Skocz do zawartości

Zlot a epidemia


Rekomendowane odpowiedzi

Każdy niech decyduje za siebie..., swoich bliskich i tych, których widuje na co dzień - za nich też trzeba zdecydować. Ja nie jadę, będą jeszcze zloty.

Czym innym jest przelotne minięcie kogoś w sklepie, a czym innym zjazd ponad 150 osób, którzy (co zrozumiałe) nie jadą tam dla izolacji, tylko wręcz przeciwnie. Wszelkie "zasady i obostrzenia", o ile będą przyjęte to czysta fikcja na takim zlocie. Każdy wymieni swoją "bazę wirusów programu avast" z co najmniej połową pozostałych. Trafi się jeden chory pechowiec - mamy ognisko zakażeń o którym będą trąbić w tvp.

Trzymam kciuki, żeby moje obawy nie miały nic wspólnego z rzeczywistością, a zlot był udany (o ile w ogóle będzie mógł się odbyć).

  • Lubię 7
  • Dziękuję 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Behlur_Olderys napisał:

Może jednak macie rację, a ja się mylę. Jakoś mam w sobie jednak podświadome przekonanie, że ten COVID w końcu przegra...

 

A w co ten COVID z nami gra?

W USA przebadano 26 młodych sportowców po covidzie i u 4 z nich stwierdzono poważne zmiany w mięśniu sercowym ( to coś nowego ) i przewiduje się, że w starszym wieku, powiedzmy po czterdziestce mogą mieć poważne kłopoty sercowe. Inne badania też się robi i nikt nie dochodzi do wniosku, że co nie zabije to wzmocni. Raczej będzie odwrotnie i nie trzeba będzie długo czekać na rezultaty. Na razie są młodzi, biją rekordy, reklama robi kasę to po co robić problem? Lepiej pisać, że to ściema. Można się naczytać do woli o różnych złych rzeczach, no ale każdy lepiej wie niż badający problem naukowcy na najlepszych uniwersytetach, bo przecież są oni w zmowie z tymi od spisku dziejowego i tłuką kasę. Proste, co?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Behlur_Olderys napisał:

Autobusem lub tramwajem jeżdżę kilka razy w tygodniu, w środku jest z reguły kilkanaście osób. Dotykam poręczy, drapię się po twarzy bo strasznie swędzi mnie maseczka, nie dezynfekuję co chwila rąk. W przedszkolu, gdzie posyłam dzieciaka jest kilkadziesiąt innych dzieciaków, w przypadku innych wirusów z reguły chorowałem razem z całym przedszkolem :) Stoję w różnych kolejkach, po ulicach, po sklepach. Nie zawsze ludzie mają maseczki, a na nosie to już w ogóle. Regularnie spotykam się z sąsiadami, oni podobnie. Czasem nawet chodzę do pracy, żona chodzi codziennie. Po roku takiej ekspozycji uważam, że "próbowałem" już naprawdę wiele razy, więc te kolejne kilkadziesiąt osób na zlocie nie będzie dla mnie aż takim zagrożeniem.

Prowadzisz takie filozoficzne rozważania a nie przyszła Ci do głowy prosta myśl, że jesteś odporny na tego wirusa? Niektórzy są po prostu odporni bo gdyby tak nie było to już by nas nie było. Przykładem jest grypa hiszpanka, na którą zachorowało ok. 500 milionów ludzi na półtora miliarda a zmarło ok. 50 milionów. To są szacunki a dane są wszędzie dostępne. Jednak to jest fakt.

Nie ma co filozofować bo pewne jest, że nie wszyscy są odporni i jak nie potrzeba to nie pchać palców w tryby. Świat się nie zawali bez tego zlotu. Niech nikt nie przekonuje, że to będzie ważne zgromadzenie naukowe bez stukania się kielichami i wesołych śpiewów. Ja za stary wróbel jestem na takie plewy. Roznoszenie zarazy wbrew temu co niektórym się wydaje, nie jest sprawą prywatną każdego. Przykładem mogą być godziny policyjne aktualnie obowiązujące w niektórych sąsiednich krajach wprowadzone przez demokratycznie wybrane rządy. Jak za dużo ludzi znajdzie się pod respiratorami to tu też ją wprowadzą. Na razie ważniejsze są słupki społecznego poparcia porównywane na bieżąco z wykresami zachorowalności. Nic innego rządzących nie interesuje.

W tej chwili służba zdrowia praktycznie jest już zablokowana i ludzie nie mogą dostać się na zabiegi, na które czekają latami. Ostatnie zarządzenie ministra zdrowia. Czy to coś obchodzi nieśmiertelnych chojraków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możnaby zaśpiewać moje forum murem podzielone. :)

Najlepsze argumenty to te, że twoje zdrowie to nie twoja sprawa. Hmm... to może Narodowa?. Modne ostatnio słowo.

I kolejne nic nie robiłem z domu nie wychodziłem a i tak złapałem więc zaklinam was- nie wolno!

Jadą ludzie dorośli, świadomi. Gdzie tu problem?

Zawsze można se kupic testy w lidlu czy innej biedrze i bedzie git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to czytam to zastanawiam się , czy na pewno wszyscy żyjemy w tej samej rzeczywistości. No to będzie krótko: wszelkie autorytety polskie i nie polskie jako naczelny punkt sposobu na uniknięcie zakażenia i powstrzymania pandemii wymieniają higienę osobistą oraz ograniczenie kontaktów z innymi, za wyjątkiem absolutnie NIEZBĘDNYCH.

Zlot hobbystów NIE NALEŻY do tej kategorii zdarzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, dobrychemik napisał:

Tylu ludzi ginie w wypadkach drogowych... Mamy przez to nie jechać na zlot, tylko odbyć pieszą pielgrzymkę do Bukowca?

 

Jeżdżę w góry zimową porą i znajomy wyliczył mi, że mam większą szansę zginąć w wypadku drogowym niż w lawinie. To znaczy, że mogę po górach chodzić jak chcę nie zważając na zagrożenie lawinowe i nie muszę stosować żadnej asekuracji czy choćby używać czekana?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, komprez napisał:

pamiętać należy że tym razem to nie decydujesz za siebie ale odpowiadasz też za innych

 

8 godzin temu, diver napisał:

Decydujesz za siebie

 

Zgadza się. Decydujesz za siebie, że bierzesz odpowiedzialność za ewentualną chorobę, oby nie śmierć innych osób.

 

"Wolność kończy się tam gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" ;)

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co ta kłótnia, przecież i tak wszelkei zloty i imprezy stoja pod znakiem zapytania. Wystarczy, że pod wpływem wzrostu zachorowań  znowu zwiększą restrykcje. I tego nalezy się spodziewać, Covid ma podobną sezonowość jak i grypa. Już przecież widać z każdym dniem rosnącą medialną panikę pod hasłem "3 fala". 

Jedno mnie tylko dziwi - na rynku mamy już przynajmniej 5 szczepionek, a globalnych efektów ich działania praktycznie nie widać. Skoro mamy groźny wirus, który paraliżuje gospodarkę, życie społeczne i zwiększa znacznie śmiertelność w populacji i w końcu powstaje remedium na wszystkie te dolegliwości to powinno się użyć wszelkich środków, aby jak najszybciej zakończyć pandemię. Czyli produkcja i szczepienia powinny iść na możliwie jak największą skalę - od grudnia już powinna być zaszczepiona  cała służba zdrowia i społeczeństwo przynajmniej od 60 roku życia, otwarte przechodnie, bary, resturacje i zniesiony obowiązek noszenia masek. W skrócie już powinniśmy wracać do normalności, a tymczasem szykujemy się na powtórkę z jesieni. 

Pytanie czy światowe rządy chcą walczyć z pandemią, czy jak najdłużej ją utrzymać. Są głosy, że maseczki nie są tymczasową restrykcja tylko nowo wykreowaną rzeczywistością. Duża część ludzi po 60-tce moze już do końca życia nie wrócić do równowagi psychicznej sprzed pandemii. Covid jak inne wirusy mutują, te rozporowadzane w żółwim tempie szczepionki mogą dość szybko okazać się nieskuteczne. I czy na dłuższą metę lepiej wkalkulować ryzyko zakażenia i żyć normalnie czy bunkrować sie do końca życia w obawie przed wirusem. 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego punktu widzenia:

Na codzień ludzie "decydują się na zarażanie innych" z życiowej konieczności: muszą zrobić zakupy, skorzystać z komunikacji zbiorowej, załatwić formalności urzędowe, leczą się na inne choroby ect..

 

Na zlot przyjeżdżają ludzie z własnej woli - zakładam, że nikt nie przyjedzie "przeziębiony", "niewyraźny" czy mając domownika chorego na COVID , bo będzie jemu szkoda 400 złotych :/

Rozumiem, że dla różnych osób jest to mniej lub bardziej znacząca kwota. Ale liczę na to, że w naszym środowisku, przez naszą rozwagę, wszyscy bierzemy odpowiedzialność za innych.

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem można by również zastosować takie samo rozwiązanie jakie obecnie jest na Wyspach Kanaryjskich - obowiązkowy test RT-PCR na koronawirusa wykonany najwcześniej 72h przed zakwaterowaniem w hotelu. Tyle że to znacznie podniosłoby koszty dla zlotowiczów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dobrychemik, @trouvere

W przypadku koegzystowania w społeczeństwie dwóch tak skrajnych postaw, zadaniem rządu jest wymusić na ludziach właściwe zachowanie, bo jak widać postępowanie wg "zdrowego rozsądku" jest dla każdego czym innym. Nie można pozwolić na indywidualne interpretacje, bo albo zajedziemy gospodarkę (rok konserw dla każdego) albo poumieramy na COVID (bez żadnych ograniczeń).
Dlatego moim zdaniem to na rządzących spoczywa większa odpowiedzialność, niż na jednostkach. 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, tomchm napisał:

Moim zdaniem można by również zastosować takie samo rozwiązanie jakie obecnie jest na Wyspach Kanaryjskich - obowiązkowy test RT-PCR na koronawirusa wykonany najwcześniej 72h przed zakwaterowaniem w hotelu. Tyle że to znacznie podniosłoby koszty dla zlotowiczów.

 

400 zł kosztuje taki test. W astrohobby to nie są dramatycznie duże pieniądze, prawda...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Behlur_Olderys napisał:

 

400 zł kosztuje taki test. W astrohobby to nie są dramatycznie duże pieniądze, prawda...?

Zależy dla kogo. W astrofoto to niewielkie pieniądze, ale dla większości wizualowców to spory wydatek - patrząc po postach, jakiej wartości finansowej sprzęty cieszą się zainteresowaniem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

Dlatego moim zdaniem to na rządzących spoczywa większa odpowiedzialność, niż na jednostkach. 

A przy tej okazji - jakie są obecnie przepisy w kontekście możliwości organizacji zlotu? Ktoś ma pomysł, który punkt aktualnych zasad tyczy się zlotu? Jeśli to "ZGROMADZENIA I SPOTKANIA", to mamy max 5 osób, a jeśli potraktujemy zlot jako "TARGI, WYSTAWY, KONGRESY, KONFERENCJE", to nie może się odbyć wcale.

Edytowane przez MateuszW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, MateuszW napisał:

A przy tej okazji - jakie są obecnie przepisy w kontekście możliwości organizacji zlotu?

jeżeli nic się nie zmieniło to zlot może się odbyć bez ograniczeń pod warunkiem że uczestników nazwiemy statystami i przyjedzie telewizja - wirus wtedy nie działa :D

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zaczoł się ten wirus kupiłem termometr elektroniczny-ten co mierz na czole z Aliexpress. Potem wczytalem medyczne art gdzie było cos takiego" Tylko 43% osob wykazuje wzrost temperatury przez pierwsze 12 godzin po zakazeniu dlatego uznaje się ze mierzenie temperatury przed wejsciem na pokład samolotu nie było ...itp . Ale zawsze moze to wyeliminowac jekis odsetek ...Wiec na zlocie tez mozna się np takim term przebadać jak to robili Chinczcy masowo przed wejsciem do sklepu ,itp

 

Widziałem ostatnio napis na szybie restauracji : DEGUS  TU  JEMY

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki jest teraz status takiego zlotu? Proszę zasięgnąć porady we właściwej terytorialnie jednostce Państwowej Inspekcji Sanitarnej ( PIS:grin: ). Zrobił to ktoś? Jeszcze nie jest za późno. Warto też rozejrzeć się wokół. W jednym z niemieckich landów aresztowano restauratora, zabrano mu licencję na 15 lat i nałożono 200 tys. ojro kary. U nas tak nie robią bo władza boi się, że przegra następne wybory, nie z dobrego serca. Tam jakoś nie przejmują się tym do przesady, przynajmniej nie jest to ważniejsze od życia i zdrowia obywateli, czy stanu państwa jako całości. Żyjemy w społeczeństwie i jakieś zasady obowiązują. Jeśli ktoś ma ujęcie wody pitnej to drugi nie powinien wpuszczać mu tam gnojówki z obory. Są instytucje, w których można się dowiedzieć co i jak jest jeśli ktoś ma wątpliwości. Można się z niczym nie zgadzać i wszystkich mieć za idiotów ale to nie zwalnia od zasad. Tak jak nie zwalniało obywatela przed wcieleniem do armii pomimo tego, że groziła mu śmierć. Nikt nie widział filmów wojennych? Wszyscy tam szli po to żeby dokopać wrogowi? Wczoraj go wcielili a dzisiaj już nie żyje. Tak było. Teraz jest za dobrze?

Ja nie mam w domu tony konserw bo liczę, że kupię jedzenie w sklepie, w którym nikt nie będzie mi smarkał na kołnierz tylko dlatego, że ma zarazę w dupie i jego zdaniem ograniczają mu wolność bo ma mi nie włazić na plecy i ma mieć założony "namordnik". Do głodu jest jeszcze daleko ale i do tego może dojść. Liczę, że wtedy dostanę rację żywnościową na przeżycie i że będzie jeszcze jakaś policja tępiąca szabrowników. Do tego jest jeszcze daleko ale to już wszystko było. Narody wszystko przeżyły tylko czy trzeba do tego doprowadzić? Jaki jest koszt takiej zawieruchy? Takich imprez różnego typu ludzie mają setki. Ma być "róbta co chceta" bo to jest wszystko ściema?, spiski, zaplanowana depopulacja, wszczepianie czipów, 4G, nabijanie kasy koncernom farmaceutycznym itd. itp. Codziennie nabijamy kasę koncernom farmaceutycznym kupując wszelakie suplementy diety a koncernom kosmetycznym za wątpliwe kosmetyki. To idzie w setki miliardów i nikt nie płacze o to.

Można tak mnożyć w nieskończoność. Ogarnijcie się trochę, posiedźcie z rodziną albo umówcie się we dwóch czy trzech na obserwacje na jakieś zadupie.

Przyjdzie czas na wszystko a teraz jest jak jest i nie ma powodu żeby myśleć, że władza chce nas aresztować a ta następna, która już kiedyś była, wszystko opanuje i będzie raj na ziemi.

Pozdrawiam

  • Lubię 4
  • Kocham 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już lepszy był poprzedni wątek covidowy. Tutaj chodzi tylko o to, aby jedni narzucili innym swój punkt widzenia. W sprawie pandemii jako społeczeństwo jesteśmy tak samo podzieleni jak i w polityce. A wszystko w sprawie zlotu, który może zostać w każdej chwili odwołany jak podniosą obostrzenia. 

 

4 godziny temu, franz napisał:

Jaki jest teraz status takiego zlotu? Proszę zasięgnąć porady we właściwej terytorialnie jednostce Państwowej Inspekcji Sanitarnej ( PIS:grin: ). Zrobił to ktoś? Jeszcze nie jest za późno. Warto też rozejrzeć się wokół. W jednym z niemieckich landów aresztowano restauratora, zabrano mu licencję na 15 lat i nałożono 200 tys. ojro kary. U nas tak nie robią bo władza boi się, że przegra następne wybory, nie z dobrego serca. Tam jakoś nie przejmują się tym do przesady, przynajmniej nie jest to ważniejsze od życia i zdrowia obywateli, czy stanu państwa jako całości. Żyjemy w społeczeństwie i jakieś zasady obowiązują.

 

Nie śledzę dokładnie, ale Niemcy jak i większość krajów Europy jest tak samo w ciemnej dupie jak i my. Mam wrażenie, że zazdrościsz innym większych obostrzeń. Calkowity locdown, godziny policyjne to wyraz dbałości o życie i zdrowie obywateli ? Poza Covidem są jeszcze inne choroby,  jest jeszcze gospodarka, zdrowie psychiczne społeczeństwa itd . Niektórzy chyba o tym zapomnieli. 

 

4 godziny temu, franz napisał:

 

Ja nie mam w domu tony konserw bo liczę, że kupię jedzenie w sklepie, w którym nikt nie będzie mi smarkał na kołnierz tylko dlatego, że ma zarazę w dupie i jego zdaniem ograniczają mu wolność bo ma mi nie włazić na plecy i ma mieć założony "namordnik".

 

Niedawno część "namordników" (przyłbice, przyłbicomaski) wycofano, bo uznano, ze nie chronią nas dostatecznie przed wirusami. Wcześniej na pewno świetnie "chroniło" a co ważniejsze świetnie sprzedawało. Więc skąd wiesz czy nagle sie nie okaże, że te wszystkie szmatki i jednorazówki również nie chronią ? 

 

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję porównać stany Floryda i Kalifornia. Zupełnie inne podejścia do obostrzeń a identyczna praktycznie ilość zachorowań. 

Kalifornia - pełen lockdown z godziną policyjną i 88,5 tys zachorowań na 1 mln mieszkańców. 

Floryda - prawie zero obostrzeń i 86 tys zachorowań na 1 mln. 

 

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.