamerą z kołem i obiektywem w obejmach (uchwytach)?? Chodzi oczywiście dobór i wygląd kadru.

Edytowane przez Robson_g
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
2 minuty temu, Robson_g napisał:

Ok. Dziękuję.

 

Tylko montaż musi być połączony z komputerem bezpośrednio kablem, bo jak guidujesz  przez ST4 a PHD nic nie wie o pozycji montażu (wartość DEC) to nie przeliczy kalibracji po zmianie deklinacji. W takim wypadku trzeba robić kalibrację po goto na obiekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
8 minut temu, rambro napisał:

 

Tylko montaż musi być połączony z komputerem bezpośrednio kablem, bo jak guidujesz  przez ST4 a PHD nic nie wie o pozycji montażu (wartość DEC) to nie przeliczy kalibracji po zmianie deklinacji. W takim wypadku trzeba robić kalibrację po goto na obiekt.

Tak, kablem USB przez taką przejściówkę.

IMG_20210325_135552.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
21 godzin temu, Pav1007 napisał:

To podobnie ja ja - uwielbiam czytać wszelkie instrukcje i często do nich wracam.

Ale to tak poważnie? Bo nie wiem, nie było uśmiechniętej buźki :)

Ja inaczej. Najpierw próbuję sam, potem jak mi nie idzie, to wchodzę na forum a na koniec instrukcja. Nie wiem, może to rzeczywiście zła kolejność :)

A poważnie to bardzo się cieszę i nie mogę wyjść z podziwu, ilu ciekawych rzeczy można dowiedzieć się z jednego wątku.

Edytowane przez Robson_g
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Robson_g, dziękuję że umieściłeś mnie na jednej liście z tuzami astrofoto i tego forum.  Jest mi cholernie miło. :)

Bardziej doświadczeni koledzy napisali już tutaj sporo, więc nie bardzo wiem co mógłbym jeszcze tutaj dodać. Niemniej skoro zostałem wywołany do tablicy, spróbuję się jakoś odnieść do kwestii, które poruszyłeś w pierwszym poście i podzielić się swoimi skromnymi doświadczeniami.

 

W dniu 24.03.2021 o 09:00, Robson_g napisał:

Kadrowanie - chyba w miarę wiadomo. Wbudowane planetarium w dany program do akwizycji, no ale jakby ktoś chciał mocniej rozwinąć, to bardzo proszę.

 

Mówisz raczej o celowaniu. Jeżeli masz dobrze ustawioną pozycję "zero" montażu, wszystkie osie setupu odpowiednio równoległe/prostopadłe i dobre koordynaty w bazie danych obiektów, to celowanie (GoTo) powinno dać Ci obiekt w środku kadru. Pozycja "zero" montażu oznacza, że oś RA (nie oś lunetki biegunowej) trafia dokładnie w biegun niebieski. Teoretycznie więc jeżeli masz montaż dobrze ustawiony na biegun, to powinien być sukces. W praktyce rzadko tak bywa, bo na biegun (polarną) ustawiasz podstawę montażu, a nie napędzane osie RA i DEC. Jeżeli uda Ci się w miarę precyzyjnie znaleźć pozycję startową "zero", to przy celowaniu pozostaje jeszcze problem równoległości osi tuby do osi RA. Wiele zależy od precyzji wykonania wszelkich mocowań (obejm, szyn itp.). Ostatecznie najważniejsze, żeby "trafiany" obiekt znalazł się w kadrze. Wtedy można ręcznie albo przy pomocy "plate solve" wycentrować w kadrze obiekt.

 

W dniu 24.03.2021 o 09:00, Robson_g napisał:

Plate solve - idea. Można się kłaść ze śmiechu, ale ja dalej nie wiem, czy to jest do kadrowania, czy do odlalezienia identycznego kadru np z zeszłego tygodnia lub po Flipie?

 

Jeżeli chcesz mieć obiekt w środku kadru, można powiedzieć że celowanie=kadrowanie. Jednak często zdarza się, że chcesz w kadrze zmieścić kilka ciekawych obiektów (np. kilka galaktyk). Wtedy pozostaje ręczne kadrowanie, lub znalezienie w centrum takiego kadru (np. przy pomocy jakiejś mapy nieba) np. w miarę jasnej gwiazdy i to na nią ustawić cel dla GoTo. Jest to bardziej praktyczne, bo przy kolejnej sesji masz już dla GoTo zapamiętane położenie środka kadru (w APT można budować bazę własnych obiektów/kadrów i zapisać ich współrzędne). Ostatecznie rzecz ujmując mnie się w praktyce nie zdarza, żebym miał trafienie przez GoTo idealnie w środek kadru. Kiedyś poprawki kadru robiłem ręcznie, teraz używam mechanizmu plate solve. W APT nazywa się to Point Craft i działa dość dokładnie. Więc plate solve - do dokładnego wycelowania i kadrowania. Także w tym samym punkcie, co w zeszłym tygodniu. ;) Bez potrzeby zaglądania do fotek referencyjnych z "zeszłego tygodnia". Choć jak i tak zaglądam, bo czasem po Point Crafcie musiałem robić drobne korekty.

 

W dniu 24.03.2021 o 09:00, Robson_g napisał:

Meridianflip - idea (wiadomo), ale co po nim? Jak trafić idealnie w punkt przed nim i kontynuować sesję? Czy PHD zwariuje po tym,  jak zgubi gwiazdkę, czy z automatu trafi w nią i nie trzeba będzie na nowo wybierać kolejnej oraz kalibrować?

 

Flip jest przyczyną wielu komplikacji i problemów. Więc unikam flipa jak ognia, właściwie zawsze robię sesje obiektu po tej samej stronie południka. Automatycznej obsługi flipa w APT nie udało mi się skonfigurować. Cóż to jest automatyczna obsługa flipa? Kolokwialnie mówiąc przerzucenie teleskopu przez południk od "dupy strony" w odpowiednio ustawionym momencie (tak jak pozwala montaż).
Jednak po flipie w amatorskich konstrukcjach właściwie nigdy obraz nie będzie skadrowany centralnie. Potrzebne więc będzie ponowne centralne skadrowanie obrazu, ale bez rotacji kamery obraz będzie odwrócony. Poza tym trzeba mieć PHD skalibrowane dla obydwu stron południka. Te wszystkie przeszkody da się (teoretycznie) pokonać mniej lub bardziej automatycznie. Jednak w Newtonie jest dodatkowy problem, polegający na gwałtownym przemieszczeniu lustra przy flipie. Bez ponownego ustawienia ostrości ani rusz, a czasem potrzebna jest poprawka kolimacji. A tego automatycznie zrobić się nie da. Więc automatyczny back flip w przypadku Newtona wkładam między bajki. I z tych wszystkich powodów przynajmniej w jednej sesji wolę trzymać się tej samej strony południka. ;)

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
8 godzin temu, diver napisał:

Mówisz raczej o celowaniu. Jeżeli masz dobrze ustawioną pozycję "zero" montażu, wszystkie osie setupu odpowiednio równoległe/prostopadłe i dobre koordynaty w bazie danych obiektów, to celowanie (GoTo) powinno dać Ci obiekt w środku kadru. Pozycja "zero" montażu oznacza, że oś RA (nie oś lunetki biegunowej) trafia dokładnie w biegun niebieski. Teoretycznie więc jeżeli masz montaż dobrze ustawiony na biegun, to powinien być sukces. W praktyce rzadko tak bywa, bo na biegun (polarną) ustawiasz podstawę montażu, a nie napędzane osie RA i DEC. Jeżeli uda Ci się w miarę precyzyjnie znaleźć pozycję startową "zero", to przy celowaniu pozostaje jeszcze problem równoległości osi tuby do osi RA. Wiele zależy od precyzji wykonania wszelkich mocowań (obejm, szyn itp.). Ostatecznie najważniejsze, żeby "trafiany" obiekt znalazł się w kadrze. Wtedy można ręcznie albo przy pomocy "plate solve" wycentrować w kadrze obiekt.

Pozwolę sobie napisać, że nie masz racji. Pozycja zero - home position jest taki jaki sobie ustawisz, co więcej setupy w obserwatoriach często są parkowane w pozycjach conajmniej dziwnych, żeby uniknąć kolizji z odsuwanym dachem. Poprawność "trafiania" GoTo zależy od poprawnej alignacji montażu - czyli trzeba (najczęściej na 3 gwiazdach) pokazać montażowi jak się orientuje na sferze niebieskiej. Im dokładniejsza alignacja tym dokładniej trafia a pozycja home nie ma tutaj za dużo do gadania.

 

8 godzin temu, diver napisał:

ale bez rotacji kamery obraz będzie odwrócony.

Przecież to bez znaczenia - kadr można dobrać idealnie po flipie (do tego służą maski w APT o których wspomniałem wcześniej) a programy do stackowania poradzą sobie na odwrócone kadry. Oczywiście jak nie robisz tego automatycznie.

 

8 godzin temu, diver napisał:

Poza tym trzeba mieć PHD skalibrowane dla obydwu stron południka.

CO????  PHD sam odwraca korekty w deklinacji po flipie. Jeśli montaż masz podłączony do komputera - czyli jeśli PHD wie po której stronie montażu się znajduje.

 

8 godzin temu, diver napisał:

Więc automatyczny back flip w przypadku Newtona wkładam między bajki.

:-)  tworzę bajki :-) @diver Ty tak na serio? Jak masz dobrze osadzone LG i dobrze zrobioną kolimację to flip NIC nie zmieni. Sporo moich zdjęć zrobionych jest newtonem, który robił flipy (bo robienie do meriduanu to dla mnie strata czasu) i nie wymagał kolimacji po flipie, nie wymagał ostrzenia po flipie. Co więcej, wykonywał flipy sam, jak ja spałem i nie wsadziłem tego między bajki. Jeśli takie rzeczy występują u Ciebie to znaczy, że masz coś nie tak z teleskopem.

 

Flip w ogóle nie jest straszny i nie jest przyczyną wielu komplikacji. Po prostu trzeba zrobić go dobrze - jeśli będziemy pisać nieprawdę o flipie to za wiele to nie wniesie. Zapewniam, że flipa nie robią tylko posiadacze refraktorów, ale każdego innego systemu optycznego. Dla flipa ważnych jest kilka elementów:

1. Robimy go gdy cały nasz kadr przejdzie na drugą stronę meridianu (jeśli zrobimy w momencie, gdy linia południka lokalnego będzie przebiegać przez kadr to programy mogą zgłupieć). Ja u siebie mam ustawione, że flip sie robi 6' po minięciu merdianu

2. Jeśli jest potrzeba to lekko przeważamy teleskop (choć ja nie przeważam i nie mam z tym problemu, ale wiem, że niektórzy przeważają)

 i w zasadzie te dwa punkty wystarczą.

 

@Robson_g jeśli chcesz to możemy się zdzwonić jak będziesz miał rozłożony setup i wyjaśnię Ci jak zrobić flipa poprawnie. Jak poczytasz i się poduczysz to zobaczysz, że programy, które robią to automatycznie (np SGP) są na wagę złota :-) Jedziesz z obiektem całą noc, nie przejmując się niczym, bo program sam przerzuci teleskop i wycentruje go na obiekcie z określoną dokładnością.

 

 

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Pav1007ale jak, w nocy mam dzwonić? :D

Dzięki za kolejne wsparcie.

Muszę się teraz zastanowić, co jest dla mnie najważniejsze. Zbierać materiał potrafię, ustawić ostrość też. Z tego co zauważyłem, to największe kłopoty sprawiały mi szukanie obiektu, kadrowanie, no a o ponownym ustawieniu kadru po meridianie, nie było nawet mowy.

Może rzeczywiście ten SGP ułatwiłby mi życie. No ale mając tak potężne narzędzie jak APT, pchać się teraz w kolejne koszty a potem rok rocznie płacić jeszcze grubo ponad 200 zł, za subskrypcję. Miło by było zautomatyzować sobie maksymalnie sesję.

Muszę się zastanowić

Edytowane przez Robson_g
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To ja się w międzyczasie podczepię pod wątek. Za jakieś parę miesięcy będę zmieniać montaż, pewnie na GEM28, i chcę go podpiąć pod astroberry. Malinkę już mam do innych projektów, więc czemu by nie. I rozumiem, że wszystkie tematy które przewijają się w tym wątku i których muszę się też nauczyć, da się robić przez EKOSa?

 

Czy ktoś ma doświadczenie w łączeniu GEM28 z astroberry? Widziałem, że ma on wejście USB B, więc będę mógł do malinki podpiąć montaż przez USB, i guide cama i  DSLR też? Wtedy m,ógłbym zupełnie zapomnieć o adapterach ST-4, serial portach itd. Wiem, że to jeszcze trochę czasu, ale już próbuję sobie wszystko w głowie ułożyć.

Edytowane przez stfn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.