Skocz do zawartości

Kraków wyłączy oświetlenie uliczne!!!


Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj w nocy po pierwszej wybrałem się na spacer z moim aparatem.

Potwierdzam , Wieliczka która jest wyżej niż Kraków przestała świecić, wydaje się mi że zachodnia część Krakowa, może to Zabierzów też przestał świecić.

Od mojej strony (północ Krakowa) światła w Wieliczce dość mocno świeciły co miało niemały wpływ na widoczność nad horyzontem.

 

Edytowane przez ax
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja zamelduję że w Wałbrzychu też mamy od paru dni wyłączane oświetlenie, w takich samych godzinach jak Kraków. Nasz prezydent pytał o opinie na ten temat mieszkańców przez portale społecznościowe, po tym jak znaczna większość wypowiedziała się pozytywnie mamy zaciemnienie. Dzisiaj pogoda będzie idealna do obserwacji więc nocka będzie w ogrodzie pod domem.

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, MaciejK87 napisał:

Nasz prezydent pytał o opinie na ten temat mieszkańców przez portale społecznościowe, po tym jak znaczna większość wypowiedziała się pozytywnie mamy zaciemnienie.

To chyba najradośniejsza informacja. Ludzie tego chcą!!!

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.04.2020 o 19:42, Piotrek Guzik napisał:

Warto byłoby zrobić jeden pomiar kilkanaście minut przed wyłączeniem, a drugi kilkanaście minut po. Kiedy mieszkałem w Krakowie, to z balkonu na os. Przy Arce notowałem wartości od 18.1 mag/"2 do 19.2 mag/"2, przy czym była bardzo silna zależność od godziny, o której wykonywałem pomiar. Z wieczora zawsze było dużo jaśniej niż po północy.

Masz rację, to chyba najbardziej miarodajna metoda. A więc do dzieła. Przed chwilą o 23.50 miałem 19.37, a o 00.10 19.72. W obu przypadkach średnia z 10 pomiarów.

Pomijając nawet zgaszone światła i brak samolotów, niebo jest dziś wyjątkowe, niska wilgotność i wysoka przejrzystość.

Edytowane przez swobodny
  • Lubię 3
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie wyłączenie świateł Krakowa będzie w przyszłości analizowane na podstawie zdjęć satelitarnych np. przez http://userpage.fu-berlin.de/~kyba/
(http://lossofthenight.blogspot.com/2020/03/street-view-with-lights-out.html). Ww Pan, wykazał całkiem spore zainteresowanie, gdy mu powiedziałem o wyłączaniu świateł m.in w Krakowie.:
"In a few months, you will be able to examine the satellite data here: https://lighttrends.lightpollutionmap.info/
It takes a while, because it is a lot of effort to process the satellite data (by our colleagues in the Earth Observation Group)."
 
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MateuszW napisał:

Droga Mleczna nad... Wieliczką!!! Proszę nie regulować odbiorników :). Widok z mojego dachu.

W sumie to okolice najbardziej zyskują.

Godzinę temu, MateuszW napisał:

Gołym okiem DM jest bardzo subtelnie widoczna, ale jest

Z fortu Bodzów Kraków prezentuje się tak (i to w zasadzie przy idealnej pogodzie):

 

 

StarStaX_2020_04_20_9999_10-2020_04_20_9999_99_gap_filling copy.jpg

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wszystkich którzy robią zdjęcia przed i wyłączeniem świateł w Krakowie:

Myślę, że wspomniany wyżej Pan

http://userpage.fu-berlin.de/~kyba/

nie obrazi się jak mu prześlecie zdjęcia pokazujące zmniejszenie light pollution nad Krakowem po wyłączeniu świateł po godz 0:00

- wydaje mi się że może je umieścić za Waszą zgodą na swym blogu

http://lossofthenight.blogspot.com/2020/03/street-view-with-lights-out.html

Warto, aby takie zdjęcia, filmiki poszły w świat !

Czy z Tarnowa też ktoś zrobi takie porównanie ? :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rabbit napisał:

Nie powinni wyłączać totalnie 100% ciągu jakiejś ulicy tylko może co drugą lub trzecią zostawić latarnię.

Zastanówmy się, czy w dużym mieście, gdzie każda ulica ma chodnik, są w ogóle potrzebne jakiekolwiek lampy (nie licząc miejsc, gdzie gromadzą się ludzie)? Po co ta lampa na drodze? Kierowca ma swoje światła i doskonale wszystko widzi. Pieszy idzie po chodniku, więc nie ma problemu jak na wsi (gdzie wyłącza się powszechnie lampy), że będzie szedł krajem drogi i trzeba go wymijać. LP jest nadal na tyle duże że widać gdzie się idzie. Więc po co te lampy?

Edytowane przez MateuszW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Przemo23 said:

Z 22.04.2020 /.../ I gif:

krk2_on_off.gif.a1887c9c7514cb8afb3a06b2a73e5ae6.gif

Pomarańczowe gaśnie, zostaje niebieskie ...

1 hour ago, Rabbit said:

Trochę zgroza jak patrzę na te foty. Nie powinni wyłączać totalnie 100% ciągu jakiejś ulicy tylko może co drugą lub trzecią zostawić latarnię. To nie zaciemnienie miasta za czasów nalotów. Pewno nie da się tak i trzeba by każdą osobiście przestawić. Trochę chaos w organizacji tych oszczędności.

Jakby pomyśleli i więcej kasy wydali przy montowaniu lamp ze ściemniaczami (lub w ledowych układ, który wyłącza 90% świecących elementów), to teraz te lampy mogłyby świecić z 10% mocą - było by delikatne oświetlenie i byłaby oszczędność.

Świecąca co 2-3 lampa jest niebezpieczna, gdyż z jasnego wchodzisz/wjeżdżasz w ciemne i nic nie widzisz... to już lepiej jak gasną.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rabbit piszesz to wszystko w niewłaściwym miejscu. Pretensje miej albo do siebie, że nie czytasz lokalnych wiadomości, albo do urzędu gminy/miasta, że nie ogłosili tego. My Ci tu przecież nic nie poradzimy na to, że Cię to zaskoczyło. W końcu nie wyłączają tych latarń żeby redukować zanieczyszczenie światłem, bo nagle zrozumieli postulaty świata naukowego, tylko żeby oszczędzić. Zapytaj w UM dlaczego akurat na oświetleniu u Ciebie oszczędzają, a nie na czymś innym.

 

Błędnie patrzysz na duże miasto przez pryzmat małego miasteczka. Każde ma swoją specyfikę i w takim Krakowie wyłączenie większości latarń nie powoduje egipskich ciemności. W małych miasteczkach ludzie może wolą zrezygnować z części komunikacji miejskiej albo np. utrzymania zieleni na rzecz oświetlenia ulicznego. Jedyne co jest przerażającego na powyższych zdjęciach to fakt, że wyłączając sporą część świateł znacznie redukuje się LP przy nieznacznym zmniejszeniu jasności na ulicach, jak dotąd bez skutków ubocznych, za to z wyraźnymi oszczędnościami. Czyt. większość z tych latarń jest niepotrzebna.

Edytowane przez lkosz
  • Lubię 3
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do Krakusów - czy myślicie, że w związku z zaciemnieniem jest szansa skądś w mieście złapać (nawet ledwo widoczną) Drogę Mleczną, np. z Kopca Krakusa albo dostrzegalni na Kozłówku? Niestety nie mam samochodu, a nie chciałbym przegapić kwietniowego nowiu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minutes ago, grogmir said:

Pytanie do Krakusów - czy myślicie, że w związku z zaciemnieniem jest szansa skądś w mieście złapać (nawet ledwo widoczną) Drogę Mleczną, np. z Kopca Krakusa albo dostrzegalni na Kozłówku? Niestety nie mam samochodu, a nie chciałbym przegapić kwietniowego nowiu...

Wizualnie, czy foto? To drugie prędzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Rabbit napisał:

A co by było gdybym akurat swoje drogie astrozabawki musiał jeszcze ponosić z odległego parkingu w tym mroku?

Jeśli uważasz, że jesteś bezpieczny gdy Cię oświetlają latarnie i widać Cię jak na dłoni to mamy chyba kompletnie inne definicje bezpieczeństwa/poczucia bezpieczeństwa.

 

EDIT: błąd stylistyczny.

Edytowane przez astrokarol
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Rabbit napisał:

Naprawdę nie czułem się komfortowo. Zwłaszcza, że u mnie za bezpiecznie to nie jest w okolicy. Wydaje mi się, że miasto totalnie wygaszone było ze wszystkiego, więc trochę lipa, bo nie ma już teraz zakazu przemieszczania się. A co by było gdybym akurat swoje drogie astrozabawki musiał jeszcze ponosić z odległego parkingu w tym mroku?

Cóż, jako miłośnik astronomii skakałbym i krzyczał z radości (co też czyniłem u siebie na dachu, jak zgasło :) ) i nie przejmował się takimi pierdołami jak to jak wrócić do domu :P A poważnie, to jako miłośnik astronomii powinieneś być przyzwyczajony do chodzenia po ciemku i bez problemu przy świetle gwiazd się poruszać. Ja w Bieszczadach często chodzę bez nawet czerwonej latarki, bo po co jak widzę drogę a nie psuję sobie widoku nieba nad głową. Ale ok, fakt, w tą jedną noc miałeś problem i byłeś bez latarki, ale już teraz wiesz i możesz się przygotować. Problem rozwiązany.

A co do bezpieczeństwa to poczytaj trochę ten wątek - to jest parszywy mit. Światło daje poczucie bezpieczeństwo, ale nie daje bezpieczeństwa. To, że złodziej czy chuligan widzi Cię z astrozabawkami tylko ułatwia mu robotę. Widzi dokładnie co może ukraść, kogo pobić, czy nie ma w okolicy świadków. Może dokładnie zaplanować akcję i podejść bez rzucania na siebie uwagi, co robiłby gdyby musiał użyć latarki.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.