LibMar

W nabliższy pogodny weekend jasne, i może jeszcze gdy paliwo stanieje o połowę :]

Innego wyjścia nie ma, chyba że w okresie Wielkanocnym

A Księżyc na niebie szaleje... Jasno jak pod latarnią. Wiem, bo miałem wczoraj widok na skrawek nieba bez chmur :-). Całe 10 minut!

buuuu

U mnie też nic. Chmury były tak nisko, że nie wiem czy to chmury czy mgła.

Nic nowego! U mnie już tak od trzech miesięcy (a może i dłużej  ). Zapomniałem jak wygląda Słońce, nie wspominając już nawet o gwiazdach. Pikanterii dodają ostatnie zagwozdki z moim LP, o czym pisałem: TUTAJ. Nawet najspokojniejszy człek na świecie tego nie zdzierży. Dobrze, że mam się czym zająć. Niebawem nowe rewelacje w wątku:

Uniwersalne zasilanie zewnętrzne do kamery (Li-ion 2S)

... nowy moduł zasilania (kompatybilny z pierwszym), zasysający prąd z powerbanku 5V z dodatkowym podświetlaczem do makro, już powstaje na warsztacie (niebawem pierwsze foty z opisem wykonania).

Pozdrawiam,

Jurek.

Kolega mówi, że w każdą bezksiężycową noc ma takie niebo latem. Do tej pory tylko raz miałem okazję zobaczyć takie niebo, 8 lat temu. Ostatnio miałem zasięg bliski 7 magnitudo, a kolorku wciąż nie było...

Skąd to złote niebo widać?

Giby, pod Sejnami.

A co robić z ISO? Najmniejsze czy najmniejsze użyteczne (400-800)?

Cien będzie slabiutki wiec zeby go uwydatnic raczej większe iso i coś w stylu gnomona zeby byl (cień) widoczny.

Zamierzam wykorzystać metodę stackowania, aby móc lepiej wyodrębnić obiekt. Ogólnie to można naświetlać kilka minut, dopiero po dłuższym czasie ten cień się poruszy. Zobaczymy wkrótce jak tam efekty

Nie wiem na ile to efekt zdjęcia a na ile rzeczywistej kolimacji, ale obrysy obu luster i wyciągu u Ciebie nie wyglądają na koncentryczne. Poniżej jest fotka jak to widać u mnie przez kolimator koncentryczny w f/5.
Aby wszystko było koncentryczne, być może trzeba skorygować położenie lustra wtórnego także na ramionach pająka, tak jak pisze @Renioo. U mnie też to było konieczne.

Z głębokością lustra to może być jak najbardziej trafne - pewnie jeszcze głębiej, bo dwie próby jednak dały zbliżony efekt. A co do fotografii i obrysu wyciągu, raczej niezbyt miarodajne - ciężko utrzymać telefon w powietrzu, który poza przesunięciem w przestrzeni może być delikatnie obrócony  Dzięki za rady, będę działał dalej.

Rozpocznij dalsze działania od początku, czyli zrób wyciąg porządnie bo to twój punkt odniesienia. Dopiero potem zajmuj się LW.

Kiedyś ha eku, teraz krótsze heku.

"He! Kupię..... ć". W dziale giełdy "kupię, jak będę miał kasę"

Heku pięć

Nikt nic nie wrzuca na forum????

Ja zrobiłem fotkę zdalnie webcamem z Dębek ? bo u mnie chmuryyyyy?

Sat24 powiedział - 'stary, od północy idzie klir! jedziesz!' - no  to pojechałem na północ od Białegostoku

Plany są, czas też się znajdzie. Byle jeszcze naładować aparat, bo jest gdzieś do połowy

M@ciek, kompletnie z Tobą się zgadzam

brak filtra Ha daje w kosc!

I klatki wytrzaskane

Po prostu, coś się pomieszało i próbowałem focić Nową z 1975 roku. AAVSO podawało gwiazdę innego typu i o innych zmianach jasności (rotacyjna, 7.2-7.4 mag). Co prawda, ona musi być, ale o min. 6 mag słabsza niż mój zasięg fotograficzny...

Zanim posegregowałem zdjęcia do odpowiednich folderów zdałem sobie sprawę, że V1976 Cyg to nie jest to, czym miałem się zająć

Whoops, pomyłka. To Nowa z 1992 roku i V1974 Cyg.

Na Śląsku między 23 a północą też udało się bardzo delikatnie złapać zorzę. Jak znajdę chwilę by przejrzeć foty, to wrzucę  

@LibMar takie coś wyszło. Na time-lapse jest lepiej widoczna niż na zdjęciach https://www.flickr.com/gp/193215429@N04/2u39C60E56

@rudy28 super sprawa! Tam później mielimy spadek Bz, co mogłoby zwiastować jeszcze jedną dodatkową falę i się udało  Zaskakujące, że nawet ze Śląska to wystarczyło, bo wskaźnikowo to wygląda maksymalnie na K4

Znacznie zmieni się odległość - skróci. Nie byłbym przekonany, czy da się zrobić wystarczająco krótki adapter. Ten obecny raczej się nie sprawdzi, będzie za długi. No i jakościowo spodziewałbym się kaszany. Twoja ASI ma jednak już nie taką miniaturową matrycę.

Zrobiłem parę obliczeń i doszedłem do takiego wniosku - z ciekawości można spróbować. Niby będzie jeszcze ostrzyło, ale w praktyce się sprawdzi.

No właśnie ciekawi mnie jak się sprawują te canony FD, są stosunkowo tanie.

No tak, Newton MT-800. Wiem, że nowy i dlatego pytam, bo sam go wymyśliłem (nie mam jak inaczej, gdyż nie wychodzi). Przykładając filtr księżycowy (porysowanie jego nie spowoduje już znacznej utraty ceny) i świecąc do środka, mógłbym przez lusterko wtórne wycelować w środek lustra głównego (w kółeczko)

I pytanie - czy jest to sensowny sposób, gdyż nigdy nie udało mi się dobrze go skolimować i nie potrafię dobrze ocenić stan kolimacji. Za każdym razem uzyskuję krzywy obraz. A chcę dojść po kolei

Obróć kolimatorem wokół własnej osi. Jeśli cały czas będzie celował w to samo miejsce sposób jest dobry, jeżeli nie to też może być dobry, ale wtedy wtórne siedzi krzywo.

Mateusz, ja pracuję na AGH, a skończyłem astronomię na UJ. Jak chcesz, to możesz do mnie w wolnej chwili zajrzeć, to Ci poopowiadam o studiach astronomii.

UMB w Białymstoku, a dokładnie kierunek stomatologia Astronomię traktuję tak hobbystycznie, ale nigdy jej nie opuszczę

Ja mam tak pomieszane w głowie, że przeczytałem astronomia zamiast anatomia i byłem 100% pewien

O, nie wiedziałem, że jesteś Piotrku tak blisko Dzięki za propozycję, na pewno skorzystam.

Okazało się, że problem jeszcze nie ustąpił. Znowu (tym razem po 4h 30m nieaktywności, czyli ostatniego spojrzenia w laptop) się wyłączył. Znalazłem jakieś rady związane ze zmianami w rejestrze, no zobaczymy czy to podziała. (dużo na szczęście nie straciłem, mimo, że to byłoby jeszcze 1h 45m nocy)

Takie głupie pytanie - ale podłączyłeś go do prądu?

Nie wiem jaką stosujesz politykę ale ja "inteligencję" maszyny i systemu operacyjnego we władaniu sprzętem wycinam do zera dodatkowo odcinając dostęp do zarządzania USB (usunięcie domyślnego ptaszka ? )

Tutaj masz mapkę http://i.imgur.com/dCHAHMOl.jpg

a na atlantydzie nie widziano zaćmienia słońca już od ponad 10 tysięcy lat! :-]

kiedyś dawno temu jak wracałem z osiemnastki też byłem jak z Atlantydy w dodatku w trakcie zaćmienia

Używanie rozszerzonego ISO nie może powodować psucia matrycy.

Robiąc serię długich exp matryca nagrzewa się coraz bardziej i przez kilka (2-4) zdjęć szum narasta (ale powinno to się tyczyć szumu termicznego - hotpikseli), aż matryca osiągnie stałą temp. Widać to dobrze na serii darków. Nie wiem, czy to widać u Ciebie, ale nic lepszego nie przychodzi mi do głowy. Nie spotkałem się z "padającymi" matrycami, one raczej się nie psują (z wyjątkiem zwiększania się ilości hotów i ew pad...

padania kolumn).

Okej, dziękuję za pomoc!

Z tego co mi wiadomo to właśnie korektor zmienia punkt ostrzenia. Pamiętasz Mateusz jak mówiłem o podniesieniu lustra? Po założeniu korektora, mogę złapać ostrość.

Zmienia, zmienia. O jakieś 5-10mm chyba, też przerabiałem ten problem. Tylko zwróciłem akurat samą uwagę na ogniskową, bo nie mogę przypomnieć sobie różnicy - ostatnio używałem go jakiś rok temu.

Być może minimalnie zmienia, już nie pamiętam tamtej dyskusji Mi się to nigdy w oczy nie rzuciło. Na pewno ogniskowa tuby o deklarowanych 1000 mm ma z korektorem 1007 mm. Nie wiadomo, ile ma bez niego. Ale jak widać ewentualna zmiana ogniskowej jest minimalna, bo zapewne coś tam się musi zmienić.

Będę robił to i to

Może ci się uda, skoro temu znanemu lekarzowi - Kuba Sienkiewicz, może praprapra... wnukowi Henryka S., się udaje być gwiazdą wokalną:

Brawo!. Tym Bardziej, że Twój projekt jest na pierwszym miejscu w kategorii astronomicznych na tej liście !

Chodzi o to, że pionowo i poziomo. Paralaktyczny to nie jest, bo nie ma rotacji pola.

Prowadzi dwoma silnikami raz w prawo, raz w górę (lub w dół). Robiłem dużo (jak dla mnie zadowalających, zważywszy na prostotę i szybkość focenia) zdjęć 12" w ognisku głównym (spokojnie wyciąga 25s.)

McGoris właśnie, że rotacja pola w azymutalnym jest i nie jest to dobre pod względem astrofoto

Hmmm....... no a właśnie sobie chciałem ich RT290 kupić do live-streamów i foto DSO na krótkich i śrendnich czasach. Na ASI120MC USBB2.0 mi nie przeszkadza wcale, ampglow nie istnieje na klatkach 30s, pojawia się dopiero (widoczny) na 180s

Więc mamy podobne oczekiwania od RT 290. No to kupuj i testuj - światowa astrospołeczność będzie Ci wdzięczna  

Eh, najchętniej jakby astrospołeczność kupiła wcześniej i mi powiedziała czego się spodziewać

Ostatnio też przesiadłem się na Newtona 8"  Z niedzieli na poniedziałek udało mi się zarejestrować tranzyt kandydatki TESS o głębokości 3,5 mmag dla gwiazdy 11,6 mag. Szukam sposobu, aby zwiększyć dokładność pomiarową, aby zapolować na potencjalne egzoplanety skaliste. Masz pomysł, jak tego dokonać?*

*Wymiana teleskopu na 0,5 m nie wchodzi w rachubę 

@TomiTutaj niestety apertura nas wyklucza

@LibMarLiczyłeś może jakiej apertury potrzeba do zarejestrowania takiej planety?

Tu są prognozy

https://www.solarham.net/

22:30 zorza jest ale słaba i u mnie przez chmury:( (łódzkie)

@WojtasSP320 też słyszałem o tej (rzekomej?) zależności. W tym roku Słońce jest bardzo aktywne, mimo to było kilka ładnych nocek z NLC, szczególnie w lipcu. Ciekawe jak to jest faktycznie.

Pierwsza noc była kiepska - słabe CME. Druga nieco silniejsza. Choć parametry były zbliżone do tych z ostatniej zorzy, to tym razem na klatkach nic się nie złapało

Nawet SharpCap na nim bazuje. Jak tylko znajdę czas, postaram się z tym zapoznać

W sumie na edx jest CS50x - introduction to computer science, też go polecam na wstęp, bo chyba nie ma bardziej przystępnego kursu obecnie. Z tego co widziałem są też podstawy pythona. 

Harvardzki CS50 też robiłem kiedyś. Jest super, ale nie wiem, czy jako pierwszy internetowy kurs jest optymalnym wyborem. Bazuje głównie na stacjonarnej wersji i nie jest tak interaktywny, jak inne. Ale merytorycznie to oczywiście petarda, tyle tylko, że jest dużo szerszy zagadnieniowo od wymienionych wcześniej. Na Harvardzie ma on trochę inną rolę i jest swego rodzaju briefem dla studentów - po nim na ogół wybierają kolejne ścieżki rozwoju.

Ja już termometra rok kupuje, nigdy o nim nie pamiętam, przypomina mi się pod gwiazdami

Miernik frustracji w stosunku do jakosci prowadzenia